Moj skromny ogrodek-julka_

[julka_]

do dzwiżyna daleko od Ciebie?

[x-T-s]

Julka


miłość w Nowym Jorku

[julka_]

aaaaaa,no tak

[hal1959]

Do Kołobrzegu mam 8o km,mam tam rodzinkę(brata z żonką i synem),a w Dżwirzynie chyba nie byłam,ale to okolice Kołobrzegu.Widzę ,że zwiedzisz nasze strony

[julka_]

no to rzut beretem w zasadzie mam nadzieje tylko na pogodę

[hal1959]

Nawet można chyba po trasie przejeżdżać przez moją miejscowość ,jest taka mozliwość.Na Kołobrzeg ,ze Śląska jedzie się też przez moją wieś.Zależy jaką trasę wybierzecie.

[julka_]

my pociągiem sie wybieramy,bo chcemy dzieciom frajdę zrobić

[hal1959]

Masz rację,frajda,ja pociągiem jechałam 4 lata temu na Krym do córki,przez 36 godzin,jest co wspominać.I to był mój jedyny raz w ciągu chyba 25 lat Jeżdzimy wyłącznie samochodem. Chcielibyśmy we wrześniu jechać na Krym ,ale samochodem jak 2 lata temu.Pociągiem fajnie,bo wypoczywasz i wylegujesz się tyle godzin,ale brak samochodu na miejscu aby zwiedzać.Coś za coś.Życzę pogody

[julka_]

hello
dziękuję wszystkim za odwiedzinki
mamy naprawiony laptop!!a co za tym idzie....stare fotki,więc będę Wam mogła pokazać ile pracy kosztował nasten dom
jeśli chcecie oczywiście

[Wisienka]

No oczywiście, że chcemy!
Ładuj zdjęcia Julka!

Dla moich dzieci podróż pociągiem to też była zawsze frajda!

A dla dzieci zagranicznych znajomych taką frajdą była jazda tramwajem

[julka_]

widok na bukszpan -krzaczorzysko


to widok na zielniczek



tył domu



tu widok na salon



przód domu




tak był okopany nasz domek







panowie robotnicy...oj było ich w tym czasie(2 lata temu jak sie wprowadziliśmy) bardzo dużo




wyburzanie ,wtedy kurnika,teraz to jest moje miejsce pracy






podjazd do garażu




i znowu bukszpan...





takie bandzo było tu ,oj długo długo....




no...tak właśnie wyglądało jeszcze 2 lata temu...ale pracy i tak jest jeszcze ogrom
mam nadzieję ,że was nie zanudziłam
to tak tylko-troszkę historii

[julka_]

WISIENKO mam nadzieję ,że uda mi się zarezerwować przedział,bo inaczej nie wiem czy to taka frajda będzie
miłego oglądania fotek,bo teraz jak jest to juz wiecie

[Wisienka]

Żadne zanudzanie Julko! Fajnie, że nam pokazałaś te zdjęcia!

Oj! było co robić!
A ten rów mariański to co? Myślałam, że porządną izolację dawaliście, ale on za długi coś.
Widzę, że kurnik panowie ręcznie rozbierali?

2 lata powiadasz? Pozmieniało się, pozmieniało ...

[julka_]

te rowy potrzebne były podobno do drenażu
no kawał roboty za nami,ale i przed nami także chociaż teraz juz nam nie jest wstyd jak mamy kogoś zaprosic na kawkę całuski

[Wisienka]

Pamiętam taką jedną podróż z dziećmi do Łeby (pięękne plaże i wydmy!).
Jechaliśmy pośpiesznym czy expresem do Gdyni bodajże i zajęło nam to chyba z 5 godzin,
a potem do Łeby - drugie tyle!!!
Córa miała wtedy 2 latka i ta druga część podróży była koszmarna. Z dwoma czy trzema
przesiadkami!

Mam jednak nadzieję, że Twoja podróż będzie przyjemna. Czego oczywiście Ci życzę!