Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7130
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
No to teraz musisz czekać ,może jeszcze sie podniesie. Daj znać ,czy dało sie go uratować
Asia
Asia
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Może po prostu jest przekarmiony i nie wytrzymał takiego dogadzania florovitem ;), albo przelewania wodą? Pewnie ma jeszcze do tego dużo nawozu w podłożu..
A jakby ciachnąć go u dołu, oberwać ze dwa dolne liście i włożyć do wody, by puścił świeże korzenie?
Ja bym tak ewentualnie ratowała..
ale niech się wypowiedzą fachowcy
A jakby ciachnąć go u dołu, oberwać ze dwa dolne liście i włożyć do wody, by puścił świeże korzenie?
Ja bym tak ewentualnie ratowała..
ale niech się wypowiedzą fachowcy

- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Donoszę Wam, że akcja reanimacji chyba zakończy się sukcesem
Pan Pomidor powoli zaczyna odzyskiwać liście i powstawać z martwych
w porównaniu z poprzednim zdjęciem jest o wiele lepiej:D do jutra rana powinien wstać cały 





Pozdrawiam, Kamila 

- DoktorPio
- 100p
- Posty: 121
- Od: 6 lut 2013, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
cuxia to fajnie że reanimacja się udała
Powiedz w jaką ziemie wsadzałaś krzaczek pomidora ? Czy to była zwykła ziemia czy z nawozem ?
Proponuję przez najbliższy czas nie podlewać i nie pryskać pomidora żadnym nawozem poczekać aż przetrawi to co ma w podłożu
I jeszcze jedno nie podlewaj nadmiernie bo pomidor nie lubi przesady

Proponuję przez najbliższy czas nie podlewać i nie pryskać pomidora żadnym nawozem poczekać aż przetrawi to co ma w podłożu

I jeszcze jedno nie podlewaj nadmiernie bo pomidor nie lubi przesady

-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Witam, chciałbym potwierdzić swoją diagnozę:
Przekarmienie?, tzw baranie rogi. Krzaki się bardzo rozgałęziają, wręcz ciężko nad nimi zapanować

Za mało żelaza? (Bawole serce), ale to chyba z powodu ochłodzenia

Właśnie widzę że nie zrobiłem jeszcze jednego zdjęcia, gdzie liście się składają na pół, co by znaczyło przenawożenia potasem (tak jest na Czekoladzie)
Wszystkie pomidory nawożone są z linii kroplującej, więc dokładnie tak samo. Widać więc jak na dłoni różne zapotrzebowanie i wymagania pomidorów. Takiego efektu spodziewałem się jak się okazało że będzie w tunelu 18 odmian. Będę musiał do standardowego podlewania (z nawozem) dodać jeszcze jakieś indywidualne zabiegi.
Pozdrawiam
Przekarmienie?, tzw baranie rogi. Krzaki się bardzo rozgałęziają, wręcz ciężko nad nimi zapanować

Za mało żelaza? (Bawole serce), ale to chyba z powodu ochłodzenia

Właśnie widzę że nie zrobiłem jeszcze jednego zdjęcia, gdzie liście się składają na pół, co by znaczyło przenawożenia potasem (tak jest na Czekoladzie)
Wszystkie pomidory nawożone są z linii kroplującej, więc dokładnie tak samo. Widać więc jak na dłoni różne zapotrzebowanie i wymagania pomidorów. Takiego efektu spodziewałem się jak się okazało że będzie w tunelu 18 odmian. Będę musiał do standardowego podlewania (z nawozem) dodać jeszcze jakieś indywidualne zabiegi.
Pozdrawiam
Marcin
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Obawiam się, że jednym z tych dodatkowych zabiegów będzie wykopanie i utylizacja pomidora z drugiego zdjęcia 

- OgrodnikSebek
- 200p
- Posty: 376
- Od: 29 mar 2013, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Moje też tak klapły jak sadziłem .Ale to normalne , nie trzeba się przejmować ,pomidor musi odchorować swoje 

Sebastian . Zapraszam na : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65136" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Oj forumowicz, ty to potrafisz pocieszyć. A dlaczegóż to mam go utylizować? Z takim pojaśnieniem liści się już spotkałem i oprysk helatem żelaza pomagał.forumowicz pisze:Obawiam się, że jednym z tych dodatkowych zabiegów będzie wykopanie i utylizacja pomidora z drugiego zdjęcia
Marcin
- OgrodnikSebek
- 200p
- Posty: 376
- Od: 29 mar 2013, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
forumowicz taki niestety jest ;) Potrafi być uszczypliwy ;)
Sebastian . Zapraszam na : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65136" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Czas pokaże czy to chloroza żelazowa czy mozaika pomidora.
-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
ok, na razie się będę przyglądał i zobaczymy co z tego będzie. Nasiona były z wymiany, a takie objawy są tylko na bawolich sercach
Marcin
-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Mam jeszcze takie zdjęcie

Czy te igiełki na uschniętej części liścia to grzybnia?

Czy te igiełki na uschniętej części liścia to grzybnia?
Marcin
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
mwapisz przeczytaj co napisała kozula o baranich rogach.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=364
Niektóre moje pomidory dostają baranich rogów po podlewaniu wodą. Po jakimiś czasie prostują się.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=364
Niektóre moje pomidory dostają baranich rogów po podlewaniu wodą. Po jakimiś czasie prostują się.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Wcześnie się dochowałeś szarej pleśnimkwapisz pisze:
Czy te igiełki na uschniętej części liścia to grzybnia?

-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2013, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Wszystkie dopadła ta choroba. Zaraz jak zaczęły usychać (7 maj) to wysiałem nową porcję i już się 1 liść właściwy zaczyna wykształcać.marcinek123 pisze:Wsadziłem kilka pomidorów do ziemi i ponad połowa mi usycha tak jak by się łodyżka skurczyła lub jak by ją wiatr ukręcił. widać wyraźnie jak by się załamała. co mam teraz zrobić ?
Czy jest sens sadzić te pomidorki żeby doczekać się owoców (pewnie na początku czerwca zaraz do gruntu)?