Ogród Andzi cz.2

[Norbitka]

Śliczne masz skalne roślinki , ale ta na 6 foto świetna.
Pisałaś o siewie roślin skalnych? jak długo na nie trzeba czekać?
Czy masz może katalpę? Bo dojrzałam siewki podobne do siewek katalpy.

[Anna11]

Beatko na fotce jest Cotula...kwitnie kwiatami wielkości łebka zapałki, na żółto...na wiosnę posadziłam kawałek na skalniaku, wcześniej rosła na bardziej mokrym stanowisku...chwasty ją zagłuszały.
Wysiewałam nasiona roślin skalnych w zimie dwa lata temu, zeszły bez problemu w doniczce...przez sezon rosną do normalnych rozmiarów, w tym roku wybarwiły się na ładny kolor...wyglądają jak na obrazku z torebki z nasion. Przesadzę rozetki bliżej brzegu i pokażę jak wyglądają.
Katalpy nie mam, na której fotce rosną siewki które podobne są do katalpy chyba chodzi o kalinę hordowinę z jasno zielonymi listkami

[Norbitka]

Siewki na foto z cotulą . Takie dwie sztuki na prawo od niej.

[Miriam]

Piękny tamaryszek,kupiłam dwa różne i obydwa padły A ta zima przecież nie była taka ostra,w dodatku śnieżna.nie wiem co za powód

[Anna11]

Beatko to ch.....y muchotrzyk, badyle-tak jest nazywane w naszych stronach...plaga nie do wybawienia...lubi wilgotną kwaśna ziemię...zadarnia porządnie wszystko szczelną pierzyną...przy wrzosach pozbyłam się na krótko pryskając wszystko randapem. Na skalniaku pomiędzy kamieni cały czas gdzieś wyskakuje. Jeszcze mam podagrycznik też jest dobry nic mu nie można dodać i ująć powrastał w kępki bylin nie można go w żaden sposób usunąć...zostanie malutki korzonek i odbija. Na skalniaku jeszcze wyskakuje rdest i powój co wytnę to za dwa dni jest w lepszej wersji...z kilkoma dodatkowymi pędami Skalniak to chyba najbardziej pracowite miejsce
Mirko tamaryszek mam ukorzeniony z patyczka...niczym nigdy go nie okrywałam...rośnie na południowym stanowisku, nogi ma okryte płożącymi floksami...u mojego brata taki sam padł w tamtym roku...nie wiem od czego to się ma. W tym miejscu w zimie jest straszny przeciąg, do tego miejsce zawsze jest zalewane wodą. Warunki ma więc nie za ciekawe...jak padnie to posadzę coś innego
Jestem bardzo szczęśliwa, na jesieni przesadziłam ognik w zaciszne miejsce...żadna gałązka nie umarzła będzie kwitł na wszystkich pędach...na jesieni powinien być obsypany owocami
Na gałęziach widać delikatne kwiaty.


Rojnik z nasion.


Peonia krzewiasta



RH

[Norbitka]

Już teraz wiem chyba o jakim chwaście mówisz. Jeżeli to ten co myślę, to znam, bo mam tego masę. Teraz dopiero jak się przyjrzałam, po lewej stronie zobaczyłam większy okaz i skojarzyłam. Zdjęcia nie oddają wielkości tym bardziej, że nie znam rośliny głównej i nie mam porównania

[Anna11]

Cotula ma jakieś 5 cm wysokości...jest bardzo niska, ale kolorem i igiełkami zwraca na siebie uwagę.
Chwasty staram się na bieżąco usuwać...na włókninie jest ich mało, przy roślinach cały czas coś się pokazuje.
Może jutro wejdę na skalniak to znowu pousuwam...dzisiaj oplewiłam maliny i truskawki...w grzędach mam jeszcze do oplewienia buraczki...zawalone są malutką trawicą...więcej nic nie ruszam, bo z pod ubitej ziemi dopiero pokazują się sadzonki. Dobrze że zaznaczyłam patykami gdzie coś siałam bo nawet międzyrzędzi nie dała bym rady oplewić. Trawnik też dzisiaj planuje wykosić brzegi przy kamieniach kilka dni temu opryskałam, zaczyna wszystko robić się żółte...jak uschnie ładnie obrobię, będzie bardziej estetycznie wyglądać

[Anna11]

Żwirku tylko brakuje do obsypania

[grazynarosa22]

