Zwróć się do firm zakładających trawniki, od siebie z gotowych mieszanek mogę polecić Bipon Rekreacja.Michal1410 pisze:Uproszę swoje pytanie.Może ktoś polecić jaką mieszankę traw sportowych mam kupić na trawnik w półcieniu?
Trawnik po zimie cz. 2
Re: Trawnik po zimie cz. 2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 27 sty 2013, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Musisz wysiać trawę z przewagą kostrzew. Najlepiej znoszą warunki cieniste. Radziłbym nie kosić trawy na wysokość 2,5cm, chyba że posiadasz kosiarkę wrzecionową, to nawet przy odpowiedniej mieszance, możesz kosić na 0.8cm, jak na polach golfowych.
Poznam Regulamin Forum
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Niestety musisz też zdać sobie sprawę, że z takimi praktykami koszenia jak obecnie to trawnik nigdy nie będzie idealny. Mieszanki gazonowe wymagają regularnego koszenia 

Re: Trawnik po zimie cz. 2
prosba o pomoc co najpierw zastosować chwastox oprysk a potem saletre amonową czy odwrotnie ? i w jakim odstępie czasu (trawnik roczny)
Re: Trawnik po zimie cz. 2
a to co byś polecał "nie kolorowego" na chwasty w dobrej cenie /jakość?zakol13 pisze:A to już jest kwestia sporna ;) Większość nawozów tych w ładnych kolorowych firmowych opakowaniach można kupić dużo taniej w zwykłych szarych workach, że tak powiem. Z tymi długo działającymi też różnie ludzie mówią. Ja mam na przykład złe doświadczenia z takim 100 dniowym nawozem, bo dał znacznie słabsze rezultaty w wyglądzie trawy niż 'zwykły' nawóz. Ale oczywiście co ogród to inne rezultatyanka22639 pisze: dobry nawóz musi kosztować
Pozdrawiam
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Saletra amonowa to nie najlepszy pomysł. Co do środka na chwasty ja używam Biofix i jestem mega zadowolony ale do najtańszych nie należy.
Piotr Mazurek
Re: Trawnik po zimie cz. 2
dlaczego nie najlepszy kolego?
Re: Trawnik po zimie cz. 2
czemu nie najlepszy? W tym roku zacząłem stosować i jestem zadowolony z efektów.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Nie wiedziałem gdzie dokładnie napisać o moim problemie żeby nie zaśmiecać i uznałem, że bezpieczniej będzie kontynuować tutaj.
Sprawa dotyczy mojego trawnika, który mam przy swoim mieszkaniu. Trawnik o powierzchni ok. 10m kw.
Założyłem go późną wiosną.
Przekopałem ziemię, wygrabiłem kamienie, chwasty, dorzuciłem trochę torfu, zmieszałem, udeptałem i posiałem trawę.
Trawa wzeszła bardzo ładnie no i czas na I koszenie. Wtedy miała wysokość ponad 10cm. Jako, że trawnik malutki, to każdy proponował zakup wykaszarki. Jednak po jej kilkukrotnym użyciu, trawa rosła coraz gorzej i była coraz rzadsza. Dziś są już pojedyncze, spore place gdzie nie ma jej w ogóle.
Próbowałem to naprawić stosując dosiewkę ale bez skutku. Być może moim błędem było to, że dosiewkę stosowałem kiedy były upały. Jednak robiłem to wieczorem, z rana podlewałem, wieczorem również...
W międzyczasie zakupiłem kosiarkę elektryczną, najmniejszą z możliwych i nią koszę trawnik.
Bardzo bym chciał mieć trawnik bardzo gęsty, jak dywan.
Przychodzi mi do głowy pomysł, żeby przekopać ponownie trawnik i posiać trawę na nowo ale może da się coś z tym zrobić. Wątpię w to jednak trochę...
Dodam jeszcze, że trawnik jest latem mocno nasłoneczniony. Staram się go nawadniać systematycznie.
Oto zdjęcie obecnego trawnika. Trawa jest rzadka no i te place gdzie nie ma zupełnie nic:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Sprawa dotyczy mojego trawnika, który mam przy swoim mieszkaniu. Trawnik o powierzchni ok. 10m kw.
Założyłem go późną wiosną.
Przekopałem ziemię, wygrabiłem kamienie, chwasty, dorzuciłem trochę torfu, zmieszałem, udeptałem i posiałem trawę.
Trawa wzeszła bardzo ładnie no i czas na I koszenie. Wtedy miała wysokość ponad 10cm. Jako, że trawnik malutki, to każdy proponował zakup wykaszarki. Jednak po jej kilkukrotnym użyciu, trawa rosła coraz gorzej i była coraz rzadsza. Dziś są już pojedyncze, spore place gdzie nie ma jej w ogóle.
Próbowałem to naprawić stosując dosiewkę ale bez skutku. Być może moim błędem było to, że dosiewkę stosowałem kiedy były upały. Jednak robiłem to wieczorem, z rana podlewałem, wieczorem również...
W międzyczasie zakupiłem kosiarkę elektryczną, najmniejszą z możliwych i nią koszę trawnik.
Bardzo bym chciał mieć trawnik bardzo gęsty, jak dywan.
Przychodzi mi do głowy pomysł, żeby przekopać ponownie trawnik i posiać trawę na nowo ale może da się coś z tym zrobić. Wątpię w to jednak trochę...
Dodam jeszcze, że trawnik jest latem mocno nasłoneczniony. Staram się go nawadniać systematycznie.
Oto zdjęcie obecnego trawnika. Trawa jest rzadka no i te place gdzie nie ma zupełnie nic:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 15 cze 2010, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gaj, woj. Małopolskie
Re: Trawnik po zimie cz. 2
kosiarka żyłkowa jest trudna w użyciu dla niewprawnej osoby, przede wszystkim jeżeli trawa jest młoda, to jest tendencja do jej wyrywania. Często żyłkę wbijasz w ziemię goląc trawę do zera, a przy okazji wyrywając młode korzenie. To mogło stać się u Ciebie. Teraz trawę masz za długą, powinna być podcinana regularnie. Na dosiewanie nie jest dobry moment, bo jest piekielnie gorąco i sucho. Możesz próbować dosiać i delikatnie zagrabić (ziarna muszą być pod cienką warstwą ziemi/piasku), ale musisz utrzymywać tam wilgotne środowisko, żeby kiełkujące nasiona nie wyschły.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Dziękuję za odpowiedź.
Fakt, wykaszarki nigdy wcześniej nie miałem także i wprawa zerowa
Tak myślałem, że to jej wina i dlatego kupiłem najtańszą kosiarkę. Nóż naostrzyłem żeby jak najlepiej ciął.
Co do położenia samego trawnika to dodam jeszcze, że nie dość że jest on od strony południowo-zachodniej, to dodatkowo od sąsiadów dzielą na dość wysokie płotki, które skutecznie hamują przepływ np wiatru, a to dodatkowo podwyższa temp. na trawniku. Trawę dosiewałem ale też myślę, było zbyt gorąco i mimo podlewania to nasiona się ugotowały i wyschły.
Dziś skoszę trawę i poczekam na chłodniejsze dni. Wtedy dosieję trawę ;)
Fakt, wykaszarki nigdy wcześniej nie miałem także i wprawa zerowa

