Lorrie pisze:Judytko, radzisz mi je delikatnie przyciąć, w marcu sypnąć nawozem i czekać...? Ale masz piękne te Brabanty! Piękniejsze od Szmaragdów. Jednak co robi odpowiednia pielęgnacja!
Lorrie radzę z pełną odpowiedzialnością przyciąć je teraz na przedwiośniu i powtórzyć w sierpniu.
Wiem jak serce boli, kiedy skraca się przyrost tak długo oczekiwany..ale największą sztuką ogrodnika jest cięcie, a sentymenty trzeba schować głęboko.

Ja tnę nawet dwuletnie sadzonki-one muszą się rozgałęzić-inaczej wyglądają fatalnie.
Tu fotka takich sadzonek ukorzenionych ze ścinków po strzyżeniu żywopłotu wcześniej pokazanego.
Zaraz po posadzeniu uskubałam mu wszystkie czubeczki. Teraz będzie już cięty na wyprowadzenie jednakowej wysokości u wszystkich krzewów w tym rzędzie. I nie ma to tamto, że malutki kurdupelek-potem właśnie zostają kikuty, które znacznie gorzej i dłużej się zagęszczają.
A tu Brabant w tym samym wieku potraktowany nieco ulgowo..więcej taryfy ulgowej nie będzie!! Wygląda żałosnie.

choć tej różnicy tak dobrze nie widać na tej fotce.
