Słonecznik - wysiew,wymagania,problemy cz.1

[Pauzalka]

Moje też ładnie wzeszły, ale ślimaki połowe zeżarły więc muszę dosiać nowe, mam nadzieję, że zdąrzą dojrzeć.

[renzal]

Ja dziś sieje! Pomoczę je ze dwie-trzy godziny i do ziemi! A dookoła rozsypie granulki na ślimory.

[rilla]

Witam, jestem początkująca i nie wiem czy jeśli teraz posieję słonecznika, to zdąży zakwitnąc i wydac nasiona?

[patasko]

rilla, to zależy od odmiany. Niskie ozdobne słoneczniki na pewno dojrzeją, natomiast taki zwykły ogrodowy wysoki... Może mieć trochę problem. Lecz słoneczniki nie przemarzają i kontynuują wzrost po przymrozku.

[renzal]

Moje coś podżera (ale to raczej nie ślimory) Nadal są małe i nic nie zapowiada, coby miało z nich wyrosnąć coś dużego

[weroooniiika]

Witam, jestem nowa na forum i nie do końca wiem, czy umieszczam wątek w dobrym miejscu. W razie pomyłki proszę o wyrozumiałość.

Słoneczniki sadzę od dobrych kilku lat, zawsze wszystko było w porządku. W tym roku jednak nie odwracają się one wcale do słońca. Dlaczego? Czego im brakuje? Kwiaty są wsadzone w gruncie, w ogrodzie pod płotem, czyli tam, gdzie za każdym razem. Te słoneczniki, które jeszcze nie rozkwitły rosną prosto, ale jeśli pojawia się trochę żółtego od razu odwracają się w przeciwną stronę niż powinny. Miałam nadzieję, że to problem z pojedynczym kwiatem, ale już ósmy z kolei nie rośnie prawidłowo i obawiam się, że z resztą będzie podobnie.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady.

[Kasia79]

Witaj Weronika!
Zaintrygowało mnie Twoje pytanie, poczytałam trochę i wyczytałam, że wędrówkę za słońcem uprawiają tylko nierozwinięte kwiatostany, a te rozwinięte albo nie obracają się wcale, albo nieznacznie. Przyznam, że mnie też to zaskoczyło, bo w zeszłym roku byłam pewna, że obracają się też kwiaty. Być może jest takie złudzenie kiedy na jednej roślinie jest kilka kwiatostanów, z czego większość jeszcze nierozwinięta, i to one wędrują. Moje będą kwitły na dniach, teraz pąki na pewno wędrują za słońcem, zobaczę co będzie za kilka dni i napiszę.

[weroooniiika]

Na początku dziękuję za odpowiedź. Przyznam, że nigdy nie miałam takiej sytuacji, niezależnie czy kwiaty były dopiero co rozwinięte czy już nadawały się do jedzenia. Zawsze wędrowały za promieniami. Czyli jeśli kwiatostany są już rozwinięte to nie ma szans, aby odwróciły się w stronę słońca? Nie po to je sadziłam, aby były odwrócone stronę budynków tylko po to, aby zdobiły mój ogród

[ostatnia szansa]

Moje słoneczniki z dużymi kwiatami zawsze były odwrócone na wschód, co w moim przypadku pasuje - sadzę je na zachodnim krańcu warzywnika. Nigdy nie zastanawiałam się nad faktem czy wędrują, czy nie . Teraz będę patrzyła .

Zdjęcie po południu:

[Kasia79]

Polazłam dzisiaj na obserwację słoneczników, obejrzałam je rano, w południe i teraz. Faktycznie kwiatostany zamknięte wędrują za słońcem, otwarte - nie. Moje są zwrócone na wschód, co mi akurat mało pasuje, bo zazwyczaj patrzę na nie od zachodu...
Ale byłam gotowa przysiąc, że w zeszłym roku wędrowały wszystkie. No i byłoby krzywoprzysięstwo

[Kasia79]

Jeszcze jedno, wydaje mi się, że to w którą stronę zwrócony jest kwiat zależy od tego, w jakiej porze dnia rozkwitał. Bo u mnie kilka jest zwróconych na wschód, kilka na południe i chyba ze dwa na zachód. Także ogólnie jest misz-masz, i to nawet ładny.
A to jeden z moich słoneczników, imieninowy dla M..., jak stoi w wazonie, można mieć kontrolę nad tym, w którą stronę patrzy .



Uploaded with ImageShack.us

[Locutus]

Jest pierwszy słonecznik tego roku u mnie!



Pozdrawiam!
LOKI

[ewa2019]

Posadziłam słonecznik w różnych miejscach, mają już ze 4 metry

[Locutus]

Moje to odmiany ozdobne, więc nieco niższe ? mniej więcej mojej wysokości:




Pozdrawiam!
LOKI

[limonkaa]

Ozdobne są , ładne , wysokie czy niskie , pełne czy takie zwykłe , mają swój urok i dlatego je sadzimy.....