Cześć, Sławku
Przywrotnik (jeszcze zależy, jaki on jest) albo pokochasz, albo znielubisz. Angole go kochają, ale oni, jak wiadomo, gust mają wypaczony. Kwitnie w kolorze militarnym ( coś w rodzaju khaki lub po naszemu zgniła zieleń ), rośnie wszędzie dobrze i dziarsko się rozsiewa. Kwiatki dobre jako niebanalny dodatek do bukietów.
Sławku, nie jest możliwe nie pokochać przywrotników. Mnożę je na potęgę i ciągle mi mało, i jeszcze je suszę na limonkową mgiełkę (dopiero teraz doczytałam, że Jaga napisała o kolorze khaki i militarnym ) Śliczne uzupełnienie rabat
JAGÓDKO,tak myślałem jak piszesz Że może się rozsiewać,bo u TERESY wkoło dużej kępy
rosły spore kępki jej dzieci ...
Dla Ciebie najskromniejsze z dedykowanych,może trafię w gusta
Sławku azalia przecudna landryna ,jak ja je wszystkie kocham .Co do przywrotnika ,to nie wolno Ci go wyrzucić . Jego wartość i uroda ,są nieocenione .Anglicy znają się na ogrodach ,jak nikt na świecie i bierz z nich przykład .Pozdrawiam .
Dla KASI pierwiosnek a dla MARZENKI musi być irys Nieprawdaż ........
MARZENKO,cieszę się,że się odezwałaś Myślałem,że Ci wszystkie padły
i masz pretensje.
Sprawdziłem,tego nie ma chyba w zestawie - moje niedopatrzenie ,ale są lepsze
Jak coś fajnego zakwitnie to chwal się też u mnie Serdeczności
IRMINKO,Ty moja,zagubiona i odnaleziona
Czekam aż wzejdą nasiona patagońskiej od Ciebie,coś już jest
Dla Ciebie spora część mojego ogrodu ...
...a dla EWY-RÓŻY,za utwierdzenie mnie,że trzeba posadzić przewrotnika / sic /
azalia
...............................................................................
Cały dzień mnie nie było Ale byłam w pracy, a po pracy - sadziłam własnych siewek pelargonii i papryki ozdobnej (do skrzynek) i pomidorków (do ziemi, a miejsce trzeba było przygotować od podstaw). Czy mogę mimo wszystko, w ramach starej znajomości, prosić o jakiegoś iryska w sam raz dla mnie ?
Sławku, jak też ad vocem nie zdążyłam .
Dzięki za zawilce gajowe, które chętnie obejrzałam, bo jakoś dochować się ich nie mogę .
Kwaterę azalii masz imponującą .