Reniu - dzwonki uwielbiam, przetaczniki za to chyba ładnie by się komponowały z tawułkami. Póki co moje tawułki świeżo po posadzeniu i po całonocnych deszczach położyły się na ziemi, z rozwiniętego kwiatu róży opadły wszystkie płatki

Reniu, ten bez jest we Florini - wiem, co ostatnio myślisz o zamawianiu przez internet, ale uwierz, że byłam zszokowana, jak dotarła do mnie niedawno przesyłka od nich (zresztą pisałyśmy na ten temat). Akurat ten sklep mogę z ręką na sercu polecić
Dosiu- Twój młody bez koralowy ma ciemne listki, jak tutaj:
http://www.florini.pl/images/541a188b24 ... b888ff.jpg ? We Florini jest bez czarny "Purpurea" - docelowo ciemny, ale sadzonka ma listki zielone. Jaką dokładnie odmianę masz u siebie? Obiecanych zdjęć dziś nie zrobię, pada non-stop, pogoda okropna
Hanno- dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

Hehe jak królowa

A mój M. to
królewiec (tak jakoś mi się skojarzyło

)
Aniu - znalazłam ją przez przypadek w internecie, jest kilka odmian. Wcześniej nigdy o niej nie słyszałam i u nikogo na fo nie widziałam. Niestety Kapias też jej nie miał.
Ewuś - ale mój jest przecież płaczący

To teraz już totalnie mnie zaintrygowałaś, muszę przeszukać Twoje wątki, może uda mi się go znaleźć. Przykro mi, że dziś nie jedziesz na zakupy

Dobrze, że możesz chociaż iść do ogrodu - ja w sumie też mogę, poślizgać się jak foka (jak ten kibic na słynnym meczu na Narodowym

)
Aguś - my w porównaniu do Waszego 5 godzinnego wypadu przelecieliśmy dosłownie przez Kapiasa

Do ogrodu nie dotarliśmy - Mama jak zostawia swojego psa samego w domu to gorzej niż by małe dziecko zostawiła (choć jej pies ma to totalnie w nosie i cały czas śpi)

Jestem ciekawa, gdzie posadzisz swoje ciemne pęcherznice - czy może pod płotem rozdzielającym Was od sąsiadów? Na pewno będziesz zadowolona, to wyjątkowo odporne krzewy. Jak Mama kupiła mieszkanie z ogródkiem, były w nim dwa ścięte na ok. 15 cm nad ziemią pieńki. Jeden wykopaliśmy, drugi miał zostać wykopany później. Ku naszemu zdziwieniu z pieńka zaczęły wyrastać gałązki. W tej chwili - po 2 sezonach, jest to piękny i wysoki na ok. 1,30 m krzew pęcherznicy (zielono-żółta)
Mireczko - myślałam ostatnio o Tobie.. W sumie to bardzo dobrze, że bez zmian

.. Róża na pewno będzie ładnie odbijać, nawet w doniczce puściła od spodu z korzenia piękny, zielony przyrost z listkami. Trzymajcie się ciepło
Nie wiem, czy życzenia słonecznego popołudnia dla Was mogą się dziś spełnić, jeśli nie, to życzę wszystkim chociaż zaprzestania opadów... U mnie strumyk w jednym miejscu zatrzymał się przed przejazdem, jak nie przestanie padać, to przebierze górą (zazwyczaj płynie ok. metra pod tą płytą):
Część pod moim domem jeszcze spokojnie się mieści w korycie, ale w porównaniu do wczorajszego stanu zaczyna przypominać rwącą rzeczkę. Oglądam, co się dzieje u naszych sąsiadów i u nas na Dolnym Śląsku i mam tylko nadzieję, że nie będzie powodziowej powtórki...