Storczyk nie kwitnie
Re: Storczyk rozrasta się ale nie kwitnie
Też mam jednego storczyka, który "idzie w pędy". Ma bardzo dużo korzeni i pewnie dlatego koncentruje się na wypuszczaniu pędzików (na młodszych pędzikach kwitnie obficie, na starszych mniej). Na moje oko, Twój storczyk wygląda na zdrowy okaz. Tak jak pisała Janka, możesz starać się zwiększyć wilgotność wokół rośliny. Ja moim roślinkom zraszam górną warstwę kory codziennie rano odstaną wodą przegotowaną/destylowaną (też mam południowe okna). Ostatnio zrobiłam też domowej roboty mgiełkę (woda destylowana + guano). Możesz też spróbować zmienić nawóz na naturalny tj. guano, nie powoduje zasolenia podłoża, a opórcz tego ktoś mi kiedyś napisał, że roślinki nie będą tak szły w liście...
Pozdrawiam,
Marta
Marta
Re: Storczyk rozrasta się ale nie kwitnie
Bardzo wam dziękuję za pomoc 

- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyk rozrasta się ale nie kwitnie
może tylko wydaje Ci się, ze pączki stoją w miejscu
Storczykom wbrew pozorom zabiera to trochę czasu. Paczek otwiera się dopiero, gdy przebija przez niego już właściwy kolor. Od wypuszczenia zalążka pędu do całkowitego jego rozwoju i otwarcie to tak z miesiąc nawet schodzi ;) a czasem dłużej, wszystko zależy od warunków, ale jeśli nie zasychają i nie opadają to jest dobrze i jedyna receptą jest cierpliwie czekać 


Re: Storczyk rozrasta się ale nie kwitnie
Dziękuję za porady. Jestem już pełna nadziei bo jeden z pączków zaczął się rozwijać 

- klaudzia
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 8 sie 2007, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Uparły sie i nie kwitną :-(
Witam
Postanowiłam podpiąć się pod ten temat, bo mój storczyk już od kilku lat nie chce zakwitnąć. O dziwo w tym roku wypuścił nowe liście i chyba wypuścił jakiś korzonek? Nie wiem czy spróbować go jakoś przesadzić, zastanawiałam się nad podłożem z kamyczków. Każda sugestia będzie mile widziana
zdjęcia wykonane po "moczeniu"







Początkujaca ogrodniczka ;)
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Uparły sie i nie kwitną :-(
przydałoby się zdjęcie bez osłonki, żeby widac było korzenie. jeśli storczyk ich nie ma to nie będzie kwitł, bo do tego musi być silny. Poza tym w doniczce masz dwa storczyki (zdjęcie 3 ) gdzie jeden ma totalnie zgniły stożek wzrostu. Z rośliny już nic nie będzie, dlatego wypuściła obok basal keiki, czyli nową roślinkę. Ta potrzebowała czasu by urosnąć, możliwe, że zwyczajnie nie jest jeszcze dojrzała do kwitnienia.
- klaudzia
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 8 sie 2007, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Uparły sie i nie kwitną :-(
Uh, to co proponujesz zrobić? Nie mam pojęcia jak go uratować
Postaram się dziś wyjąć roślinkę z doniczki i zrobić zdjęcie bryły korzeniowej.

Postaram się dziś wyjąć roślinkę z doniczki i zrobić zdjęcie bryły korzeniowej.
Początkujaca ogrodniczka ;)
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Uparły sie i nie kwitną :-(
tej ze zgniłym stożkiem wzrostu nie uratujesz, jej ratunkiem jest basal keiki, które wypuściła. Jeśli korzonki ma zdrowe to nie widzę powodu aby cokolwiek robić, listki ma ładne, po prostu nie jest jeszcze gotowa na kwitniecie.
- klaudzia
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 8 sie 2007, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Uparły sie i nie kwitną :-(
Po wzięciu się za moją roślinkę wyglądało to tak jak na załącznikach. Nie chciałam jej za dużej krzywdy zrobić, więc pozbyłam się tylko ewidentnie zgniłych korzonków. Czy zafundować jej jakieś pałeczki dla wzmocnienia? Póki co za przesadzanie się nie biorę, bo miejsca ma sporo jak na moje oko. Hmmm, jest szansa, że w tym roku zakwitnie czy dopiero w przyszłym? 






