Ogródek Robaczka cz. 8

[manenka71]

glicynia ,tulipanki i reszta cudowne łął wiecej nic nie powiem bo dech zapiera

[Monikwiaty]

Kasiu pozdrowię Cię tylko i powzdycham po cichu z zachwytu

[nena08]

Kasik, ja Ci mogę nakopać konwalii i zabrać do Sulejowa. To jedyna, jak do tej pory moja prawdziwa nadwyżka.

[kogra]

Kasiu drzewko wisterii cudne.
Ale okiełznać taki egzemplarz to nie lada sztuka.
Stale podziwiam twoje metalowe ozdoby, są super.

[robaczek_Poznan]

Aguś, w takim razie zapraszam na spektakl kwitnącej glicynii do mnie
Marzenko, dziękuj za odwiedziny i serdeczności Postaram się zajrzeć do siedliska po drodze
Danusiu, zapraszam! Mam nadzieję, że wisterii będzie lepiej w nowym miejscu i wreszcie zakwitnie
Majka, witaj! Dawno Cię nie było Mam nadzieję, że wkrótce otworzysz swój nowy watek różany..pewnie Chippendale mają już pączki...
Zeberko, dzięki! Jeśli na glicynii są już liście, to kwiatów niestety nie będzie...pąki kwiatowe rozwijają się przed liśćmi...może latem?
Ilonko, róże teraz wyglądają bardzo dobrze, ale taka zaraza może narobić sporo szkód..lepiej zachować czujność
Dorotko, jak masz na nią miejsce to się nie wahaj
Marzenko, bardzo dziękuję za miłe słowa i odwiedziny!
Monia, dawno Cię nie widziałam Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam!
Aniu, wybierasz się d Sulejowa? To super, cieszę się, że Cię poznam i dziękuję za propozycję! Mogę się jakoś zrewanżować?
Grażynko, staramy się wisterię oplatać na tym parasolu i ciąć tak często jak sekator wpadnie mi w ręce ;-)) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam



































Gertrude Jekyll



Dobranoc

[sweety]

U Ciebie jak zawsze pięknie Miło "napaść" oczy z samego rana
Nie na szczęście widać śladów nawałnicy... Ale mam pytanie Co jest na trzecim zdjęciu? Taki biało-różowo-zielony kwiat??? Cudo

[asia2]

Chciałam zapytać o to samo co Anka. Czyżby kwitła Ci już jarzmianka ? Moje ledwo z ziemi wychodzą....
Kasiu, jutro siedzę w pracy do 17 i to na drugim końcu Poznania (na os. Chrobrego), więc zanim do Ciebie dotrę będzie pewnie 19.00. To już chyba za późno ?
Kaska przelana.

[ewamaj66]

Mszyce już znalazłam, ślady żerowania skoczka też, na modrzewiach nie zdążyłam zrobić oprysku Promanalem i widać już zniszczenia Dziś wieczorem opryskam wszystko, żebym nie miała wyrzutów sumienia.

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry!
Strasznie jestem dzisiaj niewyspana, kolejna kawa przede mną, piękne słonko za oknem, a ja w fabryce
Aniu & Asiu - to pierwsza Jarzmianka w tym roku Posadzona tej wiosny na słonecznej rabacie wystrzeliła jako jedyna ;-) Pozostałe dopiero kielkują, ale już mi się podoba ten kwiatuszek, cudny jest, prawda?
Asiu, po 19 to tam już będzie zamknięte...możecie przyszłym tygodniu kończyła kiedyś wcześniej? Mi pasuje wtorek i czwartek
Ewa, racja, lepiej zapobiegać bo jak się zacznie plaga to idzie błyskawicznie
Miłego dnia!

[Sosenki4]

Kasiu, jak gęsto sadzisz lawendy na obrzeżach różanek? Kupiłam wczoraj aż 8szt w B. Poza tym popikowałam swoje siane i mam ich z 20doniczek. posadzę jak się dobrze ukorzenią w doniczkach, czyli pewnie jesienią. Na wiosne będą jak znalazł
Z wysypianiem u mnie nieźle, ale dzień powinien być dłuższy

[heliofitka]

Szmaragdowa zieleń, aż bije z twoich zdjęć
Na jej tle każda kolorowa plamka wygląda zjawiskowo, a co dopiero, kiedy jest to łan kwitnących kwiatów.
Kasiu ty nie robisz zdjęć, ty je malujesz...czuję się, jak w bajce...

[sweety]

Cudna ta jarzmianka A pamiętasz nazwę odmiany

[robaczek_Poznan]

Aniu, posadziłam w sumie 4 odmiany na tej rabacie - Major klasyczną i białą, Lars i Primadonna. Ta mi wygląda na A.Major Alba, ale poczekajmy na rozkwit
Iwonko, dziękuję za przesympatyczny i bardzo poetycki komplement Bardzo się cieszę, ze zdjęcia tchną barwami i oddają duszę mojego ogrodu
Marzenko, lawendę sadzę mniej więcej co 30 cm, bo szybko się rozrasta i tworzy gęsty kobierzec. Gratuluję lawendy z własnego siewu! To nie lada sztuka, mi się jeszcze nie udało
pozdrowionka

[Sosenki4]

Kasiu, Tobie za to udają się inne wysiewy, które u mnie marniały w oczach. Z lawendą to sama jestem w szoku, bo siałam już 3ci raz i dopiero teraz z efektem "do pikowania".
Qrcze, to chyba jednak rzadziej posadzę bo mam mało sadzonek na tu i teraz. Dosadzę jesienią swoje, wiosną (mam nadzieję) i tak się zrównają.

[Ignis05]

Kasiu u mnie za oknem też piękna pogoda, a ja w pracy.
Ale już jutro mam wolne i do tego u nas zaczynają się targi ogrodnicze.
Pisałaś u mnie o pomyśle na alejkę z wiśni japońskiej.
Myślę , że powinnaś wybrać drzewko, które będzie raczej rosło mniej ekspansywnie.
To, o którym pisałaś wygląda w opisach raczej na dość spore.
Moja Kanzan chyba wygląda podobnie i po tych ponad 10-ciu latach jest już wielka.
Chyba na taki szpaler alejkowy w niewielkim ogrodzie byłaby za duża.
Sam pomysł na alejkę jest fajny.