Aprilkowy las cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jola idziesz jak burza z rozjaśnianiem lasu ;:215 I to nocami chyba, skoro tak późno wracasz do domu :lol:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Nie bój się przesadzania lilii. Ale nie rób tego teraz. Poczekaj do sierpnia, kiedy będzie można już ściąć łodygi.
Wiem, że one wcześniej zakwitły, ale ja bym się nie spieszyła
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Aprilku, lilijki prezentują się cudnie, z tym sadzeniem w donicach miałaś świetny pomysł ;:333
Veichenblau ma masę pąków na tym pędzie :shock: Nie mam tej róży, choć ma na nia ochotę..może widok Twojej ostatecznie mnie przekona? :D
Ogród nabiera masy w oczach i widać, że ziemia służy roślinkom, bo odmiany starannie dobrałaś na odpowiednie stanowisko. Przemyślany plan nasadzeń procentuje ;:215
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu mój ogród też tak powstawał jak twój powoli ,wszystkie drzewa i krzewy kupowałam jak najmniejsze bo duże są drogie ,przeleciało8 lat i tak wszystko porosło,więc i twój ogród będzie się zmieniał z każdym rokiem i uwierz mi będzie pokazowy
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Podoba mi się ta lilia-taka nienachalna, a śliczna :D Kupiłam sobie kilka takich krzyczących kolorem, ale większość to różowe :roll: Mam słabość do tego koloru w ogrodzie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Dzień dobry w kolejny pochmurny dzień z mżawką :roll:
Jolu, bardzo pięknie będzie u Ciebie gdy zakwitną lilie... Masz ich rzeczywiście całe mnóstwo i można liczyć na efekt wow :)
Dobrego i szybkiego, byle do 16ej. Ja dziś działam od wczesnych godzin i zamierzam się wcześniej ewakuować.
Pa!
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu, dawno nie byłam, a u Ciebie WIELKIE ZMIANY. Tyle nasadzeń, taka różnorodność! To będzie już za chwilkę jeden z piękniejszych ogrodów w lesie. Zdaję sobie sprawę, ile pracy i wysiłku to kosztowało. I podziwiam, że nie pracujesz w chaosie, widać, że przemyślałaś swoje nasadzenia ;:138
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Mam dziś doła głębokości Rowu Mariackiego ;:145
Jestem zmęczona i marzy mi się urlop. Wczoraj spędziłam w pracy niemal 10 godzin. Wróciłam i mimo mżawki próbowałam coś zawalczyć w ogrodzie ale udało mi się tylko przesadzić 5 cebul hiacyntów z doniczek do gruntu, przekwitłą niezapominajkę żeby się rozsiała. Posadziłam też cztery szałwie, po trudach wycinania korzeni, bo blisko drzew. Po 21 M zaniepokojony zaczął mnie szukać ;:306
Jutro przyjeżdża głównodowodzący od ogrodzenia czyli Tata i pchamy ten wóżek dalej....
Tylko czy ja dam radę ;:131

