Mufka - ogrodowe marzenia...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

U mnie Bill MacKenzie się sieje :D Mnóstwo siewek rozdałam i wciąż mam jakieś.
Wszystko będzie jak dawniej, to pewne :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Jeśli mowa o spotkaniu, to ja się oczywiście piszę - możemy też zrobić je u mnie, jeśli będziecie miały takie życzenie i każdemu lokalizacja przypasuje :)
Marysiu, ogród wygląda prześlicznie... natura pięknie odbudowuje straty i rośliny znowu cieszą oko :)
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu - rzadko bywam teraz w zaprzyjaźnionych ogrodach( z racji mojego wsiowego powolnego internetu) i dopiero dzisiaj doczytałam o gradobiciu. Chciałam ci powiedzieć, że ja w zeszłym roku na początku sierpnia miałam grad wielkości dorodnych czereśni. Rośliny odrodziły się, kwitły poszarpanymi kwiatami. Po kilku tygodniach prawie nie było widać śladów kataklizmu. Przyroda jest niezmordowana a rośliny pełne woli życia. Nie widziałam zdjęć z poprzedniej strony( bo mój powolniak ich nie otwiera :evil: ) ale cieszę się, że wszystko wraca do normy :lol:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Muffinko, dla mnie bomba :!:
Masz wszystko, co lubię: bez koralowy, tawułę, kaliny (ta jedna to Watanabe :?:), bez chyba ottawski, Palibinu cała łączka, niebanalne dziewanny, bodziszki (w tym sławny Gernic), chabry, kamienie, że kocimiętek nie wspomnę, no i te szerokie plenery ;:oj.
Cudnie ;:138. Ech, te wilkowyjskie stepy ;:224.

;:196 Jagoda
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu przeszłam twój cały wątek zrobiliście kawał bardzo dobrej pracy na pustkowiu jaki kupił twój M. Pomimo że jak czytałam byłaś przerażona to widać że bardziej Ci zapadł do ;:167 U mnie na działce też same kamienie ale łupkowe i nie tak piękne okazy jak twoje. Świetnie ich zagospodarowaliście podobnie jak drzewo wiązu. Masz bardzo pomysłowego M a i córka jest pracowita, wyglądała jak w jakiejś szkółce przy przesadzaniu. Wszystko było piękne do momentu gdy zobaczyłam grad.Wiem co przeżyłaś bo u nas też też parę lat była podobna historia też pokazywałam straty. Jednak przyroda potrafi się szybko odrodzić to tylko my osobiście przeżywamy to bardziej tragicznie. My ze względu na włożoną naszą pracę i pieniądze, przyroda walczy o przetrwanie. Róże jeszcze Ci zakwitną z tego co widziałam masz wiele powtarzających. Cieszę się że szybko wróciłaś do siebie jak ta przyroda zastąpiłaś jak piszesz wiele straconych roślin jednorocznymi i to właśnie nazywa się umieć wyjść ze złej sytuacji.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu, piękne dzięki za dzisiejsze spotkanie! To była wielka przyjemność poznać Ciebie i Kasię...
Wymodliłam, żeby nie padał deszcz i chociaż się zanosiło, to oszczędziło niebo nad naszą wsią :) Z komarami już sobie nie poradziłam ;-)
Do następnego razu! ;:196
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu już naparstnica i inne bylinki kwitna u Ciebie?
Co do warszawskich Łazienek to pamiętam, że moje dzieci okropnie użalały się nad pawiami bo...były łyse bez ogonów a pióra z ogonów stały w wiadrach 2 zł za sztukę ;:224 bardzo się cieszę, że obecnie te pióra są tam gdzie powinny :)
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Witaj Marysiu
Widać że Twoje roślinki są silne i zdrowe i dały sobie radę po takim gradzie, teraz pięknie rosną i kwitną.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufeczko, u mnie też był gradzik, ale niewielki. Trochę podziurawionych liści host i to wszystko. Natomiast jest obrzydliwie zimno, nosa mi się nie chce wystawić do ogrodu. Piwnicę mam zalaną, wszęzie mokro, fuj! Od dołu woda, z góry woda. Chyba trzeba bęzie czymś grzybobójczym popryskać, jak się wypogodzi. Tymaczsem ślę pozdrowienia. Czytam, że razem ze Sweety uwzględniacie mnie w przyszłym spotkaniu :D Bardzo mi miło i bardzo jestem chętna. :D
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:114 Jak mogłybyśmy Cię nie uwzględnić?
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Ewo majowa tak, kochana, masz rację, i jak to ktoś mądry powiedział: cieszmy się chwilą obecną, bo nie wiadomo co przyniesie jutro... ;:173