Tak myślałem, że to jej wina i dlatego kupiłem najtańszą kosiarkę. Nóż naostrzyłem żeby jak najlepiej ciął.
Co do położenia samego trawnika to dodam jeszcze, że nie dość że jest on od strony południowo-zachodniej, to dodatkowo od sąsiadów dzielą na dość wysokie płotki, które skutecznie hamują przepływ np wiatru, a to dodatkowo podwyższa temp. na trawniku. Trawę dosiewałem ale też myślę, było zbyt gorąco i mimo podlewania to nasiona się ugotowały i wyschły.
Dziś skoszę trawę i poczekam na chłodniejsze dni. Wtedy dosieję trawę ;)
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Zdecydowanie polecam jakąkolwiek kosiarkę zamiast wykaszarki. Po prostu wykaszarki bardzo kiepsko nadają się do koszenia trawy, która ma wyglądać pięknie, żyłka bardzo strzępi końcówki źdźbeł trawy, a te żółkną i mają większą tendencję do łapania chorób. Nóż jest zdecydowanie lepszy (choć nie doskonały) ;)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Właśnie skosiłem trawę. Gdzieś tak na wysokość ok. 5-6cm. Kosiarkę ustawiłem na najwyższe możliwe położenie.
Na jednym z placów gdzie nie było trawy, poruszyłem dobrze ziemię przekopując ją małą łopatką, przegrabiłem, udeptałem i posiałem trawę. Na koniec przemieszałem nasiona z ziemią na głębokość ok. 1cm i delikatnie podlałem wodą z konewki.
Zrobiłem to na próbę (wiem, że nie jest to za dobry okres na sianie trawy ale może się uda). Uzupełniony plac będę często zraszał wodą
Przypomnę jeszcze, że to malutki trawnik jaki mamy przy swoim mieszkaniu. W sumie są 2 malutkie ogródki - mieszkanie przelotowe.
Także nie ma za dużego pola do popisu jeśli chodzi o powierzchnię ale może uda się coś z tego zrobić.
Tak wyglądają ogródki.
Pierwszy - to właśnie ten z małym trawnikiem

Uploaded with ImageShack.us
Drugi - połowę zajmują kwiaty, tuje. Całość wysypana korą. W drugiej części tego ogródka jest miejsce wyłożone kostką. Tu latem jemy śniadania, pijemy poranną kawkę

Uploaded with ImageShack.us
Zdjęcia wstawiłem po to, żeby było mniej więcej wiadomo jak to wygląda i o czym dokładnie mowa.
Zaczynam dopiero swoją przygodę z roślinami
Na jednym z placów gdzie nie było trawy, poruszyłem dobrze ziemię przekopując ją małą łopatką, przegrabiłem, udeptałem i posiałem trawę. Na koniec przemieszałem nasiona z ziemią na głębokość ok. 1cm i delikatnie podlałem wodą z konewki.
Zrobiłem to na próbę (wiem, że nie jest to za dobry okres na sianie trawy ale może się uda). Uzupełniony plac będę często zraszał wodą

Przypomnę jeszcze, że to malutki trawnik jaki mamy przy swoim mieszkaniu. W sumie są 2 malutkie ogródki - mieszkanie przelotowe.
Także nie ma za dużego pola do popisu jeśli chodzi o powierzchnię ale może uda się coś z tego zrobić.
Tak wyglądają ogródki.
Pierwszy - to właśnie ten z małym trawnikiem

Uploaded with ImageShack.us
Drugi - połowę zajmują kwiaty, tuje. Całość wysypana korą. W drugiej części tego ogródka jest miejsce wyłożone kostką. Tu latem jemy śniadania, pijemy poranną kawkę


Uploaded with ImageShack.us
Zdjęcia wstawiłem po to, żeby było mniej więcej wiadomo jak to wygląda i o czym dokładnie mowa.
Zaczynam dopiero swoją przygodę z roślinami
