Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

survivor26 pisze:
lora pisze:...Pat ja też pytam czy to surfinia?
To fioletowe to million bells nabyte w ramach ostatnich zakupów pocieszkowych :wink: Kupiłam też różową, ale jak zobaczyłam dziś wykoszoną na gładko poziomkową łąkę, to myślę, że kolejna pociecha będzie potrzebna i kupię ich jeszcze...
...

Fajnie sie pocieszasz kochana... ;:215 to jest pełna surfinia Patuśka, milion bells to miniaturowa surfinia ;:108 tez slicznota jak nie wiem co ;:173
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Keetee pisze:
survivor26 pisze:
lora pisze:...Pat ja też pytam czy to surfinia?
To fioletowe to million bells nabyte w ramach ostatnich zakupów pocieszkowych :wink: Kupiłam też różową, ale jak zobaczyłam dziś wykoszoną na gładko poziomkową łąkę, to myślę, że kolejna pociecha będzie potrzebna i kupię ich jeszcze...
...

Fajnie sie pocieszasz kochana... ;:215 to jest pełna surfinia Patuśka, milion bells to miniaturowa surfinia ;:108 tez slicznota jak nie wiem co ;:173
no wiem, ale one właśnie maleńkie są i na etykietce było napisane, że million bells. W ogrodniczym mieli kilka odmian półpełnych i kilka pełnych razem, ale może coś im się pozajączkowało?? No to teraz już na pewno muszę jechać tam ponownie i obczaić temat, nabywając kolejne próbki do analizy :)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pati nie bierz koszenia na siebie ;:124 . Tylko kamieniami lub kijami zaznaczaj rośliny. Patyka zobaczy i może pomyśli, ze trzeba go ominąć? A na kamień jak najedzie to aż do domu ze strachu przybiegnie ;:224 .
Mój potrafi też kosić wszystko, ale ostanio "P O M Y Ś L A Ł" i nie wjechał kosiarką na teren zaminowany moim wariackim sadzeniem. Muszę tam z nożycami iść na kolanach, bo sama boje się wjechac kosiarką
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

survivor26 pisze:A za miesiąc będę leżeć pod czereśnią z bólem brzucha i poczuciem głębokiej satysfakcji spozywczej
Coś Ci powiem - rok temu, jak zaowocowała czereśnia, to przez kilka dni zjadaliśmy we trojkę (Młody, M. i ja) codziennie wiadro czereśni!
To było wprost niesamowite, czułam się, jak małe dziecko, jak łobuz, jak ktoś, kto... uciekł z więzienia! ;:306 ;:306 ;:306 No NIGDY dotąd czegoś takiego nie przeżyłam ;:215 ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pat - żółty orlik? Myslisz, że będzie miał nasionka? ;:196 ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Rzeczywiście żurawki rosną Ci jak na drożdżach masz dobrą glebę ;:63 Pati czy ta biała to kokoryczka wonna ta niska?
I jeżeli tak to masz jej więcej ?
iwonaPM
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1073
Od: 13 sie 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

i ja mam wsiowy łubin :D kolorystycznie raczej taki jak Twój Pat i chyba muszę go przenieść z rabatki bo ma zamiar ją staranować :D u mnie jednak wszystko powinno być miniaturowej wielkości ;:306
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Ufff...dotarłam: muszę jakoś godzić chęć wyrwania się z domu, z chęcią robienia w domu i ogrodzie :wink: Ale wczoraj młodsza i tak nie miała melodii do roboty na dworze, przez 15 minut, gdy wykopywałam poziomki dla koleżanki, wyła sygnałem ciągłym :evil: Dziś jedziemy na ryneczek do Bolesławca, dokupić kilka pomidorów i sałat, żeby zrobić potiomkinowski warzywnik na tej malutkiej części, która nie została wykoszona/dotknięta suszą/zachwaszczona....

