Róże i... 2013 ;)

[hal1959]

Anuś ,znowu będziemy podziwiać Twoje piękności,a masz ich sporo

[majka411]

Cześć Aniu,
dobrze, że tu jesteś
Zima nas rozleniwiła, a później zezłościła, ale jak teraz cieszy każdy pączek i kwiatuszek.

[AniaDS]

Cudnie Dobrze,że wszystko się ułożyło,po burzy zawsze wychodzi słońce

I oby już nie zaszło zbyt szybko

Załapałam się na piękną wiosnę a teraz oglądam róże.
Cudnie jest a będzie jeszcze lepiej, kiedy na prawdę zaczną się kwitnienia.
Fajnie, że otworzyłaś wątek.

Grażynko
To było a co bedzie.. to się okaże, moje jesienne marewry nie dają mi spokoju, wszystko teraz mikrusie i daje mi do myślenia, jak wyszło..

Aniu, witaj!
Dziękuję, że do mnie zajrzałaś, dzięki temu odkryłam Twój nowy wąteczek
Będzie się działo w tym sezonie
Pozdrowionka

Kasiu, do Ciebie musiałam zajrzeć, to jedno z moich ulubionych ogrodów.

Witam Aniu!
Różany bez Ani nie byłby pełny... o wiele,wiele uboższy .
Dobrze,że życie się normuje u Was.
Najważniejsze jest zdrowie,resztę można zdobyć,kupić,zalatwić....

Czy dziadek,to ten,który mieszkał z Wami?
U mnie jako pierwsza startuje również Bidermeier... startuje tzn. wygląda najefektowniej w tym czasie.

Witaj Krysiu, dziękuję Ci za ciepłe przyjęcie
To dziadek mojego męża, mieszkaliśmy z nim przez przeprowadzką do naszego domu. Ja już dawno nie mam swojej rodziny.
Ciekawe czyja Biedermeier pierwsza zaszczyci nas swoimi kwiatami ;).

Witaj Aniu
Przyszłam podejrzeć co kwitnie u Ciebie i aż nie mogę uwierzyć, że róże kwitną....moje to pewnie co najmniej za tydzień lub dwa pokażą pąki, na razie same łodyżki z listkami...

Anuś , to są fotki z tamtego sezonu, u mnie dopiero pierwsze nieśmiałe pąki. A część róż to nawet liści nadal nie ma .

Ania!!! Jesteś!!! Cudownie!!! Mam tyle różyczek do rozpoznania! Pomożesz?
Oglądać Twoje zdjęcia, to największa przyjemność!! A przy okazji dużo wiadomości. Żeby nie ten SKS
Piękne różane wspomnienia. Oby zakwitły jeszcze piękniej, a wszystko na to wskazuje.

Tosiu , pomogę, jak się tylko da ;). Dziękuję Ci, oby wszystkie róże w tym roku zakwitły najpiękniej jak tylko mogą.

Witam.
Z wielką radością zawsze przeglądam Twój wątek i czekam na nowe zdjęcia z ogrodu oraz ciekawe opisy.Masz bardzo piękne róże, wiele z nich zainspirowało również moje zakupy. W czasie tej długiej zimy, zarówno Twój wątek jak i blog, był moją częstą lekturą. Jestem ciekawa, tak chyba jak wszyscy, jak spiszą się róże w tym roku. U mnie z niewiadomego powodu 2 nowe nie wystartowały, a dwie starsze zupełnie zmarniały. Serbki są tak malutkie, że nie wiem czy z takiego krzaczunia może coś wyrosnąć. No ale róże od Petrovica chyba u wszystkich są takie.
Pozdrawiam i czekam na nowe piękne widoki z ogrodu.

Azalio, bardzo Ci dziękuję .
Ciekawa jestem co wybrałaś do swojego ogrodu .
Róże od Petrovic'a właśnie takie są, małe i niepozorne, ale większość z nich potem rośnie w magiczny sposób przeganiając swoją witalnością pozostałe róże. Miejmy nadzieję, że i tym razem tak będzie. Trzymam za to mocno kciuki.

[AniaDS]

Aniu-cudownie,że wróciłaś..
Róże boskie i fantastycznie pokazane

Evuś, jak miło Cię widzieć , muszę zaraz pognać do Ciebie w odwiedzinki ;).

Aniu nareszcie jesteś. I dobrze, że dobrze. Jeśli to deszczowa pogoda przyspieszyła Twoje ponowne pojawienie się na FO to dziękuję aurze, że zechciala być brzydka.
Jest kilka róż w moim ogrodzie, które zawdzięczam wyłącznie Tobie np. 2 Colette. Zachowują się dokładnie tak jak opisałaś to w blogu. Dziękuję Ci za nie !!
Zawsze przed zakupem róży sprawdzam co Ty o niej piszesz. Teraz już spokojnie można czekać na to co przyniesie nam nowy sezon.

Ewuniu, bardzo się cieszę, że wzięłaś moje opinie pod uwagę, dziękuję Ci . Bardzo jestem ciekawa co przyniesie ten sezon bo mam wrażenie, że różyca przez ten okres zimowy zaatakowała ze wzmożoną siłą i dopadła wiele osób

Aniu, cudną i kolorową wiosnę pokazujesz.
A róże wszystkie piękne, trudno wybrać najpiękniejszą.

Dziękuję Anetko
Oj trudno wybrać, trudno, dla mnie wszystkie piękne i te pełne i te puste też.

Piękne zdjęcia pięknej wiosny...
Szkoda ze serduszko nie ma swojej tajemniczej historii.... po cichutki liczyłam na jakąś... pasowałaby ona do Twojego różanego ogrodu....

Ja liczę na to, że to serduszko dorobi się swojej historii za jakiś czas, może ona się dopiero pisze?

Anuś ,
cieszę się, że Jesteś !
Dobrze, że wreszcie dopłynęłaś do spokojnej przystani i możemy razem poświętować sobie na festiwalu kwitnących ogrodów .

Moniczko, witaj
Same znajome twarze, jak fajnie
Cieszę się, że i Ty jesteś bo też swego czasu byłaś nieobecna. Ale bez tego forum to się chyba nie da zbyt długo..

Witaj Aniu, dobrze, ze wreszcie jesteś. mam nadzieje, ze zły czas już za wami i tego życzę
Piękne wiosenne zdjęcia pokazałaś, uwielbiam wiosenne kwitnienia.
Pokazałaś galijkę Aimable Amie - możesz coś o niej napisać? jak szybko rośnie?
Kupiłam ją wiosną tego roku, pokazała ładne listeczki, nie mogę doczekać się kwiatów, ale to pewnie dopiero w przyszłym roku.

Dorotko, Aimable sadziłam jesienią rok temu i wiosną od razu zakwitła. Sadzonka jest od Petrovic'a. Nie rośnie mi zbyt szybko, ale ma złe warunki, bo teren jest suchy, kamienisty i piaszczysty a słońce w tym miejscu jest do nocy. Ale dwie zimy przeżyła, może teraz przyszła pora na lepszy wzrost. Chorób raczej nie zauważyłam, dobra, samodzielnie rosnąca róża.

Aniu, bardzo ładne te Twoje różyczki. Napisz czy masz może różę na pniu, jeśli tak to napisz jak się z nią obchodzisz.

Margolciu, nie mam róż na pniu, jedną miałam dwa lata w donicy i w końcu zmarniała, dwie były w ogrodzie i padły poprzedniej, mroźniej zimy. Już się z nich wyleczyłam ;).

Ja się niezmiennie zachwycam Twoją Afrodytką. Wpadła mi też w oko Anneliese Pohl

Aneczko, Aphrodite mogę polecić, fajnie rośnie i obficie kwitnie. To piękna róża.

[AniaDS]

Ania
Nowy wątek, będą całkiem nowe róże?

No ba .. będzie i to sporo , to już mam we krwi, choćbym miała u sąsiada sadzić, to nie mogę nie kupić, jak mi coś wpadnie w oko...

Wspomnienia różane śliczne będę tu częstą oglądaczką, oby szybko rozwinęły się te pączuszki.

Witaj Elu, bardzo mi miło, zapraszam jak najczęściej
Pączusi coraz więcej, nie byłam w ogrodzie 3 dni a tu same niespodzianki

Aniu, witam po przerwie!
Oj, długo Cię z nami nie było... mam nadzieję, że to przeszłość i będziesz bywać regularnie
Twój wątek jest jak zwykle źródłem wiedzy i inspiracji, więc masz we mnie stałęgo gościa.
Cieszę się, że także Tobie róże świetnie przezimowały.
Pozdrawiam! A.

Aguniadko, mam nadzieję, że w końcu czas mi pozwoli na to co lubię, na spełnianie dalszych swoich pasji i dzielenie się tym z wami, to jest w tym najlepsze, że mamy się z kim podzielić swoimi radościami i smutkami.

Piękne zdjęcia.....aż się rozmarzyłam.

Kochana, po piękne zdjęcia to do Ciebie taaaakkk.. to u Ciebie się najlepiej marzy

Witam!
Ja z takim pytaniem.Mam różę pnącą koło tarasu.Róża była przycinana na wiosnę wg zaleceń i pięknie zaczęła puszczać nowe pędy.Niestety moja koza zerwała się z łańcucha i ją obgryzła.Czy jest szansa że się jeszcze odbije?

Witaj Paulo
Koza wiedziała, co dobre
Mocno obgryzła pędy? Zostało coś z tego? Nie wyrzucaj tej róży, teraz potrzebna jest jej regeneracja, jeżeli zostało cokolwiek z tych pędów, to z nich powinny wybić kolejne. Myślę, że przydałby się także stymulator, to maleństwo potrafi czynić cuda, ja już przekonałam się o tym kilka razy. Trzymam kciuki za Twoja różę, niech szybko odrośnie .

Anuś ,znowu będziemy podziwiać Twoje piękności, a masz ich sporo

Halinko, cieszę się, że i Ty już jesteś, masz wiele pięknych róż do pokazania .

Cześć Aniu,
dobrze, że tu jesteś
Zima nas rozleniwiła, a później zezłościła, ale jak teraz cieszy każdy pączek i kwiatuszek.

Oj tak, zima była długa i męcząca, chwilami to nawet nie dociera jeszcze do mnie, że to już koniec...

[AniaDS]

Na 'a' została jeszcze Aspirin-Rose






Astrid Grafin






i Astrid Lindgren

[AniaDS]

Najładniejsze krzewy na tę chwilę:
Winchester Cathedral


Sebastian K.


Pirouette


Mrs. John Laing


Granny i The Wedgewood Rose


A po jesiennych przeprowadzkach pewne miejsca mam teraz baaardzo łyse

[kogra]

No ale jak ma być po przeprowadzce ?
Teraz jest łyso, ale potem będzie cudnie.
Panienki na pewno jak tylko się dobrze zakorzenią to pokażą na co je stać.
I ten festiwal róż u Ciebie na pewno będzie fantastyczny.

[Safoya]

Piękne krzaki... mnie wigor TWR też zaskoczył.
Ta twoja nowa rabatka cudna jest Aniu.

[Azalia]

Witaj Aniu.
Zainspirowana widokami z Twojego ogrodu nabyłam sporo róż Poulsena, m.innymi: przecudną Granny, Pirouette / najzdrowsza róża w moim ogrodzie w ubiegłym sezonie/, Majestic i Kalmar oraz Spirit of Freedom, Princess Aleksandrę of Kent oraz malutką Hermosę. Marzy mi się jeszcze Janet, którą pięknie pokazujesz i opisujesz z wielką miłością oraz TWR. Trzeba będzie chyba wybrać się na wycieczkę do Czech do jednej z tych szkółek położonych najbliżej granicy.
Swoje róże prezentujesz bardzo pięknie, rosną Ci bardzo ładnie i zdrowo, ale te które nabyłam i już kwitły,
w realu zaprezentowały się tak samo pięknie. Ciekawa jestem Granny, jest to jesienny zakup, wystartowała
dobrze, więc chyba zobaczę pęki kwiatuszków. Niestety, brak miejsca na wiele pięknych róż, muszę wyrzec się historycznych, gdyż większość z nich ma gabaryty przekraczające możliwości mojego ogródka. Pooglądam je więc u Ciebie, Gosi, Oliwki, Beaty i innych forumowiczek.
Czekamy na bogaty w tym roku sezon różany. Oj, będzie co oglądać na Forum!
Pozdrawiam serdecznie.

[Alutka102]

Aniu, wybacz, jak mogłam przegapić Twój wątek. Tu już tyle stron zapisanych. Jak zwykle piękne róże i piękne zdjęcia. U mnie też niektóre róże kiepsko startują, szczególnie te z jesiennego sadzenia. Ale to dopiero połowa maja, więc mają jeszcze czas.

[JAKUCH]

Aniu jak wszystko zacznie kwitnąć to dopiero będzie widok a aniołek dopilnuje ,żeby były zdrowe i pięknie kwitły .Też czekam na kwiaty mchówki Nuits de Young.

[Rozeta]

Oj tak, prawda, że w wątkach Ani można znaleźć róże do zakochania ... . Jestem na to żywym przykładem . Siedzą te róże potem w głowie i i nurtują ... . Skutek co roku dokupuję odmiany, którymi zachwyciłam się oglądając zdjęcia i czytając pochwały naszej Anuli .
Ujmując w rzeczy samej : ostrzegam, w tym wątku panuje największa różyczka na naszym forum !!!

[JAKUCH]

Aniu czy mogłabyś mi powiedzieć co dolega tej mojej węgierce Jadwisi W ubiegłym roku a teraz znowu niektóre liście mają takie wgłębienia .Wkleję fotkę u mnie i zobacz co za robale męczą Mme Boll ona ma na HMFie Exscelent, a u mnie wszelkie robactwa ja nękają Mchówka ma już śliczne pączusie jakby omszycowane śliczny to widok

[Maddy77]

Aniu wybacz me gapiostwo, że dopiero teraz zawitałam, ale jak do tego doszło
Czekam na Twój niesamowity teatr kolorów
Piękne posumowanie różyczek
Widoczki i nowa rabatka cudna Moje też takie goluteńkie mi się wydają, ale z każdym rokiem cosik nowego wynajduję i dosadzam
Pozdrawiam gorąco