W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

[iwona1974]

Amelko przepiękny ten twój zwierzyniec! ,zazdroszczę ci tego pięknego wybiegu dla kurek,moje biedactwa ciągle w kurniku-za dużo u nas lisów itp.
A na zdjęciu były jałówki mięsne,dziś zrobię fotki moim krówkom,wczoraj wieczorem zrobiłam zdjęcie kurkom,ale potem jakoś lampa w aparacie przestała działać,muszę poczytać dokładniej instrukcję .Sliczne masz owieczki,a te kaczorki to już w ogóle-a te białe to kaczuszki?może razem niech są,będą małe ...)Avatar zaraz spróbuję znowu ustawić.Pozdrawiam

[AmeliaL]

Ale gafa,jałóweczki,no tak
A ja wiejska baba i się nie poznałam

Iwonko
I te czarne i te białe to kaczki...z tym że te dwa czarne to samce,a białe to samiec i samica(od pół roku tworzące parę),ale z nich młodych nie będzie,bo nie siadają na jajkach
Białe mają dożywotkę,pełnią rolę naszych podwórkowych łabędzi,a czarne,a na pewno jeden z nich,jeśli nie znajdziemy dorosłej samicy wyląduje w garze.I one wszystkie razem są na wybiegu.

[MaGorzatka]

Kochani, wczoraj po południu moja pierwsza kwoczka zasiadła mi na jajkach, ale nie wiem nawet ile ma tych jajek pod sobą. Powiedzcie mi, czy dziś i jutro mogę jej dołożyć jeszcze to, co mi pozostałe kurki do tej pory zniosą? Chodzi mi o to, czy nie będzie potem zbyt dużej różnicy w terminie wykluwania się piskląt?

[iwona1974]

Małgorzatko,kurczaki są wysiadywane ok,21dni,kaczuszki dłużej,nie wiem dokładnie ile,gęś siedzi na jajach 28dni,więc kaczka pewnie też coś koło tego,więc poczekaj może z tymi jajami kurzymi jeszcze z 4 dni,żeby kaczka po wykluciu kurcząt nie zrezygnowała z dalszego wysiadywania .Nie mogę się doczekać zdjęć kaczki prowadzącej kurczęta z kaczątkami .
Amelko zmniejszaliśmy mojego avatara i nic ,niech gęś kopnie ten komputer!

-- 25 maja 2013, o 10:53 --

Małgorzatko-sorry,żle przeczytałam,zrozumiałam kaczka nie kwoczka ,tu znowu dał popis mój roztrzepany charakter ,no pewnie,dawaj te jaja ale czym prędzej!

[MaGorzatka]

Iwonko - czym prędzej muszą zostać zniesione, ale myślę, że jeszcze jutrzejsze wchodzą w grę, jak sądzisz?.
Czekam na M., jak tylko przyjedzie na obiad idziemy podglądnąć, ile tam jest tych jajek w gnieździe bo umieram z ciekawości!

[iwona1974]

Niestety pomimo wielu prób nie udało mi się ustawić w avatarze mojej podobizny ,nie było tu krówek więc wstawiliśmy kociątko

[chudziak]

A czy dajecie swoim kurom chleb i tak w ogóle je karmicie - gotowymi mieszankami jeśli tak to jakimi ?

[romaszka]

Ja daje zborze, czasami gotuje ziemniaki z osypką, do picia woda, serwatka i woda z ugotowanych warzyw (bez soli), chleba nie daje bo króliki zjadają , dobrze czasami dać kiszonej kapusty, latem dziobią cukinie, przerośnięte ogórki i dynie ... to chyba tyle

[iwona1974]

Także myślę,że jutrzejsze jajeczka będą dobre,mam nadzieję,że kurka poczeka na resztę maluchów,zanim z pierwszymi pójdzie na spacer

-- 25 maja 2013, o 15:12 --

A czy dajecie swoim kurom chleb i tak w ogóle je karmicie - gotowymi mieszankami jeśli tak to jakimi ?

