
Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII,cz.2
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Szukam i szukam info o cyanotisie a okazuje się, że mam sporo we własnej książce
;)
Chyba wiem dlaczego u Was kiepsko rośnie i do tego na dwa sposoby.
Jeśli się wyciąga to znaczy, że ma za mało światła i zbyt wysoką temperaturę, zwłaszcza zimą. Zimą powinien mieć 12-15 stopni
A jak nie rośnie a liście fioletowieją to znaczy, że stoi na zbyt silnym słońcu.
Taki z niego dziwak. Jak za dużo słonka to nie rośnie a jak za mało to się wyciąga. W książce piszą, że najlepiej trzymać go na południowym oknie a w godzinach południowych cieniować.
Nie mam nic lepszego do roboty? ;) Trzeba będzie znaleźć jakiś kompromis
Gleba to może być bądź co byle miało dużo gliny, piasku i żwiru ;) Dokarmiać co 3-4 tygodnie nawozem wieloskładnikowym ale uważać na azot. Jak najmniej go dawać. Azot powoduje wydelikacenie liści i podatność na choroby. O podlewaniu to lepiej zapominać niż wlać za dużo. Odporny na suszę a za dużo wody go zabije.
Ponoć przyrasta 10 cm rocznie.

Chyba wiem dlaczego u Was kiepsko rośnie i do tego na dwa sposoby.
Jeśli się wyciąga to znaczy, że ma za mało światła i zbyt wysoką temperaturę, zwłaszcza zimą. Zimą powinien mieć 12-15 stopni

A jak nie rośnie a liście fioletowieją to znaczy, że stoi na zbyt silnym słońcu.
Taki z niego dziwak. Jak za dużo słonka to nie rośnie a jak za mało to się wyciąga. W książce piszą, że najlepiej trzymać go na południowym oknie a w godzinach południowych cieniować.
Nie mam nic lepszego do roboty? ;) Trzeba będzie znaleźć jakiś kompromis

Gleba to może być bądź co byle miało dużo gliny, piasku i żwiru ;) Dokarmiać co 3-4 tygodnie nawozem wieloskładnikowym ale uważać na azot. Jak najmniej go dawać. Azot powoduje wydelikacenie liści i podatność na choroby. O podlewaniu to lepiej zapominać niż wlać za dużo. Odporny na suszę a za dużo wody go zabije.
Ponoć przyrasta 10 cm rocznie.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Myślę, że to dużo skoro w całości dorasta do 40 cmanoli pisze:10 cm rocznie? Coś by mnie przy nim trafiło

Basiu... ta kolorowa to jest ta co mi PP zamordowałabasqa pisze:...dech mi zaparła ta kolorowa trzykrocia!



Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
W takiej skali może i dużo. Ale biorąc pod uwagę przyrost calisi repens ... Nie mam cierpliwości do maruderów
Choć jego niewielkie rozmiary to plus - gdy miejsce się kończy :P


Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Nieco zaległych nowości 

Ficus sprężysty, reo, sansevieria (jeszcze nie wiem jaka) i skrzydłokwiat w wersji mini. Wszystko od forumowiczek

No i moje chlorophytum postanowiło jednak się zadomowić. Początkowo zamierało w zastraszającym tempie. Wstawiłam do kącika w gąszcz innych i tylko podlewałam nie zaglądając nawet. Wczoraj go wywlokłam na światło dzienne a tu taka niespodzianka






Ficus sprężysty, reo, sansevieria (jeszcze nie wiem jaka) i skrzydłokwiat w wersji mini. Wszystko od forumowiczek


No i moje chlorophytum postanowiło jednak się zadomowić. Początkowo zamierało w zastraszającym tempie. Wstawiłam do kącika w gąszcz innych i tylko podlewałam nie zaglądając nawet. Wczoraj go wywlokłam na światło dzienne a tu taka niespodzianka



Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Anoli... dzięki za identyfikację 
Basiu... zakwitnie wreszcie, zobaczysz
I nie skacz tak po ławach bo zlecisz i sobie jeszcze krzywdę zrobisz (odpukać) a masz do mnie na kawkę wpaść ;)
Zrobiłam parę fotek na balkonie.

Kocanka zielona, Kocanka żółta (nie znam fachowych nazw), Plektranthus (komarzyca), Oregano i Werbena (po gradobiciu oberwałam wszystkie kwiaty i teraz kwitnie ponownie
)

Basiu... zakwitnie wreszcie, zobaczysz

Zrobiłam parę fotek na balkonie.





Kocanka zielona, Kocanka żółta (nie znam fachowych nazw), Plektranthus (komarzyca), Oregano i Werbena (po gradobiciu oberwałam wszystkie kwiaty i teraz kwitnie ponownie

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
No cóż. Z gumy to on nie jest... niestety. I prawdą jest, że trudno się na nim ruszyć ;) Przynajmniej jest co fotografować 

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2