Dzień dobry wszystkim ...
właśnie odebrałam paczuszkę z różyczkami , ale się cieszę
Piękne i już z paczusiami?
dziękuję
Ewciu-majowa, ja niby wiedziałam, że Andre le Notre ma słabą strefę, tylko 7b, ale tak chciałam ją mieć
Było minęło, wymazałam już ze swojej pamięci.
Gosia 07 jaki on wypucowany hihihi?hi dobrze, że jesteś z nami.
Ania ? Annes ?..

ano szalona, powiem Ci, że ja zadziałałam asekuracyjnie jak tylko zobaczyłam co się święci?..
i mam już następne królewny zanim mi padają te o których już pisałam.

Piękne?.. tralalalallalalalalaa
Jak George Sand przeżyje, to pooglądasz ?.
Ewciu-rozalko??. one nie zakwitną jednocześnie, młodzież najpierw musi dorosnąć.
Sama jestem ciekawa jak sprawdzą mi się kolory na rabatkach.
Justynka, hehehe?he nową LO wolę mieć zanim poprzednia mi wyskoczy.
U mnie na rabatkach wszystko w jak najlepszym porządeczku dlatego jestem happy .
Krysiu-Ignis, Chipkiem będziesz zachwycona ?. a, siewki w gruncie same szaleją?.

zobaczysz.
Mufeczko, dziękuję?? wszystkich pączusiów nie udało mi się zrobić, też czekam z utęsknieniem na kwiatuszki.
Ilonko 2715 Ty mnie zawsze rozśmieszysz??..

mówisz ?oczątko? hi hi?hi kiedy moje to też ?oczątko? ma tylko 2,5 metra średnicy.
LO, wiadomo świetna róża ona jest mi potrzebna do zasłonięcia komóreczki sąsiada. Mam takie skryte marzenie,
że ona się szybko rozrośnie, a przy okazji będzie kwitła i pięknie pachniała. Takie dwa w jednym?.
Majeczko, rzeczywiście dużo mi wypadło, ale jak się dobrze zastanowić, to one są z dwóch szkółek, francuskiej i RosenPark Drager ,a właściwie jeszcze chyba ta szkółka nazywała się GONEWEIN.
Może, przed połączeniem szkółek sprzedawano jakieś końcówki róż.
Już niedługo zacznie się festiwal róż rabatowych, parkowych i pnących?.. sama jestem ich bardzo ciekawa.
Dorotka-Keetee ja zanim wywaliłam, to też bardzo zadbałam o nie. Dostały Asahi ale nie miały siły się ruszyć.
Poza tym po delikatnym wykopaniu oglądam dokładnie korzenie, czy oby jest jakaś szansa. Nie wywalam tak szybko.
Czekam na Twoją Szampankę, będę podziwiać te różyczki u Ciebie.
Moniczko-vertogo Innocent Blush jest śliczny.
Asiu-Camellia, wolę mieć dwa LO niż gdyby co żadnego ?. Znam ogród Beatki?. czyżbyś chciała mnie ustrzec przed gabarytami LO.
Asiu-Daffodil , Majeczka- edulkotek pisała, że wystarczy dwie godziny żeby środek zadziała. Bądź dobrej myśli.
Asiu moim skromnym zdaniem jak już pryskać, to wszystkie, bo grzyb się przemieszcza.
Róża odporna po prostu nie zachoruje, a inna tak.
Co do tych plamek, nie wiem z twojego opisu co to jest, ale na pewno nic dobrego nie wróży.
Nie da się uniknąć użycia chemii, szczególnie w obecnej sytuacji. Im wcześniej zadziałasz tym mniej jej użyjesz.
Ja bym już zastosowała Falcon i obserwowała czy choroba się zatrzymała.
Kasiu-robaczku sama czekam i tuptam w miejscu?
Danusiu, będę chuchać i dmuchać na Georg Sand, może jakiś pączuszek zobaczymy.
Aniu ?An-ka ślicznie napisałaś, za co bardzo dziękuję.
Zapraszam na umilacze
