W końcu oświeciło śliczne

, aż miło było popracować w ogrodzie a rano wyglądał tak:

i już z daleko czuć było zapach
Sarah Van Fleet
Aga Irysy bródkowe wolą piaszczystą glebę, w mokrym gniją im kłącza, dlatego pewnie nie chcą rosnąć u Ciebie. Ale jest rozwiązanie, irysy syberyjskie które wolą mokro niż sucho, słabo mi rosną oprócz zwykłych niebieskich. Ale ostatnio sprawiłam sobie takie cudo tylko nie pamiętam jak się zwie

jakiś syberyjski
Asiu jak młoda siewka wytworzy większe pączusie to na pewno cyknę. Jakoś listki jej rudzieją, chyba coś ją dopadło. Muszę wszystkie pryskać przeciw grzybom bo mączniak i plamistość nie próżnują
Grażynko fajny ten rudy bukiecik

on wszędzie mi włazi jak chce żebym go wpuściła do domu a mnie się nie chce wyłazić z ogródka.
Takie siewki mogą być ciekawą krzyżówką tak jak moja dzikuska, ale na jej kwitnienie jeszcze trzeba poczekać choć rok temu zaczęła jeszcze w maju.
Majeczko dla Ciebie poranna sesja Sary
Anka owady stęsknione za smacznym nektarem i pyłkiem uwijają się wśród kwiecia.
Dla Ciebie rozkwitnięte kwiatki
Louise Bugnet nadjedzone przez chrabąszcze a jest ich jak mrówków
Agnes kwitną i rozkwitają bo pojawiło się w końcu słoneczko, ciekawa jestem na jak długo zagości.
Taki zmieszany orlik mi się pojawił
