Ogródkowe rozmaitości cz.6

[Alionuszka]

Grażka tak...dzwoneczki już kwitną ,akurat je wyzbierałam na dosyć dużym areale wzdłuż zapory goczałkowickiej...margaretki,trawy i bukiet gotowy..lubię takie dzikie wiązanki...
Kwieciaki malinowce upodobały sobie Stanwell,ale i inne wczesne róże ,Teresa Bugnet jest pozbawiona kwiatów ,może dwa ,trzy jeszcze sterczą... Ale np. Mme Plantier ugina się od pąków i nie zauważyłam ,aby była zaatakowana przez szkodniki...Ile się człowiek zestresuje,aby móc piękno kwiatu ...tak długo ...oczekiwanego podziwiać...
Aniu w tą deszczową pogodę nawet nie chce mi się sprawdzać ,czy jakowa róża zakwitła...Wczoraj tylko wpadłam na 10 min,paręnaście ślimaków unicestwiłam i nadając się do wysuszenia wróciłam do domu
Dorotko to jest zastanawiające ,czemu niektóre powojniki mają nie za wielką chęć do rozrostu...sprawcą może być nornica ,która uwielbia korzenie powojników,albo pH gleby,lub po prostu ścisk ...stawiam na pierwsze i ostatnie...
Irena wydaje mi sie ,że wcześnie ,czy później wszystkich nas czeka rozrastający się busz ,to nieuniknione ,jeżeli wciąż się dokupuje rośliny ,a końca nie widać...

[kogra]

Znam to uczucie, bo sporo róż będzie kwitło pierwszy raz.
A na dodatek teraz te deszcze, ręce opadają.
Wprawdzie przestało niedawno padać, ale na jak długo.

[Margo2]

U mnie dzwonki dopiero zaczynają.
Zapisałam nazwę powojnika. Będe polowała.

[Alionuszka]

cd.
Ewa nie wszystkie powojniki dobrze rosną ,chodzi przede wszystkim o wielkokwiatowe wcześnie kwitnące,natomiast Viticella idą jak burza ,i niektóre już tak splątane z różami ,że nie ma już szans na okiełznanie...
Asia ścieżka zarastająca nie zachęca gości ,tym bardziej ,że tak mokro...(Ania już napisała jak to do mnie się wchodzi... )z tymże przody domu są bardziej dostępne dla pieszych...
Stanwell tak ma ładne kwiaty, aż mi żal ,że takie skąpane w deszczu...








O pierwszej róży ,która zakwitła ,nie wspomniałam,a jest nią Hybrid rugosa Kaiserin des Nordens ...o ta





Ania następnym razem płaszczyk przeciwdeszczowy wskazany
Jasia warto kolekcjonować clematisy,mają sporo uroku i ładnie współgrają z różami...
Colli oby zakwitły gdy słońce wyjrzy zza chmur ,deszczu to one nie lubią
Danka gdy dobrze odżywiony ,może być i podwójny... Widziałam zdjęcia ,ładnie wyszły ,szczególnie z kaczuszkami...
Asia i ja się cieszę ,mam nadzieję ,że uda mi się dłużej pobyć
Halinko miło Cię widzieć, ,kiedyś w końcu musi wyjrzeć słońce....szczególnie ,że róże już się otwierają...
Andrzej wierzba na ścieżce to już przeszkoda nie do przejścia...ale podejrzewam ,że już stoi wsparta solidnym patykiem...
Wanda super ,że i Ty mnie odwiedziłaś ,pomyślałam ,że po dosyć długiej przerwie przejdę w zapomnienie ,a tu taka niespodzianka... Busz jest nam wszystkim pisany...
Małgosiu zapoluj na niego,bo warto...
Grażka ,z prognoz wynika ,że do końca tygodnia bez zmian...w niedzielę,trochę przejaśnień...wysoka temperatura ...klimat jak w dżungli :lol

Jeszcze jedna Hybrid rugosa zakwitła Roseraie de I'Hay





Niezawodna Rose de Resht już zaczyna

Kwiaty ognika,ładnie pachną


Powojnik bylinowy Fascination


Wiciokrzew cudnie pachnący, w zasadzie wolny od mszyc,które go tak kochają,jeden z plusów ciągłych opadów

[Alionuszka]

cd.zdjęć

Bodziszki


Kwitną bodziszki,np.Patrycja zawsze jest dosyć spory ,ale co roku na nowo mnie zaskakuje ,że aż tak...,w jej cieniu róża Burgundy Ice nie ma szans...