Agnieszko, spotkanie ? Z wielką przyjemnością, mam nadzieję, że uda się wspólnie częściej spotykać :D Może nawet jakoś bardziej cyklicznie, w większej grupie ?
Kochana, tak miło spędziłyśmy wczorajszy dzień w Twoim zaczarowanym, zielonym królestwie - wielkie dzięki ;:196

Marysiu, oj i Ty miałaś gradobicie ! Widzę, ze nie jest to takie rzadkie i wiele osób już miało okazję taką nieprzyjemność przeżyć na własnej skórze :( Na szczęście u mnie jest już dużo lepiej. Ogród powoli odżywa, przywiozłam też roślinki z W-wskiego ogródka, dosadziłam jednoroczne i znów będzie w sezonie kolorowo :D

Jagódko też Cię lubię ;:196

Danusiu jak miło Cię widzieć, zapraszam serdecznie i jestem pełna podziwu, że przeszłaś cały wątek, bo jest tego trochę ;:oj
Pewnie zabolały Cię nóżki, wiec dostaniesz wygodny leżaczek i kawkę na pokrzepienie. Rozgość się, proszę, a ja pędzę pozwiedzać Twoje zielone progi :D

Ewo już kwitną pierwsze naparstnice, kocimiętki i zaczynają ocalałe szałwie. Tak, pawie na szczęście były z ogonami ;:306

Iwonko, jest lepiej, a niebawem będzie już zupełnie dobrze ;:173

Wanduś kochana, jak mogłybyśmy o Tobie nie pamiętać ! Z wielką radością czytam, że jesteś chętna :D Mam też nadzieję, że również Agnieszka i inne miłe, ogrodowe duszki, zechcą się z nami spotkać i wspólnie pogwarzyć o zielonych sprawach przy kawce !
Przykro mi, że tak Cię zalewa ;:202 Wytrzymaj jeszcze troszkę, w środę ma wrócić słonko !

Aniu święte słowa !
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu u mnie chwalisz duże kępy roślin, ale to co widzę u Ciebie to dopiero jest niesamowity pokaz roślin umiejętnie sadzonych dużymi kępami - super ;:108
Marysiu, wszyscy piszą że Twój ogród wygląda cudownie - i ja się pod tym podpisuję.
Potwierdza się teoria, że wola życia jest silniejsza niż różnorakie kataklizmy, a jeszcze do tego wspomagana opiekuńczą ręką potrafi pokazać na co ją stać ;:108
Marysiu ;:196
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

MARYSIU....szałwia z Twojego ogrodu rośnie zresztą nie tylko ona....kocimiętka trochę jest tarmoszona przez koty sąsiadki......ale ja w sprawie teraz swojej szałwii.....mam krzaczek na działce bardzo leciwy, nigdy mi nie zakwitł i co się okazało...ten rok jest dla mnie bardzo pracowity to i działka na ROD trochę zaniedbana...szałwia nie obcięta do ziemi w tym roku- to i po raz pierwszy kwitnie.....
....czy Ty swoje szałwie przycinasz na wiosnę czy pozostawiasz zeszłoroczne pędy:?: czy u mnie taki gatunek
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Asieńko najmilsza, ponieważ tak ślicznie chwalisz, specjalnie dla Ciebie łany szałwii, która nie pokonana, postanowiła ukoić moja zbolałą po zniszczeniach duszę, swoim obfitym, radosnym kwitnieniem :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Posadzone jesienią świerki serbskie /ponad dwadzieścia/ pięknie przezimowały i zdobią się w nowe, puszyste igiełki :

Obrazek

Również srebrny Hoopsi nie pozostaje w tyle :

Obrazek

I nie tylko on :

Obrazek

Obrazek

Krzewuszka Monet przywdziała kolorową sukienkę :

Obrazek

Tulipanowiec też coraz ładniejszy :

Obrazek

Akacja szczeciniasta za chwilę będzie różową chmurką :

Obrazek

Buk całkiem bordo :

Obrazek

I dla kontrastu jasny wiąz :

Obrazek

Niestety obsiadły go szpeciele, więc jak Kopciuszek muszę pracować zrywając chore listki :

Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufka pisze: ;:3
....... łany szałwii, która nie pokonana, postanowiła ukoić moja zbolałą po zniszczeniach duszę, swoim obfitym, radosnym kwitnieniem :D
Witaj Mufeczko :D
a nie mówiłam, że przyroda za swój wybryk odpłaci się ze zdwojoną siłą. :tan
Kwiatuszki tuż, tuż prawie je widać ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”