Ja moim kurkom kupuję paszę pełnoporcjową z wytwórni pasz z okolicy a do tego resztki ze stołu,uwielbiają gotowane ziemniaki,daję im też warzywa,np,sałatę,gdy mam jej za dużo.Do tego jedzą owies,siekaną pokrzywę no i mają michę ze żwirkiem,wasze kurki chodzą na dwór,a moje nie więc podaję go im na leprzy trawienie

[iwona1974]

Romaszko jak się czuje Twoja kózka?zapalenie mija?

[AmeliaL]

MaGorzatka
Wczorajsze,dzisiejsze i jutrzejsze jajeczka mogą być,ale późniejszych lepiej już nie podkładać.Kurczątka bowiem będą się lęgły w dużym odstępie czasowym i kwoka po wykluciu się pierwszych może zaprzestać wysiadywania dalej.Dlatego prawidłowo powinno się wybierać spod kwoki jajka,zostawiając jej ze 2-3 oznaczone,a kiedy będziemy mieć już właściwą ilość to wyjmujemy te oznaczone a podkładamy właściwe.Metoda ta ma też ten plus,ze nie marnujemy jajek na początku kwoczenia.Kurka na jajka siada tak jakby stopniowo(początkowo krótkie siedzenie zmienia się w coraz dłuższe,a przerwy w schodzeniu stają się coraz krótsze),no i za każdym razem kiedy schodzi ciepłe jajka się zaziębiają i po ptokach,że tak powiem.
I uważaj na kwoczkę.Nie wiem jak inne,ale moja jak zaczęła kwoczyć(a jeszcze o tym nie wiedziałam) to atakowała przy próbie wybrania jajek,w ogóle dostania się do jajek.

chudziak
Moje kurki dostają przede wszystkim zboże:pszenica i owies,parzone otręby pszenne wymieszane z ugotowanymi ziemniakami.Garstkę kukurydzy dla koloru żółtek,od czasu do czasu ryż i kasze.Resztki z domu plus warzywka:kalafior,brokuł,ogórki,starte buraki.
Chleb też dostają,ale najpierw go suszę a później taki ususzony namaczam i odciskam.Chleb to ich przysmak,ale z racji tego,że powoduje grzybice dostają go od czasu do czasu.A i co jakiś czas twaróg.
W zimie dodatkowo dostają pasze dla kur niosek.Latem uważam to za zbyteczne,bo przy tak wielkim wybiegu same zaopatrują się w to co im potrzebne.

[chudziak]

Jak na razie zaobserwowałam ,że całego ziarna kukurydzy nie chcą jeść . Kupiliśmy im jakieś ześrutowane zboża z witaminami - póki co . A kredę dajecie ?

[iwona1974]

Jak na razie zaobserwowałam ,że całego ziarna kukurydzy nie chcą jeść . Kupiliśmy im jakieś ześrutowane zboża z witaminami - póki co . A kredę dajecie ?

Jeśli dajesz kurom paszę pełnoporcjową to kredy nie trzeba dawać,podejrzewam,że chodzi ci o to by skorupki były twarde.Na początku nieśności zawsze są twarde skorupki,wraz z upływem czasu kurka ma coraz mniej wapnia.Ja daję im suszone,mielona skorupki jajek,a jakby co to można kupić polfamix dla niosek z witaminami i wapniem

[chudziak]

Muszę na szybko dokształcić w zakresie małej hodowli kur

[iwona1974]

Z kredą pastewną trzeba uważać,pewnie o taką ci chodziło?Ja na samym początku mojej przygody z kurami zaserwowałam im ...wapno gaszone,czyli budowlane .Dobrze,że mężuś to zauważył i w porę wygarnęliśmy je z korytek-pewnie wszystkie by się otruły .No i dopiero mój doświadczony mąż uświadomił mi,że jest wapno i wapno .