Sylwuś , nie ma sprawy

Działo się , ale skończyło neiciekawie, też mam nadziję , że nastepny będzie lepszy . Nie zarzekam się , że będzie powtórka . Tylko że teraz na pewniaka nie jadę.

za duszyczkę .
Kasiu , śnią się po nocach , dostałem fijoła na punkcie irysków.
Graziu , pewnie że tak. Wielkie barwne kwiaty , to pociąga.

Większość moich irysów oddziela warzywniak od ścieżki. Ja tez mam mało miejsca. W tym roku kwitną obficie , jak nigdy dotąd.
Aguś , dostaęłm od Geni , pierwszy raz zakwitł. Kilka razy kupowałem , miał być ten , zawsze ''pomyłka'' , kanciarze.
Jeszcze kilka fotek trochę starszych odmian. Czy nie są ładne

Choć ten pierwszy błękitny jest z falbanką
