Ogród Renaty

[misia53]

Renatko ,czy kielichowiec się rozłazi ,miałam na niego ochotę bo ładny zapach ale mi odredziłi ,ładniutki ten biały irys ,mam podobnego ale rośnie bardzo wysoko i duze kwiaty.

[perdii]

Witaj U mnie się bardzo ochłodziło i jest pochmurnie. Pogoda płata na figle.

[agatka1409]

Reniu wielki ,wreszcie mamy co robić i oddychać

[becia123]

Pięknie wygląda twój kielichowiec mój jeszcze nie rozwinął się liliowce mam w pąkach a irysy też kwitna choć nie takie.Cudne orliki.

[Ela SZ]

Reniu,kolorowo się zrobiło na rabatach aż miło rankiem wyjsć z kawą do ogrodu ...prawda Reniu??

[Renata1962]

MID2006 jest co oglądać
pomidorzanka Agatko bardzo lubię kwiaty kielichowca
avalonne czekam na nowości które kupiłam ,mam nadzieję że będą odmiany jakie zamówiłam
misia53 mój bardzo się rozrósł myślę o cięciu ale nie wiem czy mu nie zaszkodzę
perdii
agatka1409
becia123 nastał czas irysów więc trzeba się nim cieszyć
Ela SZ masz rację Elu codzienny obchód musi być

[nemezja]

Przepiękne orliki. Naprawdę. Tak mi się podobają i mam, owszem. Ale same listki:).

[ewa_rozalka]

Orliki śliczne ,wyglądają jak z kosmosu

[Sylwia85]

Witaj Renatko
Tyle piękności mnie omineło ale już nadrabiam zaległości. Bardzo piękna pelargonia. Jeszcze takiej nie widziałam. Sama ją wyhodowałaś ?
Pozdrawiam.

[pomidorzanka]

Piękne orliki, cóż za widoczki u Ciebie!!!!!!!!

[avalonne]

Orliki jak marzenie

[Mandragora]

Przepiękne orliki Najpiękniejszy ten z żółtym środkiem z przedostatniej fotki Ja niestety nie mam ani jednego

[kogra]

Faktycznie masz okazy.
Nie widziałam jeszcze takiego jak na ostatniej fotce.

[misia53]

Reniu śliczne orliczki ,bardzo ciekawy na ostatniej fotce ,ze cztery lata w stecz kupiłam sobie na allegro u takiego benka kilka odmian i kilka odmiam bodziszków ,taka zostałam uszczęśliwiona ze zakwitło mi 15 jednej odmiany orlików białych jak to zobaczyłam to uszczęsliwiałam znajomych,a sama mało nie padłam z wrazenia i tak ochotę na nie straciłam ale mam ze cztery odmiany.

[perdii]

Reniu Nie będę oryginalna orliki powaliły mnie na kolana. Zawsze kojarzą mi się z moją ukochaną Mamą, która zbyt wcześnie nas opuściła,a uwielbiała właśnie orliki.W tamtych czasach takich nie było.Miłego dnia. Biegnę do pracy "na pole"