Ale genialne gymnoleArtur89 pisze:


Fajną miałeś wyprawę. Zdjęcia raczej nigdy nie przedstawią odczuć jakie się ma w czasie takich widoków

Ale genialne gymnoleArtur89 pisze:
Miało etykietę ale nie sprawdzałem co to za jeden. Nowościami pochwalę się na dniach.hen_s pisze:To zaiste ciekawie uciernione gymnokalicjum miało nazwę? Może ją zapamiętałeś?
I pokaż koniecznie co przywiozłeś z tej ciekawej wycieczki!
Nie ma za coAleksandraBdg pisze:Arturze, dziękuję Ci za tak wspaniałą fotorelację z wyjazdu!
Nie ma tak dobrze. Ja na pewno wiele roślin przeoczyłem, jak choćby tą kuwetę hybryd chamaecereusów. Mimo, że ją pokazywaliście to i tak ogarnąłem się dopiero jak wychodziłem z foliakaROBERTOBORO pisze:To ja już nie muszę wklejać zdjęć ponieważ Ty już wszystko opowiedziałeś i pokazałeś
Zdecydowanie zadowolony choć pobuszowałbym przynajmniej 2h dłużej w foliakach. W pośpiechu pewnie sporo roślin przeoczyłem. Także w planach mam kolejny wypad do Dubena.abaddon1986 pisze: Fajną miałeś wyprawę. Zdjęcia raczej nigdy nie przedstawią odczuć jakie się ma w czasie takich widokówTo raczej zadowolony z wypadu?
Do Wrocławia to nie wiem. Do Legnicy skąd wyjeżdżaliśmy było ok 100 km do Dvur Kralove. Jednak ze wzgledu na nieprzejezdną drogę musieliśmy nadłożyć pare kilometrów. Potem jeszcze z 20km do Dubena.sokolica pisze:Ile to km od Wrocławia? I chwal się, coś przywiózł
Patrząc na zdjęcia to tych bodźców było tysiąceArtur89 pisze:Za dużo bodźców na mnie działało.
Dzięki. Z tego co zarejestrowałem to tunelów było prawdopodobnie z 10. Chyba 3 z nich były zamknięte. Niektóre tunele były na tyle duże ze spokojnie można było po nich jeździć rowerem. Na Google Maps możesz sobie mniej więcej zobaczyć ich wielkość (szukaj Jasenna 31)maryjan13 pisze:No to żeś się Arturze naoglądał tych kaktusów !Fotorelacja super.
Ile było tych tuneli foliowych i ile tak szacunkowo może mieścić się kaktusów w jednym tunelu.
To prawda. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że pierwszy raz widziałem tyle kaktusów w jednym miejscu, porównując z Rumią.Spy pisze:Ale hektary! To wycieczka podwójnie udanaDzięki za relację
Zdjęć jest jeszcze sporo. Myślę, że wystarczą jeszcze na 2 tygodnie. Zdjęcia nowości zrobię dzisiaj bo zapowiadają się dogodne warunki.abaddon1986 pisze:Czekam na zdjęcia roślin jakie przywiozłeś ze sobą i z góry podziwiam za umiejętność wybrania jakiś, bo ja chyba z nadmiaru możliwości bym się pogubił
Jeśli nie masz ochoty przeliczać pieniędzy i wybierać pomiędzy jedną a drugą rośliną to tysiak będzie w sam razbanditoo pisze:Muszę sie kiedyś wybrac do czech ale jak widzę bez tysiaka w kieszeni na zakupy to nie ma co się wybierać.
Trzeba mieć na prawdę silną wolę i/lub ograniczenia finansowe by podporządkować się jakieś liście etc. Ja na ten przykład kupiłem E. triglochidiatus choć nie miałem go 'na liście'. Nie mniej rewelacyjna cena oraz przytomny umysł Andrzeja i spora kępa jest już u mnieprzemek_pc pisze:Normalnie kaktusowy raj, inne słowo mi na myśl nie przychodzi
Ciężko byłoby się zdecydować na konkretne rośliny. Pokusa, żeby mieć chociaż po jednej sztuce każdej byłaby zbyt dużaNo chyba, żeby jechać z konkretnie sprecyzowanymi chciejstwami