Ewa,tą ala firanę czy serwetę mam przyszytą do koszyka.Początkowo miałam przypieta szpilkami,ale nieładnie wygladało i przyszyłam.Myślę,ze sezon wytrzyma,wypiorę jesienią i zobaczymy w jakim bedzie stanie.To jest sznurkowe,więc myslę,ze mocne.
Lucynko,jak nie będę tańcowała to będę robic za monitoring,wybiore sobie dobry punkt obserwacyjny i będę notować.
Dorotko,świerki maja w tym roku ogrom przyrostów i myslę,że do końca sezonu mało co będzie widać tej wiaty.
Zrobiłam ciasto rabarbarowe według przepisu Tajki,jestem ciekawa co wyjdzie.
Byłam wczoraj w holenderskim,spodobał mi się taki wypoczynek,kanapa jest lekko zaokrąglona,do tego folele 3 szt,kolor w realu jest butelkowa zieleń,cena wystawiona 1.550 zł nie jest wysoki masywny,taki fajny.Co o nim myslicie?
Małgoś dawno nie zaglądałam do Ciebie. Przepraszam . Drzewka przy tarasie zagęściły czupryny i wyglądają coraz fajniej, a hostowa rabatka . Niech tylko im liście podrosną Poza tym jak zawsze masz kolorowo. A begonki? Jak się mają?
Małgoś, bardzo mi się podobają te mebelki Zresztą ja lubię takie różne starocie. Wyglądają na niezniszczone więc nic tylko brać. Czy te białe kwiatuchy to orliki? Są cudne
Gosiu masz kalinę koralową jestem na etapie podziwiania i delikatnego rozgladania się za tym krzewem . Cudownie u Ciebie pracowita kobito Co masz na gorze tego ciasta? jakaś posypka?
Gosia przepiękny ten komplet.
Co postanowiłaś? Kupujesz?
Kochana, czy Ty tego rabarbaru nie przesmażałaś z cukrem, gdyż wydaje mi się, że jest w całości?
Ja mam na działce czerwony, malinowy.
Na placek z rabarbarem czekam cały rok bo uwielbiam ...chciałam dać sąsiadce rabarbaru na placek to powiedziała,że u niej by nikt tego do ust nie wziął.. ale nigdy nie jedli... nie wie co dobre...
U Ciebie też dużo kwitnących roślin ...ładnie Ci wszystko kwitnie! A od nadmiaru begonii jeden sezon możesz sobie odpocząć...
Małgosiu ciasto z rabarbarem aż mi zapachniało Pychotka
Pięknie zakwitła Ci już lilia, moje znacznie późniejsze, na kwiaty jeszcze sporo trzeba będzie poczekać....