Małgosiu, ja w zeszłym roku na czereśnię głównie patrzyłam z głodem w oczach, bo karmiłam małą i musiałam się oszczędzać ze spożyciem, więc w tym roku będzie orgia konsumpcyjna...tyle, ze u mnie nikt oprócz nie czereśni nie lubi...i dzięki Bogu :)

Marysiu, tak to mała kokoryczka, na razie jedna, ale chyba się dobrze rozrasta, bo sadzonkę dostałam od jednej forumki, więc podpędzę ją jak żurawki i może jesienią się rozmnoży? Tułacz Ci przywiozę....jeśli żyje, bo mnie pokusiło go przesadzić parę dni temu :oops:

Basiu, nie pamiętam jaka to żurawka, mam gdzieś chyba) zapisane, ale generalnie nie mam pamięci do nazw, ani melodii do ich katalogowania....

Aniu, no ja myślę, ze będą nasionka! Zamierzam zbierać i/lub wypatrywać pilnie siewek. Wszystkie orliki oprócz czarnego od Basi (który zbiera się do kwitnienia ;:138 ) mam od Ewy, zatem ciąży na mnie moralny obowiązek ich rozmnożenia i rozpowszechnienia :wink:

Iwonko, z przenoszeniem łubinu ostrożnie, on nie przepada za przesadzaniem. może lepiej wysiać z niego nasionka w nowym miejscu? A i widziałam ostatnio nasiona łubinu karłowatego, wyglądał na zdjęciu identycznie jak ten duży, ale rozmiarów był takich, ze by ci się spokojnie kilka sztuk do ogródka zmieściło

zmykam w kieracik, zdjęcia ogrodowe wieczorem przy okazji wsadzania dzwonków od Jagi...na szczęście popadało, więc kopanie w skamieniałej glinie przestanie przypominać katorgę w kameniołomie :evil:
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Tak myślałam, że w tym roku Flo się nie popisała...Nie wiem czy z tych 2 krzaczków u mnie coś jeszcze będzie :roll:
Materiał hodowlany prezentuję bardzo dobrze :uszy
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

U mnie do dwóch dni wręcz leje i po wczorajszych pracach w ogrodzie wyglądałam jak małe dziecko upaparane błotem :;230 (robi sie warzywnik). Po trochu. Koleżanka pytała, czy te okłady z błota tak specjalnie, dla urody ;:306
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

U mnie od wczoraj zimno, ja chyba chora będę, a dziś rano na termometrze 5'C. Lekka przesada uważam, bo przecież weekend idzie
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pat, zdjęcia bardzo fajnie oddają to co wypracowujesz od kilku miesięcy, czyli ogród-po prostu ;:180 Bardzo mi się podoba ;:215
Zazdroszczę bardzo czereśni wczesnej, też jestem fanką tych owoców.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Ja na czereśnie patrzę głodnym wzrokiem od dawna, bo mimo, że mam sporo drzew przeważnie zjadają je szpaki ;:223
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

U nas wczoraj padało, ale ziemia dalej sucha :roll: Ma dziś do wsadzenia parę roślinek, więc bez podlewania się nie obejdzie...raport wieczorem (miał być wczoraj, ale przy restauracji szafy utknęłam :oops: ), teraz wpadłyśmy na szybką zmianę pieluchy i gnamy dalej na bazarek do Bolesławca :wink:
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Ja niestety nie mam czereśni, a tez bym chętnie zaznał tego bólu.
Dawni gospodarze Naszych Ziem Odzyskanych mieli w zwyczaju sadzić wzdłuż dróg drzewa owocowe zwłaszcza czereśnie.Z dzieciństwa pamiętam całe aleje odsadzone tymi drzewami i ból brzucha po obżarstwie. Niestety ząb czasu i sposób w jaki rodacy przy pomocy piły i siekiery obrywali owoce spowodował zniszczenie tych drzew. Na szczęście w lasach jest jeszcze trochę bardzo smacznych dziczek.
Często jeżdżę do Czech i widzę, że oni nadal sadzą drzewa owocowe wzdłuż dróg.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”