Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Marysiu, no toż zapytać zawsze można :;230 , handlować jak handlować a znajomi już rączki zacierają i słoiki szykują na przetwory pomidorowe ;:306 No nie wiem, trzy lata temu uczyłam się sadzić a teraz muszę się nauczyć tyle nie sadzić ;:306 ;:306

Podłożyłam pod kwokę 14 jajek, 3 było nie zapłodnione, jedno kurcze zdechło, teraz jest 10 szt. A z tym jednym to komedia była, M. budzi mnie z samego rana ( ja to muszę budzić się po woli) a on mnie telepie, wkłada coś ciepłego i miękkiego do mojej dłoni i każe to coś ogrzać bo szkoda, bo matka go odrzuciła i trzeba ratować ;:oj Ja nie mogę zaczaić o co chodzi, jaka matka, kogo trzeba ratować i dla czego ja leżę z wyciągniętymi ręcami, na dodatek trzymając w nich coś miękiego :shock: :;230 Poranną kawę piłam z kurczem w dłoni, jak już doszłam do siebie i zrozumiałam że ja już nie śpię położyłam małe do pudełka z sianem, dałam się napić ... ono dostało drgawek i zmarło :( Tyle o kurczaku ... którego już nie ma ...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Kurza matka dobrze wiedziała, że z niego nic nie będzie :cry: 10 kurczątek to całkiem sporo, a będzie jeszcze podkładać innym kwokom? Jakbym miała kurnik z prawdziwego zdarzenia to poszłabym i w koguta i w kurczątka, bo to słodkie!
Alu może zamiast rozdawać te pomidory to od razu zrób im przeciery :wink: nie żebym była złośliwa ;:185 to tak żebyś do biznesu wróciła :;230
iwonaPM
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1073
Od: 13 sie 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Alu Marysia ma rację ;:108 ile to czasu i energii potrzeba ,by dopilnować takich ilości - miej choć z tego satysfakcję finansową :uszy
kurczaczki słodziutkie ;:333
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Alu, tyś już zupełnie zapomniała na tej wsi, żeś w poprzednim życiu bizneswoman była? Harujesz jak wół na ugorze, uprawy pięknie Ci wychodzą, nie rozdawaj za darmo! Przyzwyczaisz znajomych, ze u Ciebie darmowa aprowizacja i na wstępie do biznesu rolniczego tracisz sporo klientów, bo jak raz dostali za darmo, to potem też będą oczekiwali, a nie kupią :roll: Mój eM ma mieć podobno trasy w lubelskie, jeśli zdarzy się w sezonie pomidorowym to go do Ciebie na zakupy podeślę, żebyś poczuła satysfakcję z zarobku rolniczego, bo inaczej wszystko rozdasz... ;:306
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Ałło-Słusznie Pat radzi,przez zimę zbierz na Forum zamówienia na rozsady,od trzeciej o ile pamiętam żony swego pierwszego męża weź przepis na ikrę warzywną,wszystko do niej aktualnie uprawiasz i także odpłatnie i z zyskiem dla Was rozprowadź.
Na pelargonie angielskie w kolorze łososiowym u Ciebie chyba już się zapiszę na rok 2014,nie będzie stresu jak z tegorocznym zamówieniem-wczoraj pan Adrian usiłował mi wmówić,że widać zapisałam się na gazetkę i dlatego w kwietniu przesłał mi informację o późniejszym terminie wysyłki zamówionych pelargonii(na newslettera zapisałam się przedwczoraj więc w kwietniu to wysłałby go ze sporym wyprzedzeniem),a zdjęcie dowodu wpłaty rzekomo mu się nie otwierało.Ciekawe kiedy przyzna,że zamówienie przeoczył i czy zaproponuje jakieś inne,bo ma się rozumieć zamówionych w początkach lutego dawno nie ma
Czy kalafiory masz tylko białe czy zielone rogate także?
ella52
200p
200p
Posty: 342
Od: 8 lut 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj łódzkie

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

:wit
To ja też się zapisuję na pelargonie łososiowe :D
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Hi - hi, dziewczyny tak już jest, rozdawanie sprawia mi przyjemność :D , moja mama zawsze mówiła: Ty nie słonce, wszystkich nie ogrzejesz :;230 Ale nie wszystko rozdaje, na przykład ser, twaróg, jogurt i mleko sprzedaje ... no może czasami kogoś poczęstuję ;:306

Dzisiaj walczyłam z bodziakami, mam "inwazje bodziaczaną" :evil: , wlizie ci takie cholerstwo w środek truskawki lub młodego krzaczka maliny i rób człowieku co chcesz. Mamy taki plac, przy tarasie, gdzie leżała wywrotka piasku a teraz łysa plama, czekałam aż trawą zarośnie ... zarosła ... samymi bodziakami :evil:

Obrazek

Założyłam podwójne rękawice, powyrywałam to świństwo i zasadziłam tymiankiem-macierzanką piaskową, mam nadzieje że się rozrośnie i będę miała piękny, pachnący trawniczek macierzankowy a i herbatka jest pyszna

Obrazek Obrazek


Maliniaczek

Obrazek


Truskawiaczek


Obrazek Obrazek


I czosniaczek :;230


Obrazek


Nie wiedziałam, że koleusy takie kolorowe będą ;:138 , w doniczkach wyglądały wszystkie tak samo a po wysadzeniu na rabatkę zaczęły nabierać kolorków, i to każdy inaczej :heja Na razie są maleńkie ale i tak oko cieszą.

