- Mam banalne pytanie odnośnie podlewania pomidorów, tzn czy można bezpośrednio na korzenie (pod krzak) wlewać wodę czy lepiej z boku? Ludzie ode mnie ze stron mówią że tak robią a ja planuję podlewać wodą z pokrzywą (wyczytane tu na forum) i sam już nie wiem.
- Czy oprócz tego mogę czymś nawozić, np obornikiem z kur? Mam tego sporo. Jeśli tak to pomiedzy dwoma rzędami tak i co np 2 tygodnie z 3kg obornika?Biorę 5 litrowy baniak po wodzie mineralnej, zrywam liście pokrzywy i ładuję do
pełna, zalewam to wodą i codziennie podlewam tym wszystko co tylko potrzebuje
nawozu, nie tylko pomidory. Przy okazji pozbywam się w ten sposób mszyc. I tak
zlewam tą wodę dotąd aż nie ma tam już pokrzyw, ok. 2 tygodni. Efekt
natychmiastowy a smrodku nie ma.
Pomidory wymagają więcej nawozu niż wszystko inne co mam w ogrodzie i podlewam
je w ten sposób co kilka dni a nawet częściej. Obserwuję rośliny i wtedy
decyduję czy potrzebują nawozu czy nie.
Pragnę nadmienić iż niczym jeszcze nie nawoziłem i nie pryskałem, pomidory otrzymałem w donicach i od około 2tyg są w ziemi.
W dołku 'podłoże uniwersalne' a ziemia przywożona (pszenica w poprzedniach latach).
Moja szklarnia foliowa: ( właśnie to jest szklarnia czy foliak czy tunel foliowy ?



Ps. dodam że mam(miałem) miniarkę i pozrywałem większe liście, może na przyszłość pokrzywa lub obornik odstraszą ...?



 Jeśli dałbym obornik miedzy rzędy to wtedy podlewać po prostu wokoło pomidora? Ogólnie lałem tam gdzie teraz planuję nawieżć obornik.
  Jeśli dałbym obornik miedzy rzędy to wtedy podlewać po prostu wokoło pomidora? Ogólnie lałem tam gdzie teraz planuję nawieżć obornik.
 
 





 
 
		
