Róże i... 2013 ;)

[majka411]

Ania, jak te różyczki mają już trzy lata, to chyba spokojnie możesz je dokarmić.
Puszczą się panienki i żywopłot szybciej zarośnie.
Chciałabym zobaczyć jak będzie wyglądał z kwitnącymi różami
Pamiętasz dziwiłam się, że nikt Ci tych róż nie buchnie miałaś rację

[AniaDS]

Majeczko, dokarmiam je po troszku bo taka ziemia to zaraz i tak będzie jałowa, wiec nie sypię większej ilości na raz, wolę to zrobić troszkę a częściej.
Rozrzucam tam skoszoną trawę, ona po części zapobiegnie szybkiemu odparowywaniu wody, przynajmniej tak wyczytałam.
Myślę, że teraz, gdy już widać, że się wzięły za siebie i szybciej idą w górę, to jeszcze ze dwa latka i będzie już ładnie

Asiu, mnie glauca wpadła w oko, bo jest cały sezon piękna, nawet nie tyle z kwiatów co z tych fajnych, ciemnych liści Te moje róże też sobie radza, rosną wolniej, ale rosna a w tym sezonie w końcu zaczęły strzelać w górę swoimi pędami.



Jeszcze kilka fajnych pączusiów
'Oeillet Parfait'


'Mrs. John Laing'


'Cardinal de Richelieu' - dostałam go na jesień dwa lata temu od Moni, w końcu się pokaże


Biedermeier


'Pink Grootendorst'


Winchester C.


-- Pn 20 maja 2013 17:52 --

Nie wszystko jest takie kolorowe..
to przykładowe serbki z jesieni , ale ważne, że odżyły

[AniaDS]

A teraz moje pociechy
TWR chyba jednak jest w wersji pnącej ( ), pięknie puszcza pędy z głównych pędów i strzela mocno w górę


Winchester


i 'Marguerite de Roman' - szczupła panienka

[Ignis05]

Aniu, ta podkładka ma piękne kwiatki.
Żywopłot powoli pnie się do góry.

[AnaAn]

Ta jest niesamowita...

Biedermeier ma śliczne liście

[edulkot]

Aniu niestety na piachu różyczki powoli się zbierają ale jak już dobrze się zakorzenią to zobaczysz jakie będą piękne Mam podobnie i te już wieloletnie rosną jak szalone bo dotarły z korzeniami w głąb aż do mokrzejszych pokładów. Trzylatki już powinny dać sobie radę same, byleby nie przemarzały bo każdorazowe odbudowywanie pędów może być dla nich za ciężkie.

Widok pączusiów jest taki podniecający oj będą widoki

[Deirde]

Mousseux du Japon bardzo ładnie urosła. Masz ją posadzoną na słońcu czy w cieniu? U mnie na słońcu przypala sobie liście.
Ciekawe ma kwiaty - zresztą zobaczysz sama.

[nena08]

Myślałam, że tylko ja hoduję podkładki

[kogra]

Poluję na Ledę, ciekawe czy kiedyś mi się uda.
A jak tam mszyca, nie obsiada Ci panienek ?
U mnie jest jej sporo, ale walczymy.

[Safoya]

Aniu cudne pączuchy i pięknie ujęte.

Co do żywopłotu, to szkoda, że nie masz troszkę kompostu. Skoszona trawa zabiera też azot z ziemi.
Głowa do góry...niech tylko lepiej się ukorzenią a będą rosły jak szalone

Twój TWR cudnie rośnie! Ale nie mogę się doczekać zdjęć kwitnącego krzaczka. Mój też najmocniej wybił ze wszystkich nowo posadzonych, więc mam nadzieję na pnącego.

[AGNESS]

Aniu ależ za chwilę się zacznie cała masa wykształcających się pączuszków obiecuje bajeczne różane widoki..... już nie mogę się doczekać

[Tosia1]

No to będzie co podziwiać!! A nie dawałaś im maczki rogowej. Może warto podsypać.
Dziś w Lidlu kupiłam mączkę po 12 zł. U mnie tez zapączkowane wszystkie. Już sie nie mogę doczekać

[Alutka102]

Ale masz fajnie, że możesz sadzić nawet za płotem. Ja chyba przeniosę się na drugi ogród za domem, gdzie mam malutki warzywnik i reszta trawa, trawa, trawa i jedna podkładka, która miała być Theresą Bugnet.
Tylko, co M na to powie

[Jagusia]

No to będzie co podziwiać!! A nie dawałaś im maczki rogowej. Może warto podsypać.
Dziś w Lidlu kupiłam mączkę po 12 zł.

co to, po co i kiedy? rozumiem że ma coś w spólnego z różami... ale ja zielona jestem... chociaż róż w ogrodzie sporo...

[MaGorzatka]

Aniu - piękne fotki, jak zwykle
Ja też już mam pączusie na wielu różach, ale oczywiście jeszcze nie takie duże... Róże, które pierwszy raz zakwitną u mnie w tym roku, to Lykkefund, Dr W. van Fleet, Pashmina i Aspirine.
Kupiłam też tej wiosny różyczki: Bobby James, Henry Martin, Cardinal Richelieu i Gipsy Boy, ale ich kwiaty to chyba dopiero w przyszłym roku...