Działeczka Ewy W cz.3

[malgocha1960]

Ewa,na pewno żadne słowa nie są w stanie wyrazic twojego bólu po tym,co zostałas na działce.Zostaje jedynie być dobrej mysli,że cos sie uratowało jeszcze i zakwitnie.Kuzynka tez nie moze najbardziej przeboleć brzoskwiń,bo miała drzewa oblepione owocem,a wszystko połamane.

[akl62]

Słyszałam od znajomych, że tak to wygląda, ale słyszę, a widzieć, to różne sprawy...
Oby się to więcej nie powtórzyło.

[juni]

Współczuję
Jesteś silna ,jak zaczęłaś przygodę z ogrodem to się nie poddasz.

Znalazłam mądrą myśl:

"W ogrodzie jak w życiu wszystko się rozwija,przemija,rodzi się ,nieraz umiera dlatego jest żródłem energii."

[Keetee]

Ewciu kochana....nie myslałam ,ze az tak dostało sie roslinkom To straszne....
Mnie dzisiaj dobiła smierc Kattki...to taka cudna pogodna dziewczyna...i mimoze poranek i dzień piekny...wpadłam w zadume jak ulotne jest nasze zycie i jak cenny każdy dzień
Ewciu, jak Marysia pisze podwiąż...mocno slej nawet teśmą klejąc a świerk inversa i co tam jeszcze sie złamało....moze to głupio brzmi...ale ja tak naiwnie ratowałam kilka drzewek i sie udało (kleiłam tasa do paczek) bo nic innego nie miałam) teraz rosną i maja sie wysmienicie
ściskam mocno

[mar33]

Ewuniu przxykro patrzeć na straty jakie Cię dotknęły ale nie opuszczaj nas i działki, roślinki będą wdzięczne za pomoc po takim okropnym gradobiciu. Ciężko chodzić do tak bardzo spustoszonej działki, w którą wkładałaś do tej pory cały swój wolny czas i pieniądze aby cieszyć oczy tym co urośnie.Dobrze, że Ciebie nie było na działce i nic Ci się nie stało, teraz musisz zebrać siły i powoli przezwyciężyć niechęć i pomóc tym biednym roślinkom

[reniusia20]

Ewciu ale u Ciebie szkód w ogrodzie narobiło aż płakać mi się chce jak patrzę na te zdjęcia

[reniuniek]

Ewciu, kochana i jak tam roślinki?
Byłaś na ogrodzie?
Bardzo, bardzo mi przykro że takie coś spotkało twój ogród
Roślinki się pozbierają, zobaczysz Tylko owoców nie będzie w tym roku..........
Ta takie zadrzenia nie mamy wpływu....
Wiem, że jesteś zła i jest ci smutno, ale nie poddawaj się !!!!

[mar33]

Ewuniu puk, puk, odezwij się proszę

[eukomis]

Ewuś przykro mi, wykopię lilię z pąkami i ci przywiozę, u mnie troche zostało. Takie mamy mieć tegoroczne lato z burzami i gradem. Boje sie ze do jesieni nic z kwiatów nie zostanie.

[ewa_rozalka]

Ewuniu ,słów mi brak ,aby wyrazić ,jak bardzo jest mi przykro z powodu tego ,co Cię spotkało .

[adamiec]

Ewa nie rozpaczaj , do przodu patrz , ja też mam straty z powodu nadmiaru wody.Nie myślę o tym ,już mam w głowie co muszę kupić po stracie.

[ewamaj66]

Współczuję strat Ogród na pewno odżyje, choć na pełnię kwitnienia trzeba będzie poczekać jeszcze rok.
Z naturą nie wygrasz

[Helen]

Ewuniu bardzo Ci współczuję, tyle ciężkiej pracy poszło w niwecz, .Nie załamuj się , wracaj do nas.

[slila1]

Ewuniu odezwij się do nas, prosimy

[Maska]

Ewuniu jesteś u nas, a u siebie nie bywasz ? obraziłaś się na wątek. Pewnie ogród już odżył opowiedz nam o tym, przecież my też mamy za sobą różnie niepowodzenia, ale czas leczy rany i rośliny też. Dopóki nam o tym nie opowiesz nie pogodzisz się z tym.