Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Prześliczne RH i wszystkie podpisane.
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Śliczne azalie czy one wszystkie pachną chyba ta różowa pachnie, bo podobną wąchałam u Tosi zabójczo pachniała ,a Chanell.U mnie na razie nie zauważyłam ani mączniaka ani innych grzybowych chorób ODPUKAĆ .W ubiegłym roku mączniak opanował mi wszystkie róże ,ale pisałam Ci ,że po pierwszej burzy opryskałam Bioseptem
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2


Moja jeszcze w pączkach. Majuś, ona pachnie?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Do tej pory nie zauwazyłam żadnych chorób. Tylko robale, ale atakują tylko róże przy płocie.
U mniej najwięcej tę kwitnącą jeden raz co to ma ją porównywać w tym roku.
Nie oglądałam jej od 3 dni. Ciekawe, czy będa pąki po ataku. Chociaz w tym roku jakby mniej ich było.
U mniej najwięcej tę kwitnącą jeden raz co to ma ją porównywać w tym roku.
Nie oglądałam jej od 3 dni. Ciekawe, czy będa pąki po ataku. Chociaz w tym roku jakby mniej ich było.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Witajcie kochane dziewczyny
Agnieszko u Ciebie ciągle pada a u mnie sucho i do tego wietrznie co jeszcze bardziej wysusza. Po niedzieli muszę zrobić oprysk Topsinem całości bo jak się już zaczęło to zaraz złapią i Milin i wiciokrzewy i nawet powojniki które rosną przy ścianach domu.
Orliki mam z siewu i te wszystkie pokazane są z jednej torebki ale nazwy nie pamiętam, chyba powinnam mieć gdzieś torebkę ale pewna nie jestem.
Rododendrony potrzebują czasu, półcienia i leśnych warunków że by ładnie kwitły, moje to już pełnoletnie krzewy i z sadzonych kilku zostały się tylko dwa.
Beata bo ja lubię wiedzieć z czym lub kim mam do czynienia, dlatego uważam że oglądający też mają prawo wiedzieć na co patrzą i od razu mogą sobie sprawdzić czy im się nadaje.
Jadziu Chanell jest tak mała że musiałabym leżeć żeby powąchać a i miejsca na leżenie brakuje.
Na oprysk Bioseptem już jest za późno bo choroby widać gołym okiem, teraz trzeba ruszyć chemię.
Tosia Chanell niedawno zaczęła, czy pachnie nie wiem bo jest wielkości dla krasnoludków
ale nic nie przebije zapachu bzów który jeszcze unosi się nad azaliami. 
Gosiu dobrze że tylko robale i tylko na jednej róży, ale po tych deszczach jak zrobi się cieplej może mączniak lub plamistość się zacząć, pryśnij profilaktycznie jak przestanie padać.

Agnieszko u Ciebie ciągle pada a u mnie sucho i do tego wietrznie co jeszcze bardziej wysusza. Po niedzieli muszę zrobić oprysk Topsinem całości bo jak się już zaczęło to zaraz złapią i Milin i wiciokrzewy i nawet powojniki które rosną przy ścianach domu.
Orliki mam z siewu i te wszystkie pokazane są z jednej torebki ale nazwy nie pamiętam, chyba powinnam mieć gdzieś torebkę ale pewna nie jestem.

Rododendrony potrzebują czasu, półcienia i leśnych warunków że by ładnie kwitły, moje to już pełnoletnie krzewy i z sadzonych kilku zostały się tylko dwa.

Beata bo ja lubię wiedzieć z czym lub kim mam do czynienia, dlatego uważam że oglądający też mają prawo wiedzieć na co patrzą i od razu mogą sobie sprawdzić czy im się nadaje.

Jadziu Chanell jest tak mała że musiałabym leżeć żeby powąchać a i miejsca na leżenie brakuje.
Na oprysk Bioseptem już jest za późno bo choroby widać gołym okiem, teraz trzeba ruszyć chemię.

