Ogród Majka411 - w oczekiwaniu na róże 2013

[majka411]

Cześć? wesoło się zrobiło ?.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i pochwały ?

Ilonko ? imwsz ? hm ?. właściwie jestem w ogrodowym tylko dzięki uprzejmości KaRo.
Miałam już zrezygnować z pisania, jak się mnie pozbyto z różanego.
Bardzo lubię być z Wami i czytać wszystko co piszecie ?. bardzo często poprawiacie mi humor.
A, to tak, żeby wiadomo było ?.. jak było?.
Ilonko dobrze pomyślałaś niech nowe róże się zadomowią, a powojniki dosadzisz na jesieni.
Pomyśl o posadzeniu ich w doniczkach, korzonki się nie rozejdą.

Nie powiem, ładnie wygląda to to zielone ale na płotek prosi się coś rzucić

hihihi?hihi i od tego się wszystko zaczęło
Majeczko to to zielone, to jałowce płożące coś rzucić?. temacik jak najbardziej do przemyślenia.

Miłeczko ? takasobie moje kwiatki rukoli tylko do podziwiania?. a gdzie twój wątek zaglądam i zaglądam , a tu figa?.

Moniczko ? monimg masz ślicznie byłam widziałam. Chippka bardzo szkoda, ale to może taki sam przypadek jak z moimi. Koniecznie powtórz zakup, bo warto.

Mufeczko, jadą następne?. a jak szaleć, to szaleć. Zobaczymy już niebawem jak się zaprezentują.

Gosia07, skuś się na powojniki ?. koniecznie.

Ewciu-majowa, toteż ja swoje zdechlaki jeszcze trzymam, te co wykopałam były już ...

Miniczko-vertigo świetny pomysł z Innocent Blush przy New Dawn wstawisz zdjęcia
Ja mam już 4 Claire Marshall, faktycznie ślicznie wystartowały po zimie. Z tych nowych niedługo już będzie kwiat?. zobaczymy jaki ma kolor.

Anetko akurat te powojniki mam dopiero u siebie od wczesnej wiosny.
Tak, że niestety nie zimowały. Ja na zimę zrobię im kopczyk, a pędy zabezpieczę czymś. Piękny jest Innocent Blush.

No, to teraz kochane temacik obsadzenia zielonego poletka, albo jak kto woli płocika?
Asiu-Camellia, Alutka, Justynko-Justi, Ania-Annes, Asiu-daffodil, Ania-Ann
macie na prawdę super pomysły?? tylko ja teraz mam ból głowy?. hihihi?hi muszę się z tym przespać hi hi..hi pewnie nie jedną noc?

Zaraz kolejne umilacze.

Raniutko jak jeszcze spałyście


Vyvyen




Swanny na straży .... ma już malusie pączuszki.


Spojrzenie na rabatkę o świcie.


Milion dzwoneczków tym razem pełnych.


Jutro wstawię zdjęcia trawniczka między różanymi rabatkami OK

[Annes 77]

Maju prześpij się spokojnie ....nie spieszy się
VyVyen cudowny,mój mikrus jeszcze,ale najważniejsze,że się przyjął
W tym koperku super wygląda

[x-ag-a]

Zdjęcia robione o świcie mają niezwykłą w sobie magię, a w tym wszystkim wisienką na torcie jest Twój piękny ogród i jego mieszkańcy

[camellia]

Majeczko, Ty nie możesz zrezygnować z pisania! Ciekawa jestem, co postanowisz zrobić z tym miejscem

[majka411]

Ania koperek jest super.... warto go wysiać, a kwiatki dopiero się rozwiną.

Aga dziękuję za miłe słowa. Każda z nas kocha to, co już zrobiła w ogrodzie.
Zmiany dopiero do pokochania

Asiu, przecież napisałam, że jestem w ogrodowym dzięki uprzejmości KaRo.
Jestem i piszę, a za przyzwoleniem moderatora babuchny mogę grzecznie pobrykać, co właśnie robię.
Jak przekroczę granicę, to liczę na szturchańca

[Margo2]

Maju, fajnie, że każdy ma inne spojrzenie na ogród.
Ty byś pewnie zostawiła w spokoju tę wolna przestrzeń. Dziewczyny już ją zagospodarowały.
Ale faktycznie szkoda, żeby się taki potencjał marnował

[Mufka]

Majeczko kochana, przyjedź koniecznie do mnie świtkiem i zrób mi takie magiczne zdjęcia, no chociaż jedno, co ???
Bo ja jakoś zawsze wtedy jeszcze No i co poradzić ?

