Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie

[christinkrysia]

Misiu i ja lubię hosty ale one potrzebują cienistych miejsc.
U mnie z tym kłopot bo juz wykorzystany przez inne. Jeszcze na początku sezonu to wszystkie sa cudne ale w środku lata potrafią mieć poparzone liście od słońca i to juz nie stroi ogrodu ale straszy...

[Helios]

Jestem pod wrażeniem zagospodarowania skarpy, a Ty ciągle marudzisz, że jest zaniedbana.

[Mandragora]

1 - floks szydlasty (nie bardzo wiedziałam, jak to to wyrwać, żeby było jak najwięcej korzeni, mam wrażenie, że on rośnie w powietrzu )
2 - bodziszek (kwitnie na różowo)
3 i 6 - nie znam nazwy, ale ładnie zarasta moje brzydkie gazony, radzi sobie w słońcu
4 - wiesiołek czworokątny (kwitnie na żółto, bardzo mocno i szybko się rozrasta)
5 - kupiona jako jasnota plamista Beacon Silver (małe drobne fioletowe kwiatuszki) - od jesieni bardzo się rozrosła
7 - nie znam nazwy, u mnie tworzy piękny dywan i właśnie zabiera się do kwitnienia
8 - barwinek Illumination
i chyba jeszcze w paczce była irga płożąca, ale na zdjęciu jej nie widzę Cieszę się, że roślinki "jakoś" zniosły podróż.

[leszczyna]

MISIU....ja też obejrzałam skarpę....już się uporałaś, chwaściory w tym sezonie dają popis na każdym skrawku....u mnie tez tym bardziej, że na działce bardzo mokro.....

[lora]

Krysiu, Heleno troszkę uporałam się z 1/3skarpy reszta chwasty tylko przycięte i nie widać zresztą i tak będzie...
Milenko posadziłam ale czy wszystkie przyjmą się to nie wiem coś jasnota wygląda marnie...zobaczymy
Maryś he, he wczoraj miałam bardzo owocny dzień...o i dzisiejszy nie był zły...słonko świeciło bzy pachniały oby tak dalej...
...a ta hosta jak już będzie po kwitnieniu to zmienia kolor liści na mocno zielony...jest ogromniasta
...tawuła...

[iwonaPM]

Misiu faktycznie spora ta hosta , a dokąd prowadzą te drogowskazy

[survivor26]

Misiu, spuściłam Cię z oka na parę dni i widzę, że Ty jakieś tytaniczne prace w tym czasie wykonałaś Skarpa wypielona pokazowo, wszystko kwitnie jak w ogrodzie botanicznym A w końcu objawiły się siewki dębu, to jak trochę się ogarnę ze wszystkim to Ci podeślę...co prawda w nocy eM jedzie do Lublina, ale ze zmiennikiem, to nie będzie mógł z trasy zboczyć...

[lora]

Iwonko...he, he to domek wnusi na jabłonce...jeszcze nie w pełni zamieszkały po zimie...
a hosta będzie jeszcze większa...
tawuła...
..dąbrówka..

Pati będziesz taka miała dąbrówkę...
...chwastów nie pokazuję

[iwonaPM]

Wybacz że domku nie dojrzałam ,ale oglądałam bez okularów

[Maska]

Misiu to coś czuję, że kiedyś Cię namówię na wymianę host
A ja dzisiaj dopiero wieczorem dostałam szwunku, bo wcześniej coś mi się wszystko przelewało.
A moja dąbrówka jest inna!

[Mandragora]

Misiu, do końca lata moja jasnota pożre chyba wszystkie okoliczne roślinki więc najwyżej podeślę jeszcze raz Daj znać tylko, jakby cokolwiek się nie przyjęło. Wspaniałe masz łanisko dąbrówki Domek na drzewie super sprawa - marzenie chyba każdej dziewczynki

[sweety]

A ja mam taką dąbrówkę i co najmniej dwie inne Chwasty pokazuj, by inni poczuli sie lepiej, że nie tylko u nich są

[Helios]

Czyli z tą skarpą miałam rację.
Reszta roślinek aż tryska energią i zdrowiem. W przeciwieństwie do mnie. Chyba wszystkie meszki i komary z okolicy wybrały mnie na kolację. Pięty, kolana i łokcie mogły zostawić w spokoju, ale nie, musiały spróbować. Efekt - wszystko swędzi i piecze.

[Miriam]

Tawuła robi wrażenie Mam podobne łany takiej dąbrówki,również zrobiłam jej zdjęcie ,ale boje się,że chwasty za bardzo będą widoczne Zdobyłam małą sadzoneczkę takiej o kolorowych listkach ,ale nie bardzo się rozrasta.Ale i ta nie szykowała mi się od początku,nie wierzyłam,gdy mówili,że jest łatwa w uprawie

[lora]

...biegam po wątkach a gości zaniedbuję ...pardon wybaczcie ale szukam pomysłów co by tu jeszcze zrobić na moich włościach ale nie przemęczyć się... a i "finansy" nie wydawać jak mówi nasz znajomy "Zdzisio"...
Mirko tawuła piękna he, he ale pod nią jakie piękne chwasty... dąbrówka ładnie zadarnia a od dwóch lat stoi w miejscu ciekawe...
Heleno zapewne to nie moje komary Ciebie kąsają ...one tylko nas sobie upatrzyły...a dziś pryskałam całe wejście do domu p/komarom żeby nie leciały przy wchodzeniu...mam nadzieję że jeszcze tydzień i okres lęgowy minie...
Aniu miałam inny rodzaj dąbrówki i po zeszłorocznej zimie zniknęła...
Milenko spoko poczekamy zobaczymy...
Iwonko takiego pałacu nie zobaczyłaś...
Maryś dobrze na wszelkie warunki zgadzam się...
... zapach i tego lilaku jest cudny ... dwa lata temu był przycięty durnowato przez moich panów ale ładnie odbija ...