Witam
Pogoda jaka jest..lepiej nie mówić

Kwiat tunbergii ledwo się pokazał, a już się chowa..W sumie, nie dziwię się, też by mi się kwitnąć odechciało w taką zimnicę

Jedna z fuksji które zamówiłam..Ładnie przeżyła podróż i jest dość okazała, nie spodziewałam się takiego giganta. na razie czeka na swoje miejsce

Na kratkę powędrowała jedna z fuksji, żeby zrobić miejsce dla jednej ze swoich kuzynek
na razie chodzę na balkon i dumam..Jak, gdzie upchać nowe nabytki

Jedna dziura powstała na powieszenie kwietnika
A teraz lecę obiadzik pichcić
Miłego dnia
