Dzisiaj zrobiłam przymiarkę do posadzenia roślin przywiezionych z Sulejowa. Plan był taki, żeby powiększyć istniejącą rabatę i posadzić na niej nowe nabytki...a właściwie podarunki
Niestety skończyło się na pierwszej części planu...oczywiście zaczęło padać (czemu to takie oczywiste...?).
Pozostaje mi więc tylko zaprezentować rośliny w wersji doniczkowo-skrzynkowej.
No i są też
nabytki ze szkółki w Opocznie...swoją drogą - mieszkam tak niedaleko, a nie miałam pojęcia o takiej szkółce!
Klon
Eskimo Sunset
Modrzew japoński
Pendula
Świerk
Push
Marysiu...współczuję

U mnie jakoś łaskawie, na razie woda wsiąka w glebę, zresztą duża ilość
zatrawionej powierzchni - na co normalnie raczej narzekam - też chyba swoje robi, przynajmniej nie ma błota
Irminko - jakże się cieszę! Miło mi, że napisałaś
Stasiu 
jak się cieszę! Wiesz - naprawdę kwitnie, może nie wszystko, ale większość róż ma już przynajmniej po jednym kwiatku, rozkwitają ostróżki...nie jest źle. Doczekasz się i Ty