Obrazek


Ewo ależ ty pamięć masz, dziewczyno pozazdrościć :;230 , to ja, musiałam się zastanowić ... swoich mężów i żony mężów policzyć ;:306 aż zaczaiłam o co chodzi :;230 :tan ;:306 Ale dobrze, że przypomniałaś, faktycznie muszę przepisik od Wali wziąć! Bo ikra w tym roku musi być!
EwaM
500p
500p
Posty: 586
Od: 1 gru 2007, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Góry Sowie

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Robisz sery, rób przeciery. jedno przy drugim sprzeda się, bo naród leniwy, ale domowe przetwory lubi. Co to jest u licha ikra warzywna?
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
Awatar użytkownika
arty
500p
500p
Posty: 501
Od: 6 kwie 2012, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

romaszko czy Twój czosnek tez ma niektóre liście żółte.? bo nie wiem czy dobrze widzę na zdjęciu ja pierwszy raz uprawa czosnek i u mnie każda sadzonka ma żółte liście tzn są też zielone ale koncówki liści są żółte czy są tam jakieś niedobory .?
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Ewa ikra warzywna to taka papka z warzyw, wygląda jak kupka niemowlęcia ale smakuję boską :;230 A tak na poważnie to są dwie ikry, bakłażanowa i cukiniowa, jedna i druga jest pyszna. Krótką mówiąc, zmiksowane, smażone na oleju warzywa, ale trza znać proporcji przypraw, pomidorów it.d. :wink:

Arty jesienny czosnek chyba tak ma, w zeszłym roku też miał zżółknięte pióra a miałam piękne, duże i zdrowe główki, tak że się nie martw, będzie dobrze :wink:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Alu takie koleuski sama kupiłabym, a Ty pewnie je też rozdałaś mówiąc że za małe :oops: Ale masz wszystko zadbane - zazdroszczę :?
Awatar użytkownika
paputowy dom
200p
200p
Posty: 245
Od: 11 cze 2012, o 21:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Romaszko ja w ten truskawiaczek to bym poszła jak do raju. Nie mogę doczekać truskawek, chyba tak jak Grek Zorba wtrynię dwa wiadra potem porzygam się i będę miała truskawkową chorobę wyleczoną :;230 ;:306
Pozdrawiam Justyna
DomPodPaputem.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Maska pisze: Ale masz wszystko zadbane - zazdroszczę :?
Marysiu skąd??!! Pokazuje tylko świeżo wypielęgnowane kawałki :;230 mam takie zakamarki, że w słoneczny dzień trzeba latarkę brać, żeby coś zobaczyć :;230

Justynko osobiście bez truskawek mogła bym żyć ale M. ich uwielbia, codziennie chodzi i się przygląda, czy oby na pewno jeszcze nie dojrzały ;:306

Kiedy prowadziłam sklepy, co jakiś czas był taki model bluzki/sukienki, że sprzedawał się w ilościach hurtowych, mówiłam na ten model "hit sezonu", takim właśnie "hitem" jest jogurt kozi, ludzie zamawiają litrami ;:138 , tylko mleka tyle jeszcze nie mamy ;:185 ale wrócę do truskawek, otóż M. nie może się doczekać aż zmiksujemy własne truskawki z własnym jogurtem ... i będziemy mieć własny Joguś ;:65 ;:65
Kasiaflo
200p
200p
Posty: 206
Od: 1 cze 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok. Łodzi

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Myślałam że moje krzaczki truskawek są duże, ale w porównaniu z Twoimi to giną i też już się nie mogę ich doczekać tyle że ja wolę ze śmietaną. A na koleusy to i ja bym się pisała.
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

Post »

Ałła! Dziewczyny mają rację! Też lubię rozdawać, ale ludziska już mnie ostudzili!
Nadal mam osoby, którym daję (czasem przez mamę, czasem osobiście), ale reszta już odcięta od żłoba. :twisted:
Ja się natyrałam z H i tatą, a słyszałam, że mało, że liche itp., ale najgorzej było jak miałam słabe zbiory bo zimno było.
Własne przeciery to super sprawa, czy dla siebie, czy dla rodziny. Mogą postać i kilka lat (dwa-trzy na pewno) będziesz zabezpieczona w przypadku słabszych zbiorów. Można też faktycznie sprzedać. ;:333
Kogo masz poczęstować, to poczęstuj, ale to Twoja praca! Twoje życie!
Ja czasem traktuję moje pomidory jako formę prezentu, ale przez duże P. Z podkreśleniem, że to z mojego foliaka, wiejskie itp.

Tak mi się podoba u Ciebie, że H już z niepokojem na mnie patrzy. :;230 I musiałam obiecać, ze chwilowo nie grozi mu zastanie kozy w naszym ogrodzie. ;:306
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”