Odnalazłeś się zimą Krzysiu, ale przez tę bladość lica prawie Cię nie poznałam

.
Czytam o problemie z psim posłuszeństwem, hm... na psa gniewać się nie bardzo można.
Pracując nad manierami swoich psów korzystaliśmy ze starego
poradnika,
naprawdę był bardzo przydatny, nie mieliśmy wcześniej żadnego doświadczenia.
Znalazłam jeszcze coś
takiego.
Warto poświęcić na to trochę czasu, wszystkim będzie łatwiej, psu też

.
Pewnie i tak będą się zdarzać różne wpadki, ale kiedyś będzie się je z uśmiechem wspominać.
Moim zdaniem pies i ogród to pasujące do siebie elementy układanki

.