Aniu, zmiany, zmiany, zmiany.... mamy najpiękniejszy miesiąc roku

Szkoda, że wiosna przyszła późno, bo pewnie osobiście byś to widziała. Kubaś chodzi dumny jak paw
Natalko,

wstawaj

nowa porcja fotek....
Marylko, koloru do wyboru, ale zapach przy tej temperaturze jest czasami męczący
Jolu tak, to goryczka a białego floksa ja też nie mam

ten jest bladoróżowy
Kasiu, cieszy mnie bardzo, że oleandry kiełkują

coś z tą ceropegią pomyślimy

musi tylko przestać kwitnąć
Justynko, Teresko
Paulinko, a ja się przyznam, że mi się średnio podoba

jak to się mówi, nie jest w moim typie
Kolorowe surfinki
i ogrodowe ciapatości