Początkujaca ogrodniczka ;)
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Uparły sie i nie kwitną :-(
mam nadzieję, że wymieniłaś podłoże na nowe? Bo to na zdjęciach jest bardzo drobne i miałkie.. Nie da się powiedzieć kiedy roślina zakwitnie, na to składa się wiele różnych czynników, Twoja opieka, odpowiedni nawóz w odpowiednim cyklu wegetacyjnym, długość dnia, amplituda temp...
brak kwitnienia, co jest nie tak ?
Witam
Ponad 2 lata temu kupiłem dwa storczyki , które kwitły. Po przyniesieniu do domu kwiatki opadły po 2 miesiącach. Od tamtej pory nie mogę doczekać się kolejnych kwiatów. Storczyki wypuszczają co raz to nowe liście, ale nie kwitną. przesadziłem je na wiosnę , podlewam nawozem i dalej nic. Co z nimi jest nie tak ? Na zdjęciach dwa moje "nieszczęśniki". Proszę o pomoc !!!!!

Ponad 2 lata temu kupiłem dwa storczyki , które kwitły. Po przyniesieniu do domu kwiatki opadły po 2 miesiącach. Od tamtej pory nie mogę doczekać się kolejnych kwiatów. Storczyki wypuszczają co raz to nowe liście, ale nie kwitną. przesadziłem je na wiosnę , podlewam nawozem i dalej nic. Co z nimi jest nie tak ? Na zdjęciach dwa moje "nieszczęśniki". Proszę o pomoc !!!!!




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: brak kwitnienia, co jest nie tak ?
Po pierwsze ,po co przesadzałeś!? Storczyki przesadza się jak już same wyjdą z doniczki.
Po drugie , co to za podłoże bo wygląda jak zwykła świeża kora sosnowa
Po trzecie ,nie obcina się pędów,które przekwitły ,bo na nich są śpiące oczka ,z których w następnych sezonach rozwijają się kwiatostany.
Po czwarte,mają wyrażnie sucho bo korzenie powinny być w kolorze żywo zielonym.
Po piąte,zasilaj je nawozem do storczyków w zalecanym stężeniu i zraszaj przegotowaną wodą.
Moje kilka storczyków kwitnie na okrągło a kilka opornych raz w roku i krótko ale to cecha osobnicza.Te co kwitną mają pędy kwiatowe nawet sprzed kilku lat.

ad.3

jeżeli na ściankach doniczki nie ma skroplonej wody ,to trzeba podlać-zatopić doniczkę na 20 -30 min. w wodzie z nawozem aż podłoże dobrze nasiąknie ,potem wyjąć i dobrze odsączyć z nadmiaru wody.Dopóki korzenie mają zielony kolor to znaczy,że jest pod dostatkiem wilgoci ,jak robią się szare jak u Ciebie, to susza.
Po drugie , co to za podłoże bo wygląda jak zwykła świeża kora sosnowa
Po trzecie ,nie obcina się pędów,które przekwitły ,bo na nich są śpiące oczka ,z których w następnych sezonach rozwijają się kwiatostany.
Po czwarte,mają wyrażnie sucho bo korzenie powinny być w kolorze żywo zielonym.
Po piąte,zasilaj je nawozem do storczyków w zalecanym stężeniu i zraszaj przegotowaną wodą.
Moje kilka storczyków kwitnie na okrągło a kilka opornych raz w roku i krótko ale to cecha osobnicza.Te co kwitną mają pędy kwiatowe nawet sprzed kilku lat.