Tosia Chanell niedawno zaczęła, czy pachnie nie wiem bo jest wielkości dla krasnoludków


Gosiu dobrze że tylko robale i tylko na jednej róży, ale po tych deszczach jak zrobi się cieplej może mączniak lub plamistość się zacząć, pryśnij profilaktycznie jak przestanie padać.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Były azalie i rh w pełni kwitnienia to teraz dla odmiany różane pączki które powoli zbierają się tylko brakuje im słonka.
Belle Isis wiosenna nówka od Petrovica

Chapeau d'Napoleon - Cristata coraz bardziej podobają mi się pączusie

David Thompson h. rugosa z serii Explorer

Eyes for You cudne Oczunie dla Ciebie

Little Gem - Crimson Moss de Meaux jakże się zdziwiłam tym stworkiem jakiego przypominają pączki

Louise Odier nie umiem się doczekać jej kwiatów

Marie Bugnet podobnie jak jej siostra ma czerwone pąki ale kwiaty będą białe

tegoroczna zimowa marketanka rosnąca w doniczce

Martha ponieważ robiła zdjęcia wnuczce Marcie przy jej róży to i tu pokażę jak się stara rozkwitnąć

Mary Rose moja osobista różyca rozrosła się w wielki krzaczor


Nuits de Young - Black Moss podobnie jak Cristata rośnie przy klatce którą odstąpiłam na jakiś czas wnukom na piaskownicę i zamiast babci siedzą tam baby piaskowe

Paul Neyron ponieważ Paul Ricault nie chciał w zeszłym roku rosnąć to kupiłam sobie nowego Paula a ten od razu pokazuje że jest lepszy

Sarah Van Fleet bardzo powolutku podąża do rozkwitu

Souvenir de Kean - Hippolyte czekam od roku na jej kwiaty

Souvenir de Madame Auguste Charles drugie podejście i też od Petrovica i od razu widać że całkiem inna sadzonka, ma aż 3 wielkie pąki

Souvenir de Philemon Cochet już wychwalana przez Grażynkę - kogra, moja dopiero zaczyna

Souvenir de Pierre Guillot wiosenna nówka prosto od Guillota, zadziwiła mnie jej siła

Souvenir de William Wood ciągle udaje pnącą, nic nie przemarzła i żal było mi ją mocniej ścinać

Souvenir du Dr Jamain rośnie obok poprzedniczki i jest od tamtej mniejszy i skromniejszy

Therese Bugnet powolutku ale skutecznie posuwa się do rozkwitu

Belle Isis wiosenna nówka od Petrovica
Chapeau d'Napoleon - Cristata coraz bardziej podobają mi się pączusie

David Thompson h. rugosa z serii Explorer
Eyes for You cudne Oczunie dla Ciebie
Little Gem - Crimson Moss de Meaux jakże się zdziwiłam tym stworkiem jakiego przypominają pączki

Louise Odier nie umiem się doczekać jej kwiatów
Marie Bugnet podobnie jak jej siostra ma czerwone pąki ale kwiaty będą białe

tegoroczna zimowa marketanka rosnąca w doniczce
Martha ponieważ robiła zdjęcia wnuczce Marcie przy jej róży to i tu pokażę jak się stara rozkwitnąć
Mary Rose moja osobista różyca rozrosła się w wielki krzaczor
Nuits de Young - Black Moss podobnie jak Cristata rośnie przy klatce którą odstąpiłam na jakiś czas wnukom na piaskownicę i zamiast babci siedzą tam baby piaskowe

