Świdośliwa (Amelanchier ) cz.1
Re: Świdośliwa
Mam Świdośliwę Ballerina posadzoną w ubiegłym roku. O dziwo w tym roku wydała owoce w liczbie 10 sztuk. Mam pytanie kiedy należy się spodziewać dojrzałości owoców.
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Świdośliwa
Pamiętacie moją Larmacką? Dziś podczas pielenia znalazłam pod nią setki siewek.



Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Świdośliwa
Będą normalne A. Lamarckii. Metoda samosiewów, odrostów korzeniowych i rozłogowych jest samoczynnie wypromowana przez naturę. Co ciekawsze, natura poprawia działania człowieka. Kilkanaście moich szkółkowych A. species nabywanych jako pienne ( nie krzaczaste) masowo wypuszcza odrosty korzeniowe. Jak na jesieni nie wyłuskam wszystkich odrostów to na drugi rok zamiast drzewek będę miał kolejne krzaczory. Troszkę delikatnego kopania i kolejni amatorzy będą uszczęśliwieni.
Pozdrawiam
W
Pozdrawiam
W
- halys
- 200p
- Posty: 202
- Od: 5 wrz 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Świdośliwa
Moja w tym roku po zimie (a przecież zima była słaba) znowu przemarzła, to już drugi rok z rzędu, choć była owinięta. Na szczęście bokiem coś puściła i nawet miała skupisko kwiatów, choć tylko 1 się zawiązał.
Życie, Ty wariacie...
Re: Świdośliwa
Ny, to co ona jest???? Jakaś wydelikacona krzyżówka szkółkowa czy co.
Widziałem odmianę Saskatchewan daleko na północy juesej gdzie mrozy zimowe to mały pikuś, jakieś 35-40 to normalka, z opowiadań w północnej Finlandii - 50 i wszystko żyje. Chyba, że masz dosyć podmokły teren czego A. nie lubi i przemarza od korzenia. Teoretycznie świdośliwa nie ma u nas żadnych zagrożeń, temperaturowych czy od jakichś żyjątek. Piszę "teoretycznie", bo kilka "szkółkowych" odmian ma podżerane listki (otworki), niektóre atakuje jakiś pajączek (końcówki nowych przyrostów w delikatnym kokoniku z pajęczyny), ale bez specjalnych uszkodzeń. Chuchaj na swoją, może wyjdzie z biedy.
PS. Nie owijaj na zimę, może po prostu się zaparzyła.
W
Widziałem odmianę Saskatchewan daleko na północy juesej gdzie mrozy zimowe to mały pikuś, jakieś 35-40 to normalka, z opowiadań w północnej Finlandii - 50 i wszystko żyje. Chyba, że masz dosyć podmokły teren czego A. nie lubi i przemarza od korzenia. Teoretycznie świdośliwa nie ma u nas żadnych zagrożeń, temperaturowych czy od jakichś żyjątek. Piszę "teoretycznie", bo kilka "szkółkowych" odmian ma podżerane listki (otworki), niektóre atakuje jakiś pajączek (końcówki nowych przyrostów w delikatnym kokoniku z pajęczyny), ale bez specjalnych uszkodzeń. Chuchaj na swoją, może wyjdzie z biedy.
PS. Nie owijaj na zimę, może po prostu się zaparzyła.

W
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Świdośliwa
Mam 2 w donicach. Na zimę nie okrywam. Mrozy im nie straszne.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świdośliwa
mam pytanko, zakupiłam wczoraj 2 świdośliwy, są to pojedyncze łodygi wielkości ok. 30 cm. Proszę, doradźcie mi, czy na przyszły rok ją jakoś trochę obciąć, ażeby ją wzmocnić, czy niech rośnie sobie bez podcinania? 

MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
Re: Świdośliwa
Witam kolejną świdomaniaczkę
Nic nie rób. W pierwszym roku po posadzeniu i tak swoje odchoruje - będzie rosła wolno. W następnych latach, jak osiągnie minimum 1 metr wysokości można się będzie zastanawiać czy ją jakoś formować. Na razie nic, tylko chuchaj i dmuchaj.
pozdrawiam
W.

Nic nie rób. W pierwszym roku po posadzeniu i tak swoje odchoruje - będzie rosła wolno. W następnych latach, jak osiągnie minimum 1 metr wysokości można się będzie zastanawiać czy ją jakoś formować. Na razie nic, tylko chuchaj i dmuchaj.
pozdrawiam
W.

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Świdośliwa
monberka napisał(a): zakupiłam wczoraj 2 świdośliwy. Napisz jakie to świdośliwy. Ja mam kanadyjską. Sadziłem ubiegłej jesieni z gołym korzeniem. Dziś przyrosty po 60cm i dalej rośnie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Świdośliwa
Czy wszystkie odmiany świdośliwy smakują mniej więcej tak samo,czy jednak są smaczniejsze i mniej smaczne?Dziękuję
Re: Świdośliwa
Noo...ale żeś zabombił/a. Dyskutować na odległość o smaku?????
Smak jest odczuciem typowo osobniczym, jedni lubią słodkie inni kwaśne. Poza tym ta sama odmiana rosnąca w innych warunkach ( nasłonecznienie, nawilgocenie, pH gleby i szereg innych) może mieć inny smak. A tak w zasadzie to wszystkie smakują tak samo, z tym że jedne mniej drugie bardziej.
Posadź sobie kilka odmian i testuj.
Pozdrawiam
W.
Smak jest odczuciem typowo osobniczym, jedni lubią słodkie inni kwaśne. Poza tym ta sama odmiana rosnąca w innych warunkach ( nasłonecznienie, nawilgocenie, pH gleby i szereg innych) może mieć inny smak. A tak w zasadzie to wszystkie smakują tak samo, z tym że jedne mniej drugie bardziej.

Posadź sobie kilka odmian i testuj.
Pozdrawiam
W.

-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świdośliwa
Powiedzcie mi, czy świdośliwa William i Smoky poradzą sobie na terenie "wilgotnym", tzn. teren ogólnie nie jest sam w sobie wilgotny, ale jak popada ostro to czasem stoi troszke wody. Lepiej je przesadzić czy zostawić?
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Świdośliwa

Planuję podadzić na działce trzy świdośliwy - Ballerina, Larmacka i Prince William - tak sobie umyśliłam po przeczytanie Waszych postów, przeraża mnie tylko totalny brak oznakowania odmian u sprzedających - świdośliwa to świdośliwa i już, macie może namiary na sprawdzone szkółki, które prowadzą sprzedaż wysyłkową?
pozdrawiam
Iwona
Iwona