Cóż za skromnośćromix pisze: Didżej ze mnie lichy, to nadużycie dla tego określenia. Wdzięczny jestem, że nikt mnie na taczce nie wywiózł
.


Ja tam się świetnie przy Twojej muzie bawiłam

A mój wiesiołek jeszcze czeka na wsadzenie

Cóż za skromnośćromix pisze: Didżej ze mnie lichy, to nadużycie dla tego określenia. Wdzięczny jestem, że nikt mnie na taczce nie wywiózł
.
Bardzo się nadaje...degustowałam na zlocieskorpion811-51 pisze:Romek z okazji że poznałam Cię na żywo postanowiłam zajrzeć do Twojego wątku i stwierdziłam że za póżno
jestem ciekawa co Ci wyszło z tej aroniowej nalewki którą robiłeś z soku aroni czy nadaje sie :
Ruda2011 pisze: ....pokazuj co Ci tam urośnie.
romix pisze:Ruda2011 pisze: ....pokazuj co Ci tam urośnie.- wyrwane z kontekstu
![]()
Co do trocin, to uczymy się mulczować na Twoim wątku.