Różane impresje 2

[justi177]

Dobry bardzo wieczór
Ewciumajowa
Dzisiaj czar prysł.....przekonałam się, ze sianie może też być bardzo podstępne....kupiłam konkretną odmianę petunii, a zakwitać zaczyna jakieś badziewie mieszankowe...Jeszcze poczekam, ale mam odczucie, ze tego żarówiasto różowego badziewia będzie większość.... takie rozczarowanie, porażka po prostu... Plantico, nie polecam.
Nie mam ochoty zglaszać reklamacji, ale i nie chce mi się kupować innych jednorocznych, bo co z tymi? Nie wyrzucę.

Begonie tez kiedyś pikowalam, wiem, o czym mówisz....

Ania,
To jest szczepiona oczywiście kalina....
Novaliska kupiona jako spora sadzonka doniczkowa...nie dziw się prosze
Bylin i dwuletnich nie siałam....

Maja,
Pokaźesz kiedyś ten ozdobny koper? Nie widziałam nigdy....
Pashminy jeszcze czekają na posadzenie, nie miałam kiedy....dzisiaj tez....

AniaDs,
Czemu nie? Ale, jeśli dobrze pamiętam, nie jednoroczną;)

Bodziszek 'Purple Pillow'....ludzie co to za piękność...teraz i on dołączył do gwiazdek ogrodowych
Jutro Wam sfocę....

[AniaDS]

Na szczęście ostróżki (nie jednoroczne ) powolutku rozsiewają się u mnie same

[ewamaj66]

Powkurzasz się, a za rok w zimie zaczniesz szykować miejsce na parapetach Bez siania sezon tylko połowicznie udany

[Jule]

Nareszcie czasowo troche wyrobilam i przynioslam Mary Ann - ktora juz sie byla rozkwitla ale czasu na robienie fot nie mialam.

[April]

Ale dużo się dzieje u Ciebie kalina świetnie wygląda na tle tej czerwieni.
Siewy mi też już przechodzą. Nic się nie udaje...a nawet jak coś wylezie to i tak szybko ginie...
Wiesz że miskant zaczyna się nieźle u mnie czuć Fajnie podgonił ostatnio. I te czekoladowe trawki chyba poza jedną też już pokazują pierwsze listeczki

[justi177]

Jule,
jestem przeszczęśliwa, że ją mam ... i rośnie mi wigornie, nawet widać pączek

Jola, no nie będę ukrywać, że trochę się dzieje , mój ogrodzina, to nie same róże, ale one są najważniejsze....z traw twoich sie bardzo cieszę, to duża przyjemność dla mnie usłyszeć, że rośnie/rosną...

z dzisiejszej łapanki:
wspommniany bodziszek 'Purple Pillow' i on tak całe lato może





kwitnie 'Roseum Elegans' na nowej rabacie pod orzechem


i 'Golden Torch'


przy szpalerze cisiwym - o tym


i inne takie różne fajne, ale wracam do róż.

Lidlóweczki w tej chwili, kilka dni po posadzeniu do donicy


Novaliska przed wysadzeniem z donicy, nie wiem kiedy, ale mam dla niej miejsce....na razie mi szkoda jej ruszać....
pod nią są mojej produkcji petunie, proszę o gratulacje, takie krzaczorki wielkie i te będą akurat fioletowe, nie różowiaste - psiaste....


szpaler 'Sweet Memories' wygląda aktualnie tak:




A szpaler Pastellek, który nazwałam już normalnie dziczą, wygląda tak:




I na zakończenie
pashminki czekające w altanie na posadzenie


z zapączkowanymi Cinco de Mayo


moja ukochana Cornelia, pięknie się rozrosła.....


i szekspirek, uwaga jak wyżej


To tyle.
Widzę szaleństwo wzrostu u roślin po deszczu...

[dodad]

Justyś, Pastelki buszowate okrutnie
Gratuluję wysiewów. Tym bardziej, ze ja juz nawet nie próbuję. A takie petunie to w ogóle poza moimi umiejetnościami.
Cornelię kupiłam wiosną i moja tez już ma pączki Nie moge sie doczekać kwiatuszków
U nas dalej sucho, deszczu nie ma ale się chmurzy. Może popada. Mój ogród juz błaga o deszcz

[justi177]

No widzisz Dorotka....
Jaka to niesprawiedliwość na tym świecie...mój ogród nie chce deszczu, a ja to już w ogóle...ale wczoraj coś popadało, solidnie powiało i róznicę widać, u Agaty nawet grad spadł i była wichura...
u mnie zielsko rośnie najlepiej.....cos koszmarnego....nie moge zrobić dobrych zbliżeń krzaczkom, tylko pąkom, bo widać to dziadostwo, dwa tygodnie temu wypieliłam wszystko....
petunie jakoś poszły, lobelie - widoczne w np. Sweet Memories też...szkoda, ze te pierwsze niezgodnie z opakowaniem....

z Cornelii będziesz bardzo zadowolona, tylko troszkę nietrwałe ma kwiaty....

[beatris]

Budziszek śliczny i Pastelki też

[justi177]

cześć Beata
Nawet przez moment nie żałowałam decyzji związanej z ich nagromadzeniem.....nawet jak się głupio rozrosną, to będzie wspaniale.....a kwitnienie od początku do końca sezonu, nie może być lepiej

[beatris]

To ja chyba też na przód rabatki je dokupię.

[justi177]

Uwaga, uwaga, one są u mnie w środku rabaty. Widziałam nawet u Doroty jakieś ponad metrowe, potrafią zaszaleć....takżę dobrze, że u mnie nie są na brzegu...

[AnaAn]

Hej Koleżanko Justynko, ślicznie tam u Ciebie. 'Golden Torch' cudowny ma kolor. Szpalerek cisowy - no miodzio, nie wspomnę już o Novalisce i Pashminkach ...

[April]

Gratulacje petunii fakt, spore
A ja tu się chwalę moimi dwoma pączkami A u Ciebie już kwiatów mnogo.
Dywan z Pastelki ciekawy. Niemal nie widać gdzie się poszczególne krzaczki kończą. Ale fajnie.

U mnie też był grad Ale nie zauważyłam żeby się coś złego stało....może dlatego że nie miałam czasu wyjść do ogrodu

[majka411]

Justyno, pysznie się robi w Twoim ogrodzie
Roślinki szaleją