O ile pamietam
Marysiu ,miała kaloszki w autku w nogi upchać...nie mart sie Pati to swojska dziewczyna, zapobiegliwa..szpilków nie wezmie a koloszki a i owszem

trzymam kciuka aby wam i nam sie pogoda poprawiła...bo niby co to ma być

Mi sie troche dzisiaj polepszyło...ale taka na nic jestem....
-- 1 cze 2013, o 07:37 --
Kurcze piszczone no...co ta pogoda wyprawia

Dzisiaj miałam tyle planów a tu leje i leje
Stawiam kawę
Effcia i jednym okiem spojrze na
Rok w Ogrodzie
wyskoczyłam na chwilke obadac sytuacione....brrr deszczysko a róze cały czas w pakach
oho...przestało padać 