Korzeniasty bardzo się rozrasta z paru sadzonek...łan

[kogra]

Patrzę na termometr i już się podnosi.
Przy okazji odkryłam, że twoja i moja rugosa to chyba ta sama.
A może mam ją od Ciebie ?
A jak nie to chyba od Izy.
Byłaby cudna, gdyby nie te parszywe mżawki i deszcze.
Ale jeszcze trochę i może wreszcie słonko zaświeci.

[Maska]

Róże już kwitną? piękne i bodziszki - jak ja je lubię U mnie takie kwitnienie za dwa tygodnie najwcześniej

[JAKUCH]

Neluś nie ma jeszcze tak żle jak widać ścieżkę Myślałam ,że już zarośnięta .Śliczne pachnidełka już kwitną . Niestety tegoroczny chroniczny brak słonka żle wpływa na kwiaty róż i nie tylko .Zagniwają już w pakach i wyglądają nieciekawie .Piękne bodziszkowo

[foggia]

Nelu, jak ja lubię ten Twój busz Wciąż żałuję, że nie udało mi się Was odwiedzić
Róże już kwitną, a u mnie dopiero zaczęły pojawiać się pączki. Bodziszki też jeszcze nie kwitną, oprócz jednego, kupionego już z pączkami... Za to korzeniasty rozsiał mi się po całym ogródku

[camellia]

Kaiserin des Nordens to jedna z najpiękniejszych rugos U mnie na szczęście ostatnio nie padało, bo inaczej Stanwell miałaby kwiaty w błocie - leżą na ziemi...

[Alionuszka]

Grażka rugosa chyba nie ode mnie ,bo zamawiałam tyko po 1 sztuce ,to pewnie od Izy.
Niestety pogoda na przemian słońce... deszcz...grzyb pewnie nie oszczędzi naszych róż...zobaczymy...Moje na razie są po pierwszym oprysku ze skrzypu,jak na razie zdawał egzamin...
Maria może jednak wcześniej zakwitną... ,wystarczy trochę słońca ,a pąki otwierają się w mig.I to nie tyko róż dotyczy...
Jadzia patyki poszły w ruch ,tudzież sznurki i na razie rośliny stoją pionowo ...ścieżka do przejścia .ale i tak gąszcz niesamowity.Róże zaskakują wczesnym rankiem ,wieczorem pąki zamknięte,a rano same niespodzianki...
Np.Eyes For You oczy otwarły i zaskakują ilością pąków i zdrowotnością ,już po pierwszym roku po posadzeniu





Marysiu też bardzo żałuje ,że nie doszło do wizyty...no cóż siły wyższe...Zima była dosyć łagodna ,nie trzeba było drastycznie ciąć ,to i kwitnienie przyspieszone...Zawsze twierdziłam ,że klimatu Ci nie zazdroszczę...Ale i do Ciebie dotrą ciepłe dni i buchnie kwiecie ,że tyko podziwiać Korzeniasty bodziszek ,to taki chwaścik,trzeba będzie wyrywać...
Asia zgadza się ,Nordens jest jedną z ciemniejszych rugos,czekam na otwarcie jeszcze ciemniejszej ...Rotes Phanomen...bylebym nie przeoczyła tych paru pąków ,niestety kwieciak miał używanie na wszystkich moich rugosach
Stanwell trzeba podeprzeć ,w innym wypadku po prostu leży...a szkoda ,bo kwiaty ,ma bardzo ładne





Zakwitły górne partie róży Dortmund,kolor nie do uchwycenia ,w rzeczywistości ciemna malina z czerwienią...

[JAKUCH]

Piękny ten kolor Dortmundu a te pylniki jeszcze ładniejsze .U mnie wszystkie róże rosnace pod siatką atakuja mrówki a mszyc na nich nie ma a do tego te diablice ogrodnice .Kwiaty Oczątek musiałam zerwać, bo ogrodnica zrobiła z nich sito Przed chwila przeszła burza ojjjj ,ale waliło

[colli28]

Alionuszka zauważyłam już pączki u mnie dla powojnika jackamani

[Tosia1]

Piękna jest ta Dortmund, A ja czekam nadal na moje róże. 16 czerwca będę w Pszczynie na imprezie Volvo. Może się spotkamy?

[camellia]

Zdjęcia Stanwell Kiedy ja się doczekam takiego krzewu, na piachu i pod jesionem