Witam w mojej kolekcji kaktusów i sukulentów - chaveiro

[chaveiro]

Janku dzięki za wskazówki spróbuję coś z tego wykorzystać podczas następnego zimowania.

Kilka sztuk, które pojawiło się ostatnimi czasami lub jeszcze nie były pokazywane:
Escobaria sneedi v. leei - SB 397 Eddy County, New Mexico, USA


Escobaria minima


Rebutia (Aylostera) heliosa
oraz R. h. v. cajasensis
oraz R. h. v. cajasensis L 405 Cajas, Mendez, Tarija, Bolivia 2600-2700m


powyższe zakupy były poczynione na koniec poprzedniego sezonu w Rumii

[Rejden]

Rebucje pączkują , moje mają po kilka kwiatów.

[chaveiro]

U mnie nieśmiało pokazują się na tej bez numeru polowego chyba ze 3 pączki, ale póki co maleńkie ok 1 mm, zauważyłem natomiast, że jest różnica między zimowaniem w ciemności, a zimowaniem w jasnym pomieszczeniu nawet ze znikoma ilością światła/słońca. Zimowane w całkowitej ciemności zaczynają później kwitnąć.

[nyskadu]

U mnie też dopiero pączkują, ie licząc tych które kupiłam na wiosnę

[chaveiro]

Podstawa kolekcji pączkuje, a między innymi coś tam kwitnie z wiosennych zakupów (zdjęcia będą oczywiście dodane), wcześniej było zdjęcie z kilkoma kwiatkami teraz zdjęcie z przed okresu deszczowego:
Rebutia spec.


i kilka zakupów:
Obregonia denegrii PP 430 San Vicente, Tamaulipas, Mexico


Mammillaria prolifera kaktus od syna bo fajne ma "papryczki" (były dwa owocki)


Mammilaria cv. 'Arizona Snow Cup' też od syna


Thelocactus lophothele ssp. freudenbergeri

[AleksandraBdg]

Mariuszu, Rebucje u Ciebie szaleją!
Piękne wianki mają!
A zakupy, pierwsza klasa! Widzę,że synek wie,co dobre!
Brawa dla niego!

[nolina]

Zakupów gratuluje
Najbardziej jednak podoba mi się Obregonia denegrii PP 430 San Vicente, Tamaulipas, Mexico ,jest śliczna teraz, a jak zakwitnie to miodzio

[moritius]

Widzę Chamaelobivia 'Violet' coraz popularniejsza na forum - czekam, aż zakwitnie, bo widzę trochę pąków ma.
Z ciekawości zapytam, planujesz ją czymś pylić?

[hen_s]

Ładne rośliny - i te nowe i te które już są u Ciebie dłużej.

[rosarita]

Ale pięknie ci zakwitła Rebucja. Coś wspaniałego.

[chaveiro]

Dziękuję za miłe słowa pod adresem roślinek.

Ola ano wybrał jeszcze kilka sztuk, które z pewnością jeszcze pokarzemy.

Gosia z perspektywy czasu czyli tydzień dochodzę do wniosku, że mogłem kupić 2 lub 3 sztuki a nie tylko jedną, ale może jeszcze nic straconego zawsze można zapytać sprzedawcę czy ma może jeszcze dostępne.

Alku w sumie nie bardzo mam czym to pylić, chociaż chciałbym mieć trochę nasionek, musiałbym może po marketach poszukać i by się trafiła jakaś druga sztuka z pąkami/kwiatkami

p. Henryku dziękuję za miłe słowa.

Rosarita na szczęście udało się trafić na taki rozkwit, mając co drugi dzień wolny nie zawsze można trafić na takie kwitnienie, mnie się udało, mam nadzieję że uda mi się trafić na kwiaty telokaktusów (na kilku już pojawiają się pączki)

[moritius]

W ostateczności można zawsze zrobić to, co ja zrobiłem - pylić E. multiplex/eyriesii/oxygona/subdenudata. Wydawało mi się, że jakieś tam lobiwie u ciebie są.
Bardzo prosty patent, jeśli kwitnienie jest niesynchroniczne - wystarczy zebrać pyłek na kawałek papieru, włożyć do jakiegoś woreczka z ryżem i do lodówki - osobiście zbieram w ten sposób (na wszelki wypadek) pyłek prawie wszystkiego, co jest lobiwią/echinopsis/chamelobiwią.

[chaveiro]

W sumie miały być pokazane kaktusy z zakupów po kolei, ale chyba lepiej pokazać zakupy niekoniecznie po kolei, a z kwiatkami które dziś się otworzyły

Sulcorebutia rauschii


Astrophytum myriostigma


oraz z przed kilku dni niestety nie otwarty do końca z powodu braku słońca
Astrophytum senile


powyższe rośliny były zakupione od p. Milosza Stani na kiermaszu w Palmiarni Gliwickiej podczas wystawy, rośliny były już z pąkami więc nie moją zasługą są owe kwiatki.

tu już moje rośliny które dłużej są u mnie
Mammillaria zeilmanniana


Mammillaria bocasana po drugiej stronie drugi kwiatem, a poza tm obdarzyła mnie wiankiem pączków

[hen_s]

Ładnie u Ciebie i kwitnąco. Takie widoki lubimy, zresztą przecież na nie długo czekaliśmy.

[Rejden]

Sulka pięknie zakwitła.