Paul Neyron ponieważ Paul Ricault nie chciał w zeszłym roku rosnąć to kupiłam sobie nowego Paula a ten od razu pokazuje że jest lepszy
Sarah Van Fleet bardzo powolutku podąża do rozkwitu
Souvenir de Kean - Hippolyte czekam od roku na jej kwiaty
Souvenir de Madame Auguste Charles drugie podejście i też od Petrovica i od razu widać że całkiem inna sadzonka, ma aż 3 wielkie pąki
Souvenir de Philemon Cochet już wychwalana przez Grażynkę - kogra, moja dopiero zaczyna
Souvenir de Pierre Guillot wiosenna nówka prosto od Guillota, zadziwiła mnie jej siła
Souvenir de William Wood ciągle udaje pnącą, nic nie przemarzła i żal było mi ją mocniej ścinać
Souvenir du Dr Jamain rośnie obok poprzedniczki i jest od tamtej mniejszy i skromniejszy
Therese Bugnet powolutku ale skutecznie posuwa się do rozkwitu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majeczko zakręciło mi się w głowie.....wciąż zapominam ile Ty masz róż
Ale to super, bo można Twój wątek traktować jak katalog róż, jeszcze do tego z wyczerpującymi informacjami
Majeczko, wiesz....złapałam sie na tym, że oglądając Twoje zdjęcia z ogrodu zawsze jakos tak podświadomie szukam Twoich kociaków
Serdeczności

Ale to super, bo można Twój wątek traktować jak katalog róż, jeszcze do tego z wyczerpującymi informacjami

Majeczko, wiesz....złapałam sie na tym, że oglądając Twoje zdjęcia z ogrodu zawsze jakos tak podświadomie szukam Twoich kociaków

Serdeczności

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Asiu te pokazane to tylko maleńki fragment, tych bardziej spieszących się ale jak się zacznie prawdziwe kwitnienie to chyba same zdjęcia będę wstawiać przez kilka godzin
Dla Ciebie mój cień ale tylko czasami


Dla Ciebie mój cień ale tylko czasami
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Tosiu, Chanel pachnie bosko. Żadna azalia w moim ogrodzie nie ma tak oszałamiającego zapachu...trudny do sprecyzowania, ale może zgodnie z sugestią autora nazwy, przypomina szacowną markę, Coco Chanel?Tosia1 pisze:![]()
Cudne azalie. Cieszę się, bo od Basieńki dostałam Chanel.
Moja jeszcze w pączkach. Majuś, ona pachnie?

Majeczko, różyce juz w gotowości do czerwcowego spektaklu, ciekawe która będzie pierwsza..

ps. Mój Souvenirek de St.Annes ma ogromny pączuś, choć sam krzaczek mizerny

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Mój Paul Neyron nie chce rosnąć
Jakieś pąki widzę, ale nie rozwinęły się jeszcze liście i zaczynam się trochę martwić. Wszystkie inne ruszyły.

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majka - a ta druga róża od Guillota rośnie?
Sorry ale zapomniałam jej nazwy.
Sorry ale zapomniałam jej nazwy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majka u mnie tez rózyczki stoja w takich paczuniach a ja tylko przebieram nogami ...kiedy to wybuchną
Sie zapowiada cudnie
Miłej niedzieli kochana i słonecznej 

Sie zapowiada cudnie


- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Maju, wszystkie przebieramy nóżkami z niecierpliwością czekając na pełne kwitnienie i zapachy, ta ilość pączków u Ciebie gwarantuje spełnienie marzeń ogrodniczki.
U mnie niestety zimnica i wicher, trzeba palić w CO bo zimno jak w zimie, jak to ma rosnąć?
U mnie niestety zimnica i wicher, trzeba palić w CO bo zimno jak w zimie, jak to ma rosnąć?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
A mnie William Wood denerwuje i wkurza.
W zeszłym roku miał jeden długi pęd i ani jednego kwiatka.
W tym kilka bocznych odrostów i znowu ani jednego pączka.
Jak do jesieni nie zrobi chociaż jednego to zasili kompost.
Nawrzeszczałam na niego i pokazałam z kogo ma brać przykład
a jak nie poskutkuje to wysiadka. 

W zeszłym roku miał jeden długi pęd i ani jednego kwiatka.
W tym kilka bocznych odrostów i znowu ani jednego pączka.
Jak do jesieni nie zrobi chociaż jednego to zasili kompost.
Nawrzeszczałam na niego i pokazałam z kogo ma brać przykład


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki