Iguś prześledziłam calutki wątek - i chyba ze wstydu muszę się schować do najgłębszej dziury po moich nornicach
Nie wiem, nie rozumiem .. jak można utrzymać te wszystkie skalniaki w takim idealnym stanie .. ja właśnie myślę o likwidacji bo nie nadążam za podagrycznikiem, kurdybankiem i innym jeszcze nie znanym mi z nazwy zielskiem , które rośnie szybciej niż je wyrywam

... Nornice też robią swoje , przekopały tak -że niektóre kamienie zapadły się , zarosły ...... ech .... SKalniak wygląda nieskalniakowo ... ba, on w ogóle nie wygląda
Za to u Ciebie podziwiam .... doskonałość , którą z chęcią zobaczyłabym i w moim ogrodzie.
Różeniec , który u Ciebie jest taki piękny kupiłam już 4 raz .. bo podobno jego korzenie są zdrowe i ............. lubią je nornice

I znów po zimie ni wyszedł . U mnie jest on rośliną jednoroczną
No i ta jarzmianka kolorowolistna - nigdzie jej w znajomych ogrodniczych nie spotkałam ..... a tak mi się marzy .
Cudny jest twój ogród - dla mnie jest inspiracją