ad.3

jeżeli na ściankach doniczki nie ma skroplonej wody ,to trzeba podlać-zatopić doniczkę na 20 -30 min. w wodzie z nawozem aż podłoże dobrze nasiąknie ,potem wyjąć i dobrze odsączyć z nadmiaru wody.Dopóki korzenie mają zielony kolor to znaczy,że jest pod dostatkiem wilgoci ,jak robią się szare jak u Ciebie, to susza.
Re: brak kwitnienia, co jest nie tak ?
Na początku to śliczne dzięki za odpowiedź.
Już wyjaśniam :
1. Przesadziłem, bo tamta ziemia była już wypłukana tzn. były tylko duże kawałki kory, a przesadziłem w gotowe podłoże do storczyków zakupione w sklepie
ogrodniczym.
2. Z podlewaniem przyznam się, że jest różnie, ostatnio staram się podlewać ( moczyć w wodzie po 10 min.) raz w tygodniu, wcześniej rzadziej, bo przeczytałem, że
należy je podlewać aż podłoże będzie zupełnie suche.
3. Używam nawozu do storczyków zgodnie z zaleceniem.
4. Pęd na jednym storczyku sam usechł , na drugim przyciąłem nad 3 oczkiem i też usechł.
Nie wiedziałem , nie wyczytałem nigdzie aby spryskiwać przegotowaną wodą, ale teraz będę to robić, tylko mam pytanie jak często ? raz, dwa razy na tydzień ?
Już wyjaśniam :
1. Przesadziłem, bo tamta ziemia była już wypłukana tzn. były tylko duże kawałki kory, a przesadziłem w gotowe podłoże do storczyków zakupione w sklepie
ogrodniczym.
2. Z podlewaniem przyznam się, że jest różnie, ostatnio staram się podlewać ( moczyć w wodzie po 10 min.) raz w tygodniu, wcześniej rzadziej, bo przeczytałem, że
należy je podlewać aż podłoże będzie zupełnie suche.
3. Używam nawozu do storczyków zgodnie z zaleceniem.
4. Pęd na jednym storczyku sam usechł , na drugim przyciąłem nad 3 oczkiem i też usechł.
Nie wiedziałem , nie wyczytałem nigdzie aby spryskiwać przegotowaną wodą, ale teraz będę to robić, tylko mam pytanie jak często ? raz, dwa razy na tydzień ?
Re: brak kwitnienia, co jest nie tak ?
A ja się z tym nie zgodzę:
kaLo pisze:
Storczyki nie tylko wtedy się przesadza. Należy go przesadzić również po 2-3 latach lub jeżeli widzimy, że storczyk ma miałkie już podłoże.Po pierwsze ,po co przesadzałeś!? Storczyki przesadza się jak już same wyjdą z doniczki.
Powiedziałabym raczej, że jest tam kora (co jest prawidłowe), ale nie widzę, żeby to była kora sosnowa.Po drugie , co to za podłoże bo wygląda jak zwykła świeża kora sosnowa
Nie zawsze pęd wypuszcza rozgałęzienia. Czasami trzeba obciąć pęd jeżeli np. obsycha.Po trzecie ,nie obcina się pędów,które przekwitły ,bo na nich są śpiące oczka ,z których w następnych sezonach rozwijają się kwiatostany.
Jeżeli korzenie są srebrne, ale jędrne to nic im nie jest. Większość z nas wie, że phalaenopsisa lepiej przesuszyć niż przemoczyć.Po czwarte,mają wyrażnie sucho bo korzenie powinny być w kolorze żywo zielonym.
Phalaenopsisy podlewamy w zmniejszonej o 1/4 zalecanej dawki. W innym przypadku popalimy korzenie.Po piąte,zasilaj je nawozem do storczyków w zalecanym stężeniu i zraszaj przegotowaną wodą.
Re: brak kwitnienia, co jest nie tak ?
To było doskonałe podłoże. Takie ze sklepu z czarną ziemią nie jest dobre.1. Przesadziłem, bo tamta ziemia była już wypłukana tzn. były tylko duże kawałki kory, a przesadziłem w gotowe podłoże do storczyków zakupione w sklepie
ogrodniczym.

10 min. co tydzień to stanowczo za mało. co 7-10 dni w zależności od pogody i panujących warunków domowych należy je moczyć w odstanej wodzie lub we wodzie deszczowej od 30 do nawet godziny.2. Z podlewaniem przyznam się, że jest różnie, ostatnio staram się podlewać ( moczyć w wodzie po 10 min.) raz w tygodniu, wcześniej rzadziej, bo przeczytałem, że
należy je podlewać aż podłoże będzie zupełnie suche.
To za dużo. 1/4 nawozu wystarczy.3. Używam nawozu do storczyków zgodnie z zaleceniem.
Niczego nie spryskuj, bo jeszcze tą wodą zalejesz stożek wzrostu i stracisz całkiem roślinę. Jeżeli storczyk ma jędrne i twarde liście to nie trzeba ich wcale spryskiwać.Nie wiedziałem , nie wyczytałem nigdzie aby spryskiwać przegotowaną wodą, ale teraz będę to robić, tylko mam pytanie jak często ? raz, dwa razy na tydzień ?