Marzenko właśnie doczytałam w tym linku podanym przez Iwonkę, że hosty nie lubią przekarmienia więc ostrożnie, nic na siłę. Muszę być cierpliwa ;:223
Magdo no niestety po ciemku się nie da, już próbowałam. Światło z halogenów jest bardzo męczące ;:224 Ale i tak zanim się ściemni to ja już padam między kwiatkami nosem w ziemię ;:19 Jakaś słabosilna jestem ;:174
Gosiaczku wiem że lilie bardzo dobrze znoszą przesadzanie, nawet kwitnące. Teraz nie planuję, dopiero jesienią. Ale wiem że mnie to czeka bo trzeci rok w tych samych donicach nie dadzą rady, mimo że donice były wielkie. Ja jesienią nie ścinam łodyg, zostawiam by cebulki nabrały masy. Ścinam jedynie kwiat i kilka - kilkanaście centymetrów poniżej żeby za duże kikuty nie stały. Dopiero jak podsychają to je lekko docinam tak do 20 cm nad ziemię i badylki usuwam dopiero wiosną.
Kasiek sadzenie lili w donicach to była konieczność ze względu na piach i że się nie mogłam doczekać rozmarznięcia ziemi ;:306 Łatwo mogę przenosić jak się okaże że kolor pomylony...same zalety. Tyle że teraz muszę te donice wymienić liliom zeszłorocznym. Nowe mogą sobie w nich siedzieć kolejny sezon. Ale im bardziej mam rabaty wykończone tym częściej dochodzę do wniosku że część mogę przesadzić do gruntu, bo zmian nie będzie już tak dużo. pobożne życzenia
Co do Veilchenblau to mam mieszane uczucia bo na jednym krzaczku jest mnóstwo pączków a drugi nie ma ani jednego. Fakt że ten drugi ma większy cień...Ale u mnie generalnie jest ze słońcem słabiutko :(
Dzięki ;:196 pochwałami podnosisz mojego upadłego ducha ;:199
Marto mam nadzieję że praca przyniesie efekt bo mam chwile zwątpienia, takie jak dziś. Nie mogę kupować dużych roślin bo co jak się nie przyjmą? Szkoda kasy. Jak w przyszłym tygodniu przyjdzie paczuszka od Ciebie to mi się nosek podniesie ;:333 Może i ta pogoda się zmieni bo póki co to działa jak gwóźć do trumny. Niby lepsza taka pogoda dla roślin, których mam ciągle jeszcze całe mnóstwo nie posadzonych, ale mnie męczy. Dzięki za wsparcie ;:168
Ewo, ja jeszcze dwa lata temu, czyli przed ogrodem, nieznosiłam różu. Teraz 90% lili i 70% róż zamówiłam różowych ;:112 Czy to się leczy.....
Aga, nawet mi nie mów ;:223 Już zaczynam warczeć na wszystko i wszystkich. Jeszcze dwa dni takiej pogody a mnie izolują ;:124 Na kwitnienie lili czekam bardzo niecierpliwie. Dokupiłam wiele fajnych odmian, bardzo intrygujących na zdjęciach sprzedażowych. Zobaczymy co z tego wyrośnie...
Ja wczoraj też liczyłam że jak wcześniej przyszłam do firmy to wcześniej wyjdę.... a wyszłam jeszcze później....czego Tobie nie życzę.
Ale za to po drodze wstąpiłam na 30 sekund do ogrodniczego, w którym nie byłam jeszcze w tym roku i mieli Silver Dollar więc sobie zamówiłam już u siostry na imieniny :;230 Mam nadzieję że nie wykupią do tego czasu ;:224
Irminko jak fajnie że do mnie zajrzałaś. Oj pracuję w chaosie, pracuję. To zaplanowanie prac jest bardzo pozorne ;:306 Staram się planować bo bardzo to lubię ale potem i tak działam na wyczucie...no i ta różnorodność. Chciałam elegancko, mało odmian ale widocznie mam większe ciągoty do ogrodów podobnych do Twojego, pełnych koloru, ciepłych i przyjaznych dla oka. :wit Natury nie da się oszukać.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu, mam pierwszą kwitnącą lilię w tym roku :tan . Niestety zdjęcia w telefonie a ten w domu ;:223. Praca, oj ta praca...Trzeba się jednak cieszyć, ze się ją ma.
I tak działasz w ogrodzie dużo i spektakularne ;:180
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Aprilko Droga,
Przetrwaliśmy zimę, to i teraz przetrwamy....A w ogrodzie masz po prostu buszowato ;:3
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Te hosty pod drzewami wyglądają rewelacyjnie! ;:oj
Inne nasadzenia zresztą również...widzę ogromne zmiany u Ciebie, a raczej - widzę, jaki charakter ma Twój ogród, to będzie cudo, Jolu! :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Marzenko, cieszę się ze wszystkiego co mam, i z pracy i z ogrodu...ale jakaś zmęczona się czuję. Muszę przeczekać. A jaka lilia Ci kwitnie?
Justi, tak, busz...przyjedź to zobaczysz. Z pewnością zmienisz zdanie ;:131 Przetrwam, ale wcześniej wszystkim krwi napsuję ;:306
Ewo marzy mi się taka wielka kępa host jako nóżki dla sosen. Ale podobno ta odmiana wolno rośnie. Muszę się uzbroić w cierpliwość. Charakter ogrodu zmienia się wprost proporcjonalnie do przebywania na Forum :D
Z tego wszystkiego się nie pochwaliłam jakie przepiękne kanny dostałam od Małgosi/Nutki ;:196

Obrazek

Obrazek Są wielgachne :tan

i mój misz-masz

Obrazek

Obrazek białoróżowe orliki Biedermeier. Czy na takie wyglądają? :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek żylistek wysmukły

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jola, pytanie za 100pkt. Nie mam bladego pojęcia jaka to lilia: tzn.napisane było: czerwona azjatka i czerwona rzeczywiście jest .
Widoki ogólne tzw.w niektórych kręgach" Takie tam" masz super i nawet liliowiec CI już kwitnie ;:oj
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu Droga,
Przecież każdy widzi ogromną różnicę w twoim leśnym ogrodzie...ja widzę też dużo włożonej pracy i czasu...
...masz powody do radości, Kochana...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

No i znowu pokazałaś przepiękne zdjęcia! :D Jednak kora na rabatach też robi swoje...
A jakie to hosty, Jolu, ze tak wolno rosną? U mnie wszystkie rosną jak szalone, a już najbardziej takie zwykłe, zielone - nie wiem, jaka to odmiana, bo je odziedziczyłam w dodatku do ogrodu :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”