Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

[GRANIA]

Darek,jak zobaczyłam go u Marginetki, to od razu pomyślałam, że to Twój
To straszny żarłok i dostał baranich rogów z głodu a nie zaraz w kosmos. Też tak miałam z nim i podlałam wieloskładnikowym, trochę na czuprynkę oprysk i widzę poprawę. Ma jasne przyrosty i te rogi- czyli głodny.
Ja miałam w tunelu jeszcze lepszego, bo calutki poskręcał się w rurki i nie potrafiłam mu dogodzić więc dzisiaj poszedł na pole, pomimo, że ma już małe owocki.

[darbo]

Grażynko.
Kasencja ma tak samo. Jakoś w końcu go opanowała. Też jednak eksperymentowała z nim. Dziwne w tym roku. Żarcia mają pod dostatkiem. U Comci i Basówki z kolei, w folii i w gruncie są ok.

[GRANIA]

U mnie na polu zachowuje się normalnie, tylko w tunelu zaczęło go podkręcać jak u Marty(trochę mniej).Poczytałam stare wątki i stwierdziłam, że głodny.
Tunele również podsiąkiwały wodą i te składniki mogły się rozmyć.

[winterek]

No to i ja dołącze do klubu
U mnie też go trochę skręcało, na etapie sadzonki.
Właściwie, to jako jedynego ze stu kilkudziesięciu.
Na brak, żarcia, na pewno nie narzekał, raczej odwrotnie.
Ale wszystkim, pasowało, a temu nie.
Po wsadzeniu do gruntu, już następnego dnia, zaczął się prostować.
Teraz jest już dobrze, tyle, że mikrawy
Ale nadgoni.
Najważniejsze, że owoce ma mieć smaczne.

[GRANIA]

Widzisz Krzysiek, u mnie akurat odwrotnie było.Jako sadzonkę nie odróżniałam go wśród innych,natomiast po wsadzeniu do tunelu zaczął kaprysić.
Widocznie wrażliwy na błędy ogrodnika.

[Agulka11]

Moje Darbo NN na etapie sadzonki normalne, wsadzone do gruntu - zaczyna im czupryna jaśnieć... zobaczymy dzisiaj co tam u niego... ;)

[Kasencja]

U mnie jest bardzo kapryśny, pewnie jak jego właściciel . Teraz się prostuje, ale przelewam go wodą i widać poprawę.
Ale i tak jest jeszcze najmniej pięknym krzakiem w namiocie .

[Marginetka]

Ogłaszam,że mój Łyżwiarz zostaje
Dwa dni temu podlałam i opryskałam go saletrą amonową (40 g. na 10 litrów wody). Dziś idę do tunelu a on co prawda dwa dolne liście nadal ma wywinięte ale reszta piękna, korona się rozwinęła, zaskoczył mnie, że taki szeroki jest I zaraz będzie kwitł!

[chudziak]

Mój " darbo nn" jest może i niski ale krępy i prezentuje się zdrowo



a ten "się rozdwoił " więc pójdzie na dwa pędy



Ispolin



Malinowy plon (kozula )




i widok ogólny

[darbo]

Hmm dziwny ten Darbo NN w tym roku. To, że lubi żarło to wiem. U rodziców na o wiele lepszej ziemi jego owoce przybierają wielkość pomidorów wielkoowocowych. Zupełnie inaczej wyglądają jak u mnie. W tym roku jednak krzaki fiksują. Zazwyczaj są gęste i mocno zbudowane. Ciekawe kto trafi z prawidłową nazwą tego osobnika.

[chudziak]

Hmm dziwny ten Darbo NN w tym roku. .... W tym roku jednak krzaki fiksują. Zazwyczaj są gęste i mocno zbudowane.

Może zdjęcie tego nie oddaje ale uważam ,że u mnie właśnie takie są .

[magda1975]

massur ale odkrycia dokonałeś,poczytaj wcześniejsze posty.

[darbo]

Hmm dziwny ten Darbo NN w tym roku. .... W tym roku jednak krzaki fiksują. Zazwyczaj są gęste i mocno zbudowane.

Może zdjęcie tego nie oddaje ale uważam ,że u mnie właśnie takie są .

U ciebie _oleander_ są właściwe. Ładnie i zdrowo wyglądają jak trzeba. Właśnie z teściem oglądamy je i stwierdzamy, że nasze kompletnie odstają od innych odmian. No jakieś takie liche. Chyba im saletry amonowej zapodam.

[Joamor]

Mój egzemplarz Darbo n.n. podobny jak u Chudziaka. Na wysokość chyba najniższy ze wszystkich, ale mocny i dobrze zbudowany.

[legina]

Chudziak!!!
A dlaczego utrzymujesz te dołki przy pomidorach?Powinnaś wyrównać ziemię dla
dobra korzonków,które też rozchodzą się na boki.Podlewać też raczej w między-rzędziach,a nie łodygi krzaków.