Ostoja spokoju...

[aage]

Dario mam pytanie odnośnie pieca....sprawdza się? w jak dużym pomieszeniu go macie i czy jest w stanie go dostatecznie ogrzać?

[zielonajagoda]

Super wyszła ta przeróbka , ale na zakrycie krawężników nie mam pomysłu , może barwinek, albo jakieś skalniaczki? U nas NIC w ogrodzie nie da się robić, pogoda dołująca, chwasty rosnące w tempie ponaddźwiękowym przyprawiają mnie o ból głowy.

[reniuniek]

A czemu cię nie będzie???

[D-M]

Agnieszko jak duże pomieszczenie..zapytam M jak będzie w domu..jest to kuchnia gdyż niestety nie dało rady go postawić w pokoju..grzaliśmy nim tak na maxa dwa dni...i na pewno ten typ pieca jest ekonomiczny, trzyma dłużej ciepło..
ale gorzej się go rozpala niż kozę nagrzał nam kuchnię, łazienkę, pokój na dole i pokój na piętrze do tego stopnia że otwierałam w nocy okno jak na razie nie żałujemy

Iwona skalniaczki posadzone ale na fotce ich nie widać, coś pomyślę nad tymi krawężnikami..
u nas też chwasty opanowały oczko..bo na skalniaku było w miarę czysto

Reniu bo nie znam drogi a sama się boję jechać..

[aage]

O dziękuję za info mysleliśmy nad takim jako alternatywą kominka stąd moje pytania.
Co do wyjazdu do Reni wiesz że mogę cię pilotować, propozycja aktualna

[reniuniek]

Kochana, to problem rozwiązany
Aga ci pomoże

[aage]

Kochana, to problem rozwiązany
Aga ci pomoże

A mogę nawet zabrać

[reniuniek]

To teraz kochana już się nie wykręcisz

[D-M]

Dziewczyny moje jesteście kochane Renia Aga ale tym razem zrezygnuje,nie gniewaj się Reniu
Aga mój M twierdzi że ten piec powinien ogrzać ok 60 m2

chciałabym żebyście mocno trzymali kciuki za jutrzejszy zabieg mojego psa będzie miała nastawiany bark który prawdopodobnie ma wybity
+ dodatkowo czyszczenie zębów ale jak nigdy boję się tego gdyż ona ma problemy z tchawicą( w czasie upałów gdy się zmęczy tchawica się zwęża i wtedy pies wydobywa z gardła takie rzężenie..) dlatego latem ograniczamy jej spacery dłuższe..
bark pewnie wybiła sobie spadając z łóżka bo ona chyba w nocy lunatykuje

Gucio po zle wkłutym zastrzyku ma nadal ranę nie wiem czy w ogóle się to zagoi..żeby nie było tego widać..obawiam się że mu ślad zostanie..

dwa spojrzenia..



i żabuni dawno nie było..



moje biedactwo ..

i druga dziewczynka..z jęzorkiem dla pańci..

[aage]

Nie gniewam się kochana dziękuję za info w sprawie pieca
Trzymam kciuki za pomyślny zabieg...wet w Zabrzu? wpadaj na kawkę

[D-M]

Tak w Zabrzu ale zabieg będzie rano..a ty jesteś w pracy o tej porze dzięki za kciuki

[mewa]

A u mnie tyle brzezinki po okolicy leży i niszczeje.- już wiem co z niej porobię

[aage]

O to szkoda kawę musimy niedługo zaliczyć

[D-M]

Ewo jakie brzezinki?

Aga tylko pogoda musi być

lecę ogarnąć chatę..i obiad szykować..pa

[mewa]

Wózeczek mam na myśli z brzezinki