Oj tam, oj tam należy Ci się Kochana! Dobrze, że masz zajęcie a nie siedzisz w domu i gnuśniejesz:)
Wczoraj w pracy przez przypadek zgadalam się z naszym kierowcą karetki że ma działkę niedaleko nas - w Sobączu, po drugiej stronie jeziora!

Rozmowa zaczęła się lajtowo - "mam działkę koło Kościerzyny" - ja mu na to " ja też". Pan Tadeusz: "w gminie Liniewo" - "ja też" i okazało się że z naszego pomostu widać jego domek! ;) świat jest mały
Przy okazji pomostu - planuję w czwartek iść na rybki:)