Ogródek AGNESS

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS

Post »

:wit Agnieszko piękne róże i już kwitną, nasze jakoś w tym roku idą bardzo opornie , mają dość dużo pąków ale na kwitnienie musimy jeszcze poczekać.
Pozdrawiam Zenek
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Jeeessssu ;:oj co to za róza ta ostatnia ...matulu jakie cudeńko Aga ;:138 Ten pierwszy burgundzik to Doctorek...czy kto :?: Ale masz kwiatów rozwinietych ...u mnie powoli rozwijaja sie pojedyncze kwiaty ;:65
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Iwonko jeśli nawet Twoje młodziutkie różyczki nie zakwitną w tym sezonie, to pięknie się rozrosną i wzmocnią, a za rok będzie cudny kolorowy widok :D

Aguniu różyczkę kupiłam bezimiennie, ale została rozpoznana jako najprawdopodobniej L.D. Braithwaite Ma niesamowity kolor kwiatów, wciąż się nią zachwycam. Moje różyczki są biedne w tym sezonie, straszliwie opanowane przez skoczka, widać nawet na fotkach że listeczki są przebarwione na biało. Codzienne deszcze nie pozwoliły pryskać, ale już mam nadzieję, się wypogodzi i postaram się to zrobić jak najszybciej....

Zenku aby tylko pogoda dopisała to Wasze różyczki ruszą z kwiatami błyskawicznie :D

Dorotko ta różyczka to Alchymist, jedna z moich ulubionych. Zawsze bardzo czekam na jej kwitnienie , ale niestety nie każdego roku mogę się nią cieszyć. W tym roku kwitnie wyjątkowo bujnie :D
A ta bordowa..... ona nawet nie tyle bordowa co taka bordowo-biskupia.... kolor niesamowity, to została zidentyfikowana jako najprawdopodobniej L.D. Braithwaite :D
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

W Alchymist się zakochałam jak zobaczyłam w gazecie na pergoli razem z clematisem.... ;:173 super ze ja masz....chyba zapoluje na nia...wyjatkowa slicznotka ;:303
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Dorotko to naprawdę różyczka o wielkiej urodzie, tylko ten jej problem z kwitnieniem..... kwitnie na zeszłorocznych pędach i jak jest ostra zima, pędy przemarzną i na kwiatuszki nie ma co liczyć..... Jednak mimo to, nigdy z niej nie zrezygnuję, bo dla tych kwiatów warto czekać i kilka lat...... Też mam ją obsadzoną po obu stronach clematisami. Jeśli nawet różyczka nie zakwitnie, to pokryją ją kwiaty clematisów i też będzie ok :D
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś,nie wiedziałam,ze masz tyle przepieknych róz,chociaz one nie należą do moich ulubionych przez to,ze nie bardzo chcą u mnie rosnąć.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś, L.D. Braithwaite mam i ja... ubóstwiam ją za wielkie kwiaty we wspaniałym, głębokim ubarwieniu...
Widzę właśnie, że listki zaatakowane białym nalotem... to nie jest mączniak?
tmaksym
50p
50p
Posty: 59
Od: 23 lis 2011, o 09:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Ale masz piękne róże ;:138 Ja niestety nigdy nie mogłem się dorobić różanego ogrodu, bo albo przemarzały albo je choroby zjadły. Mam jedną różne po dziadkach która ma już ponad 40 lat i o nią dbam jak o żadną inną... taka perełka o herbacianej barwie i cudownym zapachu... :D Pozdrawiam
Ogród pod Dębową Górą
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=49050" onclick="window.open(this.href);return false;
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś, dla mnie Twoja nowa rabata wygląda jakby rosła tam od zawsze :)
Kora i dla mnie jest problemem bo 50 l worek kosztuje 11,50 czyli całkiem sporo zważywszy na zakres pola, które się nią obsypie :)
Jednak miejsca wysypane korą mają swój urok, szkoda, że ten zapach lasu tak szybko wysycha, byłoby extra, gdyby trwał i trwał. Róże masz sliczne !
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Agnieszko, przepraszam za spóźnione odwiedziny w nowym wątku ;:131
Jak zwykle raczysz nas przepięknymi zdjęciami, co więcej teraz goszczą na nich bajeczne róże ;:170
Twój ogrod jest magiczny o każdej porze roku ;:196
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Będę się powtarzać, ale masz piękne róże. Ta pełna przecudna.
W moim tartaku kora kosztuje drożej niż w sklepie. Muszę także poszukać gdzie indziej - choć prawdopodobnie transport przewyższy. Zastanawiałam się nad zwykłymi ,,ścinakami'' zapomniałam jak to się nazywa - za woreczek,ile naładujesz to 2zł, więc cena atrakcyjna.
Dzisiaj biorę się, a właściwie mój ;) za wsadzanie irysów, kupiłam ;:108
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek AGNESS

Post »

:wit Aga, wiadomo, że roślinki po rozsadzaniu muszą się pozbierać i nabrać cielaka? rabatka wyszła bardzo ładna :heja :heja
Piękne róże, jejku ??. a, Alchymist wspaniale zakwitł ;:333
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Małgosiu różyczek niestety wiele nie zostało...... poprzednia zima zdziesiątkowała moją różaną kolekcję..... miałam ponad 70 krzaczków, a zostało około 30..... i tyle pozostanie , już więcej nie dosadzam..... no ewentualnie 1 czy 2 krzaczki jeśli uda mi się trafić moje wymarzone odmiany....

