Moja kolorowa oaza :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

I to widać. Tyle w Tobie pozytywnych emocji :D
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Niestety każdy z nas musi dostosować do swoich warunków lokalowych i trybu życia też. Ja chciałabym mieć chociaż jedno okno zachodnie, wtedy na pewno kaktuski czy inne sukulenty by go opanowały.A tak kaktusów nie mam, za to rośnie coś innego. :uszy
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

O, tak. Zachodni balkon to wymarzone miejsce dla kaktusów. Słońce daje nieźle popalić :wink: Dlatego tak cenne są pelargonie, bo one i parę innych roślin najlepiej wytrzymują ten hardcorowy upał.
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

U mnie słoneczko jest do 13tej, może dlatego łatwiej dbać o roślinki..Choć i tak czasami marzy mi się słońce przez cały dzień :wink:
Właśnie byłam na balkonie...Jeszcze z jeden słoneczny dzień i może wkońcu zakwitnie sanwitalia, pelargonie i petunie ;:65
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Alenka pisze:Ja to po prostu kocham ;:167
Oglądanie kwiatków, podlewanie, nawożenie, patrzenie jak kwitną..Ehh...bezcenne ;:215
Sama nie wiem, jak ja na to znajduję czas, ale daję radę :wink: Czasami rano, tylko wybiegam z konewką, szybko podlewam i lecę dalej..Ale i tak każdego kwiatuszka ;:167
Nie mogłaś tego lepiej ująć! Ja też tak mam i czasem zastanawiam się, co myślą inni mieszkańcy osiedla widząc mnie codziennie buszującą na balkonie i robiącą zdjęcia kwiatkom ;:oj Ale tak szczerze to mam gdzieś, co sobie ktoś myśli ;:224 Najważniejsza jest ta autentyczna radość z każdego nowego kwiatu i patrzenie, jak towarzystwo jest większe z dnia na dzień.
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Magdallena pisze: czasem zastanawiam się, co myślą inni mieszkańcy osiedla widząc mnie codziennie buszującą na balkonie i robiącą zdjęcia kwiatkom ;:oj Ale tak szczerze to mam gdzieś, co sobie ktoś myśli ;:224 Najważniejsza jest ta autentyczna radość z każdego nowego kwiatu i patrzenie, jak towarzystwo jest większe z dnia na dzień.
Dokładnie ;:172
Wczoraj mój brat mnie odwiedził, wyszedł na balkon, stanął jak wryty i powiedział "amazonia" ;:306
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Alenko, to ja mam jak i ty słonko do 13-tej,14-tej. Tylko z rana jeszcze wielki jesion cień daje na balkon i w efekcie tych godzin ze słońcem jeszcze mniej. I też mażę o bardziej południowej wystawie, bo pelargonie chociaż i kwitną, ale nigdy obficie. Z resztą jest cała masa roślin. potrzebujących więcej słońca dla lepszego kwitnienia. A tak pomimo zasilania i dbania i wiele dłużej czeka się na każdego kwiatuszka. Za to miło później usłyszeć ' ale dżangl " ( po angielsku dżungla :D )
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Przybiegłam obejrzeć balkonik, z ciekawości oczywiście i by coś podpatrzyć. ;:7
Pelargonie widzę, ze już masz w kwieciu, u mnie jeszcze ani myślą, chyba to zimno i niska temperatura w nocy je powstrzymuje.
I fuksje wielkie. ;:oj
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Alenka pisze:Dziękuję ;:196
Ja to po prostu kocham ;:167
Oglądanie kwiatków, podlewanie, nawożenie, patrzenie jak kwitną..Ehh...bezcenne ;:215
Sama nie wiem, jak ja na to znajduję czas, ale daję radę :wink: Czasami rano, tylko wybiegam z konewką, szybko podlewam i lecę dalej..Ale i tak każdego kwiatuszka ;:167
:wit Zresztą widać Madziu ze kochasz kwiaty :D a one odwdzieczają Ci się tym ze pięknie Ci kwitną i rosną :wink:
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

georginja pisze:Alenko, to ja mam jak i ty słonko do 13-tej,14-tej. Tylko z rana jeszcze wielki jesion cień daje na balkon i w efekcie tych godzin ze słońcem jeszcze mniej.
U mnie na szczęście nic nie daje cienia, więc przynajmniej do tej 13tej mogą się słońcem nacieszyć pełną gębą :tan
GrazynaW pisze: Pelargonie widzę, ze już masz w kwieciu, u mnie jeszcze ani myślą, chyba to zimno i niska temperatura w nocy je powstrzymuje.
I fuksje wielkie. ;:oj
Te kwitnące pelargonie są przechowane z zeszłego roku, zaczęły już kwitnąć od marca i musiałam je powstrzymywać :tan Te z sadzonek dopiero puszczają pąki, a z nasion jeszcze nawet się nie przymierzają ;:209 Doczekamy się ;:215
Paulii pisze: :wit Zresztą widać Madziu ze kochasz kwiaty :D a one dwdzieczają Ci się tym ze pięknie Ci kwitną i rosną :wink:
Dziękuję ;:196

Dziś na fuksjach które zamówiłam, znalazłam lokatorów-mszyce(na szczęście tylko 4 sztuki) i nie wiem czy na jednej nie ma czegoś jeszcze. Na wszelki wypadek oprysk zrobiony ;:108
Może jutro coś zakwitnie wkońcu ;:65 Czekam na róże, begonie i pelargonie..Mają już pąki, ale droczą się jak małe dzieci :;230

Spokojnej nocy :wit
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Hej. Mszyce ;:134 Czym pryskasz?
NIe lubie takich niespodzianek. Codziennie oglądam kwiatki z każdej strony, czy gdzies coś się nie zadomowiło. Na razie spox, ale środki przygotowane.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Używam zawsze Decis, Confidor i środek substralu 2 w 1(na grzyby i szkodniki) ;:134
I tak się zastanawiam czy nie kupić sobie pałeczek na mszyce, sprawdzały się rewelacyjnie i byłam spokojna ;:108
Awatar użytkownika
M-alinka
100p
100p
Posty: 190
Od: 15 maja 2013, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

Alenko - Twoja ulubienica tłumu jest niesamowita ;:167 - tez bym taką chciała, najlepiej we wszystkie korytka :)

co do doniczek wiszących na pergoli to az dziw ze tak prościutko u Ciebie
wiszą, ja sie bojeze krzywo to bedzie wyglądało.
Zapraszam na ---->>> Mój balkonik
Pozdrawiam Kasia :)
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

A pórbowałaś robić oprysk wodą z mlekiem? Proporcje pół na pół. Na mszyce działa, tylko plamy zostają po mleku na liściach - łatwe do usunięcia przez deszcz.
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kolorowa oaza :)

Post »

M-alinka pisze:co do doniczek wiszących na pergoli to az dziw ze tak prościutko u Ciebie
wiszą, ja sie bojeze krzywo to bedzie wyglądało.
Nawet jak będą krzywo, to jak roślinki się rozrosną, to może nie będzie już tego tak widać ;:108
Magdallena pisze:A pórbowałaś robić oprysk wodą z mlekiem? Proporcje pół na pół. Na mszyce działa, tylko plamy zostają po mleku na liściach - łatwe do usunięcia przez deszcz.
ooooo...Nie znałam tej metody, ale może wypróbuję ;:333

Na podlasiu wieje dość mocno..Pozdejmowałam wiszące donice, bo kołysało nimi dość porządnie..Przynajmniej z rana będzie łatwiej podlać ;:215

Spokojnej nocy ;:19
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”