Mój fijoł 11

[ewarb]

Zachwyciła mnie śnieżno biała róża, a kociaki super. Zostaną czy znajdziesz im rodziny zastępcze?

[christinkrysia]

Ewciu skoro w planach piwonie drzewiaste to znaczy,że urządzanie ogrodu wciąż trwa ...
Sesja różana wspaniała a po kociej zrobiło mi się jakoś tak cieplutko na duszy od patrzenia na te baraszkujące maluchy - dziękuję.

[e-babcia]

Ewcia róże naprawde kociaczki też

[justi177]

Ewciu
Ty masz naprawdę niesamowite te róże, odlotowe
a zdjęcie męża......dobrze, że wstawione....nawet bardzo dobrze , widać na nim, że mieszkasz w pięknym miejscu

[Margo2]

Mój Cartier niestety ma niestety zdeformowane kwiaty. Tak samo jak Soupert&Nothing
Ciekawe, czy kolejne będa lepsze

[ewamaj66]

Asia, te kolory bardzo podobne tylko na moich zdjęciach RdR jest ciemniejsza i kwiaty ma większe. Vivid ma być pnącą różą, bardzo odporną-zobaczymy
Agness, tak mi przebiega ostatnio życie-między kotami a różami Jest nieźle
Kasia, Semiplena ma chyba za ciemno Pomyślę nad doświetleniem. Powiedz, kiedy wybierasz się na działkę-może uda nam się umówić
Majka, teraz poza The Prince kwitną starsze róże, m. in. ubiegłoroczne
Gosia, dziękuję Nie mogę się nacieszyć.
Elżbieta, mężczyźni w ogóle patrzą inaczej na wiele rzeczy
Ewa, te już są rozdysponowane Oba pójdą w jedno miejsce.
Krysiu, mam mnóstwo zachceń i życzeń-na szczęście trochę miejsca zostało
Jadziu, uwielbiam róże i koty
Justyna, nie zamieniłabym się już z nikim
Gosia, mój Cartier w zeszłym roku miała powykrzywiane kwiaty, teraz mnie zachwyca.

Mary Rose




Bożena Nemcova.


Jubilee Celebration.


Christine Helene-dziki szał pędów i pąków.


Bardzo miłe zaskoczenie-Ardoisee de Lyon. W zeszłym roku mały zdechlaczek, teraz takie kwiaty




Gentle Hermione.


Hamlet

[lemka77]

Hamlet przeboski. Najpiękniejsza róża
Gentle Hermione w ślicznym bladym odcieniu różu, no i ten kulisty kształt kwiatu

[an-ka]

Ależ kobita z tej Mary Rose.Cieszę się ,że doczekalaś cudnych kwiatow Ardoisee de Lyon.U mnie Jubile Celebration ciemniejsza bo też rośnie w cieniu.
Hamlet do zeżarcia-co za kot!!

[Annes 77]

Mary Rose wielki krzak...upoluję jak nic tej jesieni

[x-ja]

Ewa , piękne masz te róże ostatnimi czasy do kogo nie zajrzę to przewijają się zdjęcia tych pięknotek , kuszą strasznie póki co się opieram

[robaczek_Poznan]

Ewa, Twój krzaczek Mary Rose jest absolutnie wzorcem z Sevres dla tej róży
Najpiękniejszy jaki widziałam...a zbliżenie na kwiat wykonane po mistrzowsku
Mój zdechlak po ataku mączniaka został ścięty do ziemii i po dekapitacji trafił za karę do samotni pod siatką

[ewamaj66]

Ida, zgadzam się, bo to ozdoba całoroczna Gentle Hermione mnie zauroczyła kolorem
An-ko, Ardoisee w zeszłym roku miała małe, pomarszczone kwiateczki i wcale mi się nie podobała. Teraz to co innego Hamlet cały czas mi się podoba
Ania, polecam Jeśli róża żyje bez większych kłopotów w moim klimacie, jest niezniszczalna
Tija, nie opieraj się Są róże dla każdego i do prawie każdego ogrodu
Kasia, u mnie Mary Rose jest jedną z najlepszych róż. Ale mam ją już 8 lat-potrzebuje czasu. Jeszcze mnie nie zawiodła, nawet po ostrym cięciu po zeszłej zimie wyglądała przyzwoicie w sezonie

Russelliana.


Chippendale.


Flammentanz.


Granny.


Snow Ballet.




The Prince.

[Ignis05]

Ewcia, to Mary Rose taka wielka rośnie
U mnie to jeszcze mały krzaczek. Jak ona mi się tam taka wielka zmieści.
Wśród tych wszystkich pięknych róż jedna szczególnie mnie zachwyciła, taka kosmata z wąsikami.
Może mizianko dla tej różyczki

[ewamaj66]

Krysiu, wąsiasta różyczka wygłaskana we wszystkie strony Mary Rose rośnie już wiele lat w tym samym miejscu, nie cięłam jej korekcyjnie, tylko likwidowałam uszkodzenia. A dobrze zimuje, więc i wycinania mało-może dlatego taka duża.

[marpa]

Mary Rose mnie też się podoba... nigdy jej nie spotkałam na moim rynku... Wreszcie Twój M uchylił rąbka tajemnicy Waszego ogrodu...