[ewamaj66]

Zdjęcia mnie oczarowały Zdarza mi się wstać o świcie, ale chyba tego nie wykorzystuję właściwie.
Może już jutro pokażą się następne róże-pękate okropnie.

[Alania]

VyVyen - cudeńko

[AGNESS]

Majeczko zdjęcia robione o świcie piękne.... mają w sobie jakąś taką nostalgię, tajemniczość, czar ....są cudne ..... a tak w ogóle, to co Ty nie śpisz o tej porze, tylko po ogródku biegasz???
Vyvyen zjawiskowy....ależ napakowane, ogromne kwiaty

[lulka]

Maju, zanim zajrzę do Ciebie musze się uzbroić w cierpliwość. Twój ogród budzi we mnie kompleksy niedouka ogrodowego , który za chiny ludowe nie będzie mieć takiego ładu na rabatach. Vyvyan Blush robi konkurencję różanym krzaczkom. Jest obłędny
Zdjęcia bladym świtem są pełne spokoju. Lubię raniutko usiąść na tarasie i posłuchać śpiewających ptaszków i piejącego koguta (chyba jedyny we wsi). Po 9 zawsze ktoś odpali kosiarę i cisza odchodzi w zapomnienie.

[majka411]

Cześć wszystkim ?. jutro jadę na działeczkę ? oczywiście skoro świt ?.
Jak któraś już zakwitła, to piszę i będzie próba przesłania zdjęcia.
Oj coś czuję, że się zaczęło??

Już wam odpowiadam i zaraz wstawię ostatnie zdjęcia z poprzedniego pobytu w moim raju.

Gosiu ? Margo i Ty zaczynasz ?? no.... nie wiem?.. nie wiem

Mufeczko kochana chętnie ?. ale zanim ja się wybiorę, to Ty nastaw sobie choć raz budzik na 4,30
i naszykuj aparacik. Jak raz w tym zasmakujesz, to będziesz to robić częściej. hihihi?hi

Ewciu-majowa, ja czekam na Twoje poranne ujęcia pękatych ?.

Moniczko-vertigo cudna i długo utrzymuje kwiaty.

Aga ? Agness hihihi?hi jak jestem w Wawie, to bardzo mi brak ogrodu więc jak tylko zajadę na wieś,
to szkoda mi każdej chwili. Stąd skoro świt biegam po ogrodzie hi hi..hi w piżamce ?..
Wiesz jak fajnie jest jak ludziska jeszcze śpią, a ptaki dają koncert.

Lulka nie żartuj sobie?. hehe..he Twoje rabatki są super wyprowadzone.
Moje są troszkę w innym stylu, ale za to pasującym do miejsca w którym mam ogród.
A wiesz, że u mnie żaden kogut nie pieje?. aż dziwne? za to ostatnio usłyszałam muczącą krowę.
Vyvyan Blush pewnie jest jeszcze w e-clematis.

Widok na starą i w głębi na nową rabtkę różaną.


Ścieżka trawniczkowi i nowa rabatka różana.

[justyna_gl]

Ale cudnie....
Majeczko, mam pytanie... Moje różyczki są strasznie niziutkie. Sadzone na jesieni ładne zielone tylko z wysokością słabo. Zaczynają mieć pączki a krzaczki wysokości może 15 cm. Odmiany raczej nie karłowate bo Chippek, Chopin, Pomponella... co zrobić żeby troszkę w górę poszły?

[majka411]

Justynko, ja bym podsypała nawozem z dużą zawartością azotu. W zależności co masz w domu. Nawet samą saletrą amonową tylko małe dawki, a częściej.
Miałam taki przypadek w ubiegłym roku.
Swoją różę dodatkowo cały sezon aż do końca lipca zasilałam małymi dawkami nawozu do gleby i dodatkowo robiłam oprysk Magoczną siłą do róż. W tym roku już mi ładnie rośnie.

[an-ka]

No cudowne ujęcia.Jestem ciekawa czy róże zakwitły-pewnie tak bo u Was było słonecznie.Dzisiaj i mnie spotkał zaszczyt powitan ia Eyes For You-jak ja ją kocham Zrobiło się po południu słonecznie i ciepło więc kwiaty otwierają pączki.Powojniki nie pozostają w tyle.
Majusia wielu niespodzianek życzę na dzialce.
PS
Dobiłaś mnie tymi pełnymi dzwonkami!!!