Gosia, pieris rośnie od dwóch lat w ogrodzie. Pierwszej zimy okryty włókniną, ostatniej zostawiony bez wsparcia
Ania, podpórki pod rośliny robi mi M-zdolny jest, ale w ogólnym rozrachunku mało aktywny

Potrzeba mi więcej kratek.
Stasiu, ciekawa jestem, czy zakwitnie w tym roku, podobno może.
Justyna, ledwie żyję

Skopałam ostatnią ćwiartkę warzywnika i posiałam ogórki, trochę popieliłam, coś posadziłam i padam na twarz. Jak ja to lubię
Kasia, u mnie upał straszliwy, padało trochę wieczorem.
Iwona, mam nadzieję, że uda się uratować Twój powojnik

Sama bym tak zrobiła, choć z bólem serca.
Ewa, dziękuję

Weekend za krótki
Ewa, jeśli pojawią się kwiaty pierisa, będzie to miły bonus-lubię liście
Krysiu, to nie są żadne cuda-jeśli nie masz zbyt kwaśnej ziemi, powinno się udać. Powojniki lubią glebę o odczynie obojętnym, nawet lekko zasadową. To chyba wszystko