Aguniu pisząc o ogromnych kwiatach na Twoim L.D. Braithwaite chyba obaliłaś moją nadzieję, na znalezienie nazwy różyczki...... moja ma niezbyt duże kwiaty :?
Te białe listki to nie jest mączniak na szczęście.... to ślady żerowania skoczka.... jest go mnóstwo..... mam nadzieję, że wreszcie nie będzie padało i będzie można popryskać....
W ogóle w tym roku u mnie plagi wszelakiego robactwa. Ogrodnicy niszczylistki są takie chmary, ze po prostu zjadają mi całe kwiaty róż.......a mrówek..... pod każdym kamieniem mrowisko..... piwonię to aż podniosły do góry a i w trawniku co parę metrów mrowisko :roll:

tmaksym witaj w moim ogródku :wit Zdradzisz swoje imię ??? :D
Taka różyczka po dziadkach, oprócz na pewno wyjątkowej urody ma również ogromną wartość sentymentalną :D Jestem pewna, że dbasz o nią bardzo :D
Ja również bardzo pozdrawiam :D

Mariolu cieszę się, ze rabatka już teraz wygląda w miarę dobrze :D Korą koniecznie muszę uzupełnić puste miejsca, bo nie tylko dużo lepiej to wygląda, ale i zmiana rabaty była podyktowana wygodą w użytkowaniu, a to może zapewnić mi tylko wyściółkowanie :lol: bo inaczej chwaty będą rosły jak wcześniej.... czyli w błyskawicznym tempie :lol:
Kora faktycznie jest bardzo droga. U mnie wszystkie rabaty są nią wysypane a to powoduje, ze koszta są ogromne. Do tej pory miałam dojście do tartaku za bezcen, ale niestety tartak zlikwidowano :evil:

Kasiu cieszę się, że jesteś ;:196 i bardzo dziękuję za cieplutkie słowa ;:167
Różyczki coraz piękniej kwitną, pojawiają się kwiatuszki na kolejnych krzaczkach i wszędzie mnóstwo pąków. Będzie się czym cieszyć..... ten sezon jest bardzo dobry dla wszelkich roślinek .... wszystkie dorodne, wielkie i bardzo ukwiecone :D ..... tylko te chmary robactwa......ale nie może być za dobrze.... zawsze musi być łyżka dziegciu w beczce miodu 8-) :lol:

Justynko dziękuję za miłe słowa o różyczkach ;:196
U mnie w tartaku jeśli samemu się ładowało korę to można było ją brać całkowicie za darmo. A za workowaną płaciło się grosze..... dlatego tak bardzo mi żal, że tartak zlikwidowany...... Muszę szukać innego źródła z w miarę niedrogą korą, bo mam naprawdę sporo rabat do wysypania. Teraz większość już zarosła bylinami, ale późną jesienią warto byłoby uzupełnić..... Chociaż i teraz na kilka rabat, tam gdzie jeszcze rzadsza roślinność baaaardzo mi potrzeba....
Miłej pracy w ogródku , ale fajnie, ze pracujecie razem z eM, wtedy praca zamienia sie w prawdziwą przyjemność :D

Majeczko cieszę się, ze już teraz widać jakiś potencjał na rabatce, dziękuję za miłe słowa ;:196
Alchymistem nie mogę się nacieszyć.... ach gdyby każdego roku można było liczyć na takie kwitnienie....

Kolorowe migawki :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Oj, taki "darmowy" tartak, to każda z nas by chciała mieć koło domu :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś, wielkości kwiatu na zdjęciu nie potrafię ocenić, ale LDB ma je naprawdę duże... jedno, co do czego mam wątpliwość patrząc na Twoją różę, to jej kolor... LDB nie jest aż tak burgundowo-buraczkowy... on wpada w głęboką czerwień...
Pokaż kwiat z bliska, napisz jaka jest jego średnica i zidentyfikujemy ją... ja w pierwszej chwili myślałam, że to Astrid (chociaż nie widzę cieniowania płatków), albo właśnie Doktorek (Souvenir du dr Jamain), jak pisała Dorota.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”