Aniu-na ten Twój śliczny skalniak pasowałyby te muszelki co u mnie widziałaś
szkoda ze to tak daleko....pojechałabym z przyczepką....tam łopatą można je zbierać

[IWONA1311]

Aniu czytam u Ciebie o muchotrzyku u mnie tez tego pełno, ale staram się go wyrywać na bieżąco to nie rozrasta się w duże kępy, za to nie mogę sobie poradzić w żaden sposób z perzem co mi się uda go trochę powyrywać to zaraz odrośnie,a nie mam cierpliwości do malowania jego liści pędzelkiem z randapem, na szczęście podagrycznik jeszcze do mnie nie przywędrował -( tfu tfu żeby nie zapeszyć, bo zaraz się z czymś przywlecze).
Twój skalniaczek jest śliczny, ciekawa jestem o jakich muszelkach pisze Grażynka, muszę chyba do niej zajrzeć.

[malgocha1960]

Aniu,pieknie wygladaja takie wielkie poduchy skalniakowych roslin.

[nirali]

Aniu piękne te maluszki Widziałam u Grażynki zdjęcia muszelkowymi rabatami i szczęka opada Przy oczku takich kilka muszelkowych plam ...już widzę taką rabatkę....tylko o kupnie czy uzbieraniu takiej ilości nie ma mowy.
Aniu bardzo mi się podoba Twoja peonia drzewiasta-jej kolor!

[Anna11]

Grażynko muszelki cudownie wyglądają, widziałam w Garnku...przy tych ciągłych opadach za nic nie utrzymała bym ich na rabatach...popłynęły by w siną dal Drobny kamyk tylko wytrzymuje takie warunki...kora też nie wytrzymuje, świecą puste place tam gdzie była wysypana. Przesadzam ostatnio rośliny na skalniaku...mocno zadarniające pójdą pod mur, na ich miejsce posadzę mniej ekspansywne...dwa pniaki po drzewach też planuję gdzieś wlepić, jeden oczyściłam z ziemi...został jeszcze jeden, spróbuję oczyścić go wodą pod ciśnieniem...może będzie szybciej.

Iwonko muchotrzyk też staram się usuwać na bieżąco ale ostatnio ciągle leje,woda stoi wszędzie...nie można nadążyć z wyrywaniem Perz najlepiej usuwać na wiosnę, podważać ziemię widłami i wybierać kłącza. Na szczęście w ogrodzie mam mało miejsc z tym chwastem...najgorszym miejscem był skalniak, błyskawicznie przerastał wszystko...włóknina i kamyki zdają egzamin, w miarę jest czysto

Gosia nie za bardzo lubię takie poduch na skalniaku...zasłaniają błyskawicznie mniejsze rośliny...znajomej część floksów wykopię, ma sobie zrobić skalniak. Będzie miejsce na inne rośliny. Ostatnio kupiłam kilka różnych odmian rojników...czekają tylko na posadzenie.

Kasia dla Ciebie...piwonia w pełnej krasie...przed deszczem zapach był wyczuwalny z dalszej odległości...pachnie liliami





Cotula zaczyna kwitnąć






Aster alpejski

[AGNESS]

Piwonia cudo dobrze widz e, ze to 2 krzaczki rosnące przy sobie???
Aniu ślicznie pokazane skalniaczkowe maluszki i asterki, które bardzo, bardzo lubię

[Anna11]

Aga to jeden krzak piwonii...co roku wypuszcza więcej pędów z ziemi. Jest troszkę przechylona w stronę przejścia dlatego tak wygląda.
Czytałam gdzieś że można rozmnażać piwonie z nasion...jak mi się uda to nazbieram w tym roku nasion i wysieję. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Na skalniaku dzisiaj co nieco przerobiłam...posadziłam też rozetki które rosły w doniczkach.
Po za tym wszędzie pełno chwastów, wczoraj wieczorem znowu dolało, ziemia jest taka mokra że nic nie można oplewić. Irysy z tych najwyższych zaczynają kwitnąć, brązowy kolor leży na ziemi...zapomniałam go podwiązać do palika Nazbierałam też mięty do suszenia, przy takiej wilgoci dziwię się że na liściach nie ma szarej pleśni...w tamtym roku liście były całe szare. Będzie doskonałym dodatkiem do kompotu z truskawek
Pozdrawiam