Bajkowy Ogródeczek Aliny. - cz. II

[Alina662]

ok To wpadaj. jedziesz pod igiełkę.Rzuć Hasło kiedy bo ja pracuje na zmiany.

[wielkakulka]

Pryemek, tzlko ogniska klasowego nie uryadyaj u Alinki...

[przemo1669]

Alinko najbardziej pasowała by mi niedziela za tydzień chyba wtedy nasz wolne? niestety pod igiełkę nie mam czym pojechać, a chętnie bym się wybrał pooglądać i wszystkich Wrocławiaków poznać, ale niestety nie ma z kim się zabrać. Cóż pozostanie mi tylko oglądanie zdjęć a ty Alinko wybierasz się pod Igiełkę?
Aniu nie bój się ognisko jak zawsze odbędzie się na boisku w mojej wiosce

[Alina662]

Przemku jadę ze siostrą ale po pracy w sobotę .Przemku może na na następną sobotę będę miała wolne 25 maj lub nastęną bo niedziela odpada bo zawsze gdzieś jadę z dzieciakami lub ktoś wpadnie.Aniu też zapraszam.

[przemo1669]

Alinko mi najbardziej pasuje za tydzień w sobotę jeśli tak w tym tygodniu moja siostrzenica ma komunię, więc widzimy się za tydzień w sobotę tak? oczywiście, jak nie będzie padać

[Alina662]

giełda kwiatowa w łosiowie.12 05 2013

[wielkakulka]

I umówieni.....beze mnie - zapamietam...

[Alina662]

-- Cz, 30 maja 2013, 23:40 --

[przemo1669]

Alinko wybacz, że mnie nie było na spotkaniu, ale miałem tyle spraw, że nawet pamiętając nie mogłem się do ciebie wybrać mam nadzieje, że mi to wybaczysz a jutro jesteś w domu? mogę podjechać jakby nie padało
Piękne kwiatuszki
Pozdrawiam

[Alina662]

Jestem, jeśli chcesz,Ja to rozumię Przemku nie musisz się tłumaczyć.Jeżeli chcesz zapraszam wpadaj

[Alina662]

Przemku znowu nam było nie dane spotkanko pogada płata psikusy.

[Annar13]

Zupełnie jak w japońskim ogrodzie.
Cudnie !!!

[przemo1669]

Alinko prawda nie mamy za dużo szczęścia odnośnie pogody może za tydzień będzie lepiej. Nie musi grzać, jak w Egipcie, wystarczy, żeby było jakieś 15 st. i nie padał deszcz to wtedy możesz się mnie spodziewać

[Alina662]

Przemku wybacz sobota odpada ta, bo syn ma ślub ,i zrozumiałych przyczyn nie jest to możliwe.Pecha mamy.Pozdrawiam buziaki

[przemo1669]

No to mamy naprawdę pecha z tym spotkaniem
Ja już raz przerobiłem tą historię z Anią jak mieliśmy się spotkać jesienią, to spotkaliśmy się dopiero wiosną