Dziewczyny wystarczy na łopatkę wziąć grzecznie gniazdo i wrzucić do kompostownika .Reszta brygady sama sie zjawi .To przecież doskonałe pracownice tak jak dżdżownice .U mnie zabrały sie za kwiaty Maigold .Nawet spora gromadka siedzi na pąku i sie pożywia sokami
STASIU kalifornijek nie mam dlatego po nie jechałam .Przecież specjalnie dla nich budowałam nowy kompostownik .Mam nadzieję ,że będą pracowite
JADZIU po co dla paru mszyc wyciągać armaty jak można ręcznie sie ich pozbyć .Ciekawe czy gąski też lubią ślimaki tak jak kaczki .Nagietki nasturcje one ciągną do nich
ANIU już sama nie wiem co ma myśleć z tymi liśćmi tak jakby pół krzaczka chorowało, a druga polowa była zdrowa .To tak naprzemiennie
ANIU no dość ciekawa propozycja

,ale jak miałam kompostownik za siatką to było tam mnóstwo mrówek i żadnej dżdżownicy .Tylko one pracowały w pocie czoła dzień i noc .Robale chyba ptaki wykradały
TOSIA nie słyszałaś jeszcze o tym ,że mróweczki pracują również w kompoście
GRAŻYNKO u mnie jak dotąd ani jednej biedronkowej larwy nie zauważyłam

a inne lata miałam ich mnóstwo na Maigold ale też mszyc było o wiele więcej niż w tym roku
