Lancety rodzinna ostoja ...
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu , jak ja dawno u Ciebie nie byłam .
Czas tak szybko leci a ja byłam zajęta Sulejowem .
Teraz już luz. Dzięki wyjazdowi mam na ogródku pierwszą różę , okrywową , całą w pąkach.
Dostałam od poznańskiego Robaczka-Kasi.
Będą u mnie róże ale od frontu ale to jeszcze trochę potrwa nim młodzi wykończą obejście.
Czas tak szybko leci a ja byłam zajęta Sulejowem .
Teraz już luz. Dzięki wyjazdowi mam na ogródku pierwszą różę , okrywową , całą w pąkach.
Dostałam od poznańskiego Robaczka-Kasi.
Będą u mnie róże ale od frontu ale to jeszcze trochę potrwa nim młodzi wykończą obejście.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu, w sobotę na wycieczce z wnuczkiem przy ruinach Starego Książa spotkałam przemiłą grupę z Legnicy. Poczęstowali
nas różnymi ciastami i okazało się, że są z Legnicy. Znając Ciebie i , ostatnio, Ewę T. mam przekonanie, że legniczanie są
nas różnymi ciastami i okazało się, że są z Legnicy. Znając Ciebie i , ostatnio, Ewę T. mam przekonanie, że legniczanie są

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Adrianno , ja do takiego przekonania już dawno doszłam 

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Adrianno,Olu..............to miłe ,szczególnie od Was usłyszeć taką opinię......
Dla Was bukiecik moich róż , zakwitły po raz pierwszy i sprawiły wiele radości........
Na drugiej fot. przedstawiam Wam-mojego nowego przyjaciela,również zakręconego ogrodowo,czy jak kto woli zielono.Przed chwilą podlał rabatki i zasłużenie odpoczywa........


Dla Was bukiecik moich róż , zakwitły po raz pierwszy i sprawiły wiele radości........
Na drugiej fot. przedstawiam Wam-mojego nowego przyjaciela,również zakręconego ogrodowo,czy jak kto woli zielono.Przed chwilą podlał rabatki i zasłużenie odpoczywa........





- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Widzę , że z przyjacielem do sanatorium pojechałaś....zdrowia Wam życzę !!!!!
Ale on to ma żelazne zdrowie.....
Ale on to ma żelazne zdrowie.....
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu, Twoja róża u mnie się przyjęła a moja u Ciebie? rośnie? Powinna już kwitnąć.
Twoje pozostałe piękne, takie delikatne.
Twoje pozostałe piękne, takie delikatne.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Zosiu,jeszcze nie kwitnie i druga nowa obok niej,też nie.Mają małe pąki.....jeszcze mają czas..... 

- Mama Ani
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu jestes w sanatorium, bylam tam z M w zewszlym roku. Nie bardzo mi sluzylo. 

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Pochodzę z Kotliny Kłodzkiej,byłam po latach..... na Szczelińcu i przy okazji :Kudowa i Duszniki....... 

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Ładną wycieczkę sobie sprawiłaś Lodziu.
Wybieram się niedługo z dziećmi na Szczeliniec.
Różyczki śliczniutkie.
Pozdrawiam "chłodno", bo w te upały gorąca już więcej nikt nie przyjmie.
Wybieram się niedługo z dziećmi na Szczeliniec.
Różyczki śliczniutkie.
Pozdrawiam "chłodno", bo w te upały gorąca już więcej nikt nie przyjmie.

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Ewo,Joasiu.....
.......,ciesze się na wspólne zwiedzanie i podziwianie liliowców i nie tylko w Wojsławicach.....
A teraz kilka aktualnych migawek ......królują oczywiście róże,które moim zdaniem za szybko przekwitają,chciałoby się je móc podziwiać bez końca.Lubię fazę pąka,taką przed zupełnym rozwinięciem się......

Na fot.pnąca róża Alchemyst.Jej pąki stały długo w wazonie stopniowo rozwijając się, zmieniając kolor i kształt-jestem nią oczarowana.....


A teraz kilka aktualnych migawek ......królują oczywiście róże,które moim zdaniem za szybko przekwitają,chciałoby się je móc podziwiać bez końca.Lubię fazę pąka,taką przed zupełnym rozwinięciem się......


Na fot.pnąca róża Alchemyst.Jej pąki stały długo w wazonie stopniowo rozwijając się, zmieniając kolor i kształt-jestem nią oczarowana.....

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodzia, ależ masz już dużą Anabellę, czy to ostróżka Ci zakwitła? Róża piękna.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Zosiu,hortensje w drugim roku od posadzenia pięknie ruszyły czekam również na festiwal kwiecia Vanille Fraise i Pinky Winky .....
Ostróżka kupiona pod " Iglicą"...ma dwa piekne kwiatostany i prawie 2 m wysokości.Zauważ jeszcze jeżówkę,kupiona w zeszłym roku,była nowością hodowlaną.Kwitnie pierwszy rok i pięknie się rozrosła- "mocny krzak".....będzie co dzielić....
Pogoda nas nie rozpieszcza,kilka dni temu podlewałam,teraz leje nieprzerwanie,dzisiaj zimnica 11 st......W takiej sytuacji najważniejsza ...pogoda ducha...... i tej
wszystkim życzę......
Ostróżka kupiona pod " Iglicą"...ma dwa piekne kwiatostany i prawie 2 m wysokości.Zauważ jeszcze jeżówkę,kupiona w zeszłym roku,była nowością hodowlaną.Kwitnie pierwszy rok i pięknie się rozrosła- "mocny krzak".....będzie co dzielić....

Pogoda nas nie rozpieszcza,kilka dni temu podlewałam,teraz leje nieprzerwanie,dzisiaj zimnica 11 st......W takiej sytuacji najważniejsza ...pogoda ducha...... i tej

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu , wzajemnie !!!
Ja dla ducha co chwilę zerkam na zalane spirytusem czereśnie ......
Ja dla ducha co chwilę zerkam na zalane spirytusem